
rutek08
Pasjonat-
Postów
40 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez rutek08
-
Chyba najtaniej mi bedzie dokupic Motul 8100 X-Cess ponieważ zostało mi go prawie 2 litry wiec mysle ze jak wezme z 3 to spokojnie jeszcze na dolewke bede mial. Co o tym myslicie?
-
Jaki olej zalac po plukance? Nie chce sie pakowac w LM albo Motula za 200 zł jezeli nie bede pewny czy wszystko poszlo po mojej mysli i nie bede mial ponownie problemow z cisnieniem. Co moge zalac na okres 7kkm??
-
Pompa będzie nowa. Nie wiem dokładnie jeszcze jakiej firmy ponieważ dopiero jade pytac o nią i czekam jeszcze na telefon od znajomego, który możę takowa rzecz z serwisu zalatwic. Zastanawia mnie jedna kwestia. Robić płukankę przed zdjeciem miski i pozniej zmiana spowrotem na pełny syntetyk?
-
Nawet mnie nie strasz... Mysle że aż takiej tragedii nie bedzie, chociaż kto wie... Dlatego wstrzymuje sie z wszystkim poki nie zdejme miski. A tak w ogole w jaki sposob mozna sprawdzic czy pompa jest sprawna?
-
Jutro pojade, polaze po sklepach i popytam o te firmy czy w ogole maja bo to ciezko ogolnie dostac mi bylo na 5 sklepow 2 tylko dysponowaly zamowieniem na to. Musialbym Wroclaw albo Legnice jeszcze odwiedzic.
-
No właśnie kwestia finansowa jest tu bardzo ważna wiec zastanawiałem się nad używką. Zobaczymy. Pioteros jaka firme byś polecił za +- 300 stówki?
-
Zobaczymy. Do środy mam czas, może coś używanego wyhacze.
-
No wlasnie w sklepie zaproponowali mi Krafta za 120 zł ale boje sie tej firmy... dlatego pytam.
-
W dniu dzisiejszym byłem w serwisie fiata. Znajomy mnie zaprosił na oglądnięcie zdjęć audi która robili jakiś rok temu. Okazało się że miała podobne objawy i gdy zdjęli miskę na smoku zatrzymały się kawałki bagnetu. Przypomniało mi się, że jak kupiłem auto końcówka w którą wchodzi bagnet była połamana. W środę jestem umówiony na czyszczenie smoka miski i najprawdopodobniej wymianę pompy. Ktoś poleci jaką pompę kupić?
-
Właśnie dzisiaj jadę ponownie sprawdzić ciśnienie oleju ale będę chciał to zrobić w trakcie gdy zacznie ona klekotać i będzie paliła się kontrolka. Wydaje mi się, że same zawory jeżeli byłyby już rozwalone to klekotałyby bez względu na to czy silnik jest zimny czy ciepły. One potrafią klekotać po przejechaniu około 10-15 KM i gdy zatrzymam auto i chwile ono pochodzi momentalnie zanika ten problem tak jakby dostały odpowiednia dawke oleju i wtedy silnik chodzi jak ta lala... Idę w stronę pompy. Najprawdopodobniej w tym tygodniu ją wymienię. Napisze jaki będzie efekt. Mam nadzieje, że pomoże. A może mi ktoś powiedzieć mniej więcej jaki koszt jest zdjęcia miski olejowej i wymiany pompy? Po zdjęciu miski można od razu zajrzeć do panewek? Jakiej firmy kupić pompę ze smokiem? Macie jakieś propozycje?
