Skocz do zawartości

Tas2die4

Pasjonat
  • Postów

    131
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tas2die4

  1. Aparat to Olympus E-PL1, czyli nic ciekawego,ale na foty raz na jakis czas wystarcza.

    Co do zawiasu-daje rade :decayed: Tylko przycierki z tylu mnie wnerwiaja,musialbym powalczyc z negatywem albo wybulic kase na porzadnej klasy gwint z regulacja twardosci.

    Co do zabawy z nadkolami i rantami- zebym ja mial tutaj kogos ogarnietego kto by mi to zrobil. Poki co nie moge znalezc nikogo kto mi koncowki tlumika dobrze wspawa :facepalm:

  2. A najlepsze,ze z poczatku wszyscy jechali po Gorzowie i jak to nie super sie Falubaz zachowal. Nie wspomne o swietnej oprawie z "Katarzyna Jancarz" :facepalm:

    Najlepszy moment byl jak sie Falubaz przyznal ze wiedzieli o smierci Lee od 1 biegu i jak sie os*ali gdy wpadl sedzia i zagrozil utrata licencji "NO ale my nic takiego nie mowilismy, my jestesmy gotowi, mozemy jechac". Zenada.

    Takze ogolnie brawo dla Falubazu za kombinacje i za baty i brawo dla ich kibicow.

  3. O 14 to juz jechalem do domu :grin:

    Siedzialem tam od 9, tylko ze moglem sobie od razu wbic na S&S,a ja stalem gdzies na wypiz*owie przy wyjezdzie ze zlotu wlasnie. Troche slaba komunikacja i zgranie z ekipa z Raceism.pl bylo,a ja tam bylem pierwszy raz-wiec nie ogarnalem do konca.

  4. Motorynka sie zje*ala ostatnio, padlo ladowanie :kwasny:

    ---------- Post dopisany 16-04-2012 at 23:52 ---------- Poprzedni post napisany 30-03-2012 at 10:41 ----------

    Mialem tego nie pisac,ale moja cierpliwosc sie skonczyla.

    Oto jak sprawa wyglada:

    Pod sam koniec stycznia, 30.01 bodajze, po rozmowie z uzytkownikiem o nicku na Allegro LukRedi, zamowilem felgi 18" RH ZW3 + komplet dekielkow, dystansow oraz srub.

    Wystawil aukcje na Allegro, kliknalem kup teraz.

    Gosc powiedzial,ze czas oczekiwania na felgi razem z malowaniem rotorow na wybrany kolor i polerka rantow to 2-3 tygodnie. Wplacilem wiec zaliczke i czekalem... i czekalem.. i czekalem. W koncu, po paru wiadomosciach z mojej strony sie odezwal. Zaczal mowic,ze zima,ze mu rura strzelila w garazu,ze ma przestoj- mysle sobie OK, zdarza sie. Wiec czekalem dalej.

    Pod koniec lutego, po jakichs 4-5 tygodniach sie odezwal,ze gotowe,ze mamy dokanczac sprawe.

    Przelalem cala kase na konto, lacznie z hajsem za dystanse,dekle itp.

    Mialo to miejsce 5.03.

    No i znowu czekalem i czekalem az wysle felgi... Wyslal je po 2 tygodniach dopiero,bo cos tam ze niby beben 1 byl pekniety, o czym wczesniej nie wiedzial (nie zauwazyl przy lakierowaniu? :facepalm: ) i musial dobrac inny. Spoko, "zdarza sie".

    Felgi doszly 19.03, niby ok choc polerka rantow bez szalu. Od razu za telefon i powiedzialem jakie chce dystanse,bo koniecznie chcial dograc ta kwestie dopiero jak przymierze sobie felgi na auto- ok.

    Mial wszystko wyslac w nastepny czwartek (lacznie z deklami i zaworkami 8 mm do felg, bo o tym zapomnial wiec nie moglem nawet opon nalozyc na felgi). Oczywiscie nie wyslal. Dzwonie do niego w zeszly piatek- mowi ze na poniedzialek/wtorek bedzie wszystko u mnie. Oczywiscie nie bylo. W srode oznajmil mi po paru moich wiadomosciach, ze jest w Niemczech i wraca na nastepny dzien, ze dystanse sa, ze zadzwoni, wysle itp. Oczywiscie dalej nic, zero odzewu.

    Od 3 tygodni slysze tylko,ze to wina tokarza, ze on zawala termin, od tygodnia slysze ze "dystanse sa, tylko dziury na 5x120 trzeba", no ja pie*dole.

    W zeszla srode zadzwonil do mnie,ze dystanse sa, ze pakuje i wysyla.

    2 dni zero odzewu i nagle w piatek wieczorem dzwoni i mowi,ze dystanse odbierze dopiero w sobote!!!! :shock3:

    Zapewnial,ze w pon wysle na bank, DHL lub UPS zeby bylo u mnie na wtorek.

    Przed chwila sie go pytam na kom i na gg czy wyslal, bo mial mi dac nr paczki i jaki kurier- zero odp,a po chwili jak napisalem na gg to zrobil sie "niedostepny".

    KOLES JEST NIEPOWAŻNY!!

    Ogolem rzecz biorac, dzis czyli w poniedzialek 16.04 jest:

    6 tygodni od wplaty calej kasy- dalej nie mam felg na aucie.

    11 tygodni od zlozenia zamowienia- dalej nie mam felg na aucie.

    A mialo sie wszystko zamknac w max 3 tygodniach...

    Takze stracilem cierpliwosc, bo tak naprawde to ch*j mnie powinno obchodzic kto i czemu zawala terminy- ja zaplacilem, ze swojej czesci umowy sie wywiazalem,a reszta to nie moja sprawa.

    Gdybym to wiedzial wczesniej..

    P.S Sorry za ""referat",ale chcialem opisac sprawe dokladnie.

  5. Taaa... 4 tygodnie od wplaty kasy, 10 tygodni od zamowienia felg, dopiero 2 tygodnie temu dostalem felgi a do dzis nie dostalem dystansow, dekli i zaworkow... Jest ktos z Gliwic i okolic, kto ewentualnie bylby chetny odebrac moje rzeczy osobiscie?? Bo poki co nie zanosi sie zebym mial je dostac w normalnym czasie i przed Wielkanoca :facepalm:

  6. Ja mam dzis juz pojezdzone, w Gorzowie bylo rozpoczescie sezonu, zebralo sie lekko sto motorow + quady itp i oczywiscie tylko moj sprzez sie zj***l ;]

    Padl rozrusznik. Tyle mialem z topienia marzanny itp. A dwa dni temu zgubilem lusterko,bo kupilem jakiegos gowno na allegro,ktore sie rozpadlo. Super.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...