-
Mój problem polega na tym iż podczas jazdy od czasu do czasu na gorącym silniku zapala się ciśnienie oleju i zaczynają klekotać, "najprawdopodobniej" regulatory zaworów. Zaczęło się tak dziać jakieś 3 miesiące temu. Po sprawdzeniu na bagnecie ilości oleju zmieniłem go na pełny syntetyk Motula (ponoć pełny był lany poprzednio). Okazało się jednak, że poziom oleju w silniku się podnosi co wskazywałoby na dostawanie się paliwa lub płynu chłodniczego. Płynu chłodniczego nie ubywa więc on teoretycznie i chyba praktycznie odpada. Pozostaje kwestia paliwa, które mogło się dostać z lejącego wtrysku. Problem z ciśnieniem oleju przestał się pojawiać na czas jakiegoś miesiąca. Po około pół miesiąca założyłem gaz i od kiedy jeżdżę na gazie poziom oleju nie podnosi się, przynajmniej nie na tyle żebym mógł to zauważyć, jednak problem z ciśnieniem nie przestaje dokuczać. Po około 2 miesiącach postanowiłem zmienić olej na półsyntetyczny, co również nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Kontrolka przeważnie zapala się po przejechaniu +-30km. Gdy silnik jest rozgrzany i zredukuje mu bieg, obroty auta wskoczą na 1800 ponieważ zmniejszam prędkość poprzez hamowanie silnikiem i wtedy pojawia się problem ciśnienia. W dniu wczorajszym zmieniłem czujnik ciśnienia oleju, sprawdziłem ciśnienie, sprawdziłem jakość spalin. Wszystko okazało się książkowe i w silniku nic nie jest spalane na darmo i nie wygląda na rozszczelnionego. Biorę również pod uwagę panewki, które są do wymiany. Napisałem to, ponieważ wymiana panewek jest dosyć kosztowna. Wiąże się to z zdjęciem miski i jak już będzie ona na dole przydałoby się wyczyścić smoka. Przed zdjęciem miski zastanawiam się jeszcze nad zrobieniem płukanki i wróceniem do oleju pełnego syntetyka 5W50. Co myślicie o tym? Drugim problemem jaki mi dokucza jest klekoczący bardzo mocno silnik po nagrzaniu i pokazaniu się kontrolki od ciśnienia oleju. Dosłownie nap*****lajacym silniku. Myślę, że klekoczą regulatory zaworów. Chciałbym żeby ktoś przybliżył mi kwestie wymiany ich. Koszta, jak ciężka robota tego, i co związane z tym dodatkowo. Mechanik u którego byłem ostatnio stwierdził, że przeważnie regulatory zaworów wymienia się przy wymianie rozrządu. Prosiłbym o potwierdzenie tej "nowiny". Ma ktoś może jakieś inne pomysły w związku z klekotaniem i ciśnieniem? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi!
-
Właśnie w tym sęk, że z silnikiem nic sie nie dzieje. Czy zimny czy cieply, żadnych szarpnięć czy falowania obrotow. Nieraz tylko potrafi sie zatrzymac na postoju, na biegu jałowym w zakresie 1.200 obrotow, ale wydaje mi sie że jest to bardziej zwiazane z przepustnica niż z olejem. Tak to bezustannie trzyma 900.
-
Duzo czytałem o tym czy wlewać półsyntetyka. Troche sie tego obawialem ale to byl najtanszy sposob na sprawdzenie czy cos pomoze. Jezeli chodzi o remont silnika nie wiem czy jest sens remontowac, jezeli mozna dzisiaj kupic w dobrych cenach identyczne jednostki. Chociaz wiem ze wcale nie musi byc w takim samym stanie jak ta. Ludzie jezdza na roznych olejach i wiekszosc, przynjamniej tak mi sie wydaje na polsyntetykach jezeli chodzi o te roczniki aut. A jezeli chodzi o remont to juz jestem na to przygotowany i pogodzony z tym poniewaz bardzo mi sie to nie podoba. Czas pokaże co sie bedzie dzialo i wtedy bede decydował.
-
Również posiadam taki problem że po przejechaniu okolo 100 km zapala mi sie nieraz kontrolka od ciśnienia oleju. Męczę się juz z tym okolo 2 tygodni. Silnik byl zalany olejem 5W40. Podniosl sie stan co wskazuje na dostawanie się paliwa do oleju. Odrzucam kwestie plynu chłodniczego ponieważ nie ubywa go i olej jest ciemny. Jakby dostawał się płyn chłodniczy zrobilby sie mniej wiecej taki kolo jak kawa z mlekiem, cos w ten desen. Po tygodniu od wymiany oleju ponownie na 5W40 silnik zaczal klekotac i dalej wyskakiwala kontrolka od ciśnienia. Obecnie zmieniłem na olej polsyntetyk 10w40. Klekotanie ustalo i czekam na dalsze efekty. Obecnie zrobilem okolo 400 km i nic nie zapaliło się. Jeżeli kontrolka ponownie się zapali najprawdopodobniej czeka mnie czyszczenie smoka, sprawdzenie uszczelniaczy zaworow i sprawdzenie wtryskow czy ktorys nie leje. Poziom oleju ponownie się podniosl i mysle ze to moze byc wina paliwa dostajacego sie do oleju. Jeżeli zaden z wtryskow nie leje ani nie pomoze uszczelnienie wtedy stwierdze ze mam bardziej powazny problem. Zobaczymy co czas pokaże. Ktoś ma jakąś propozycje jak sprawdzić wtryski czy nie leją? Będę wdzięczny.
-
W weekend odbędzie się impreza pt. Tuningowisko w miejscowości Legnica. Prezentuje imprezę ponieważ mieszkam niedaleko i najprawdopodobniej na niej się pojawię. W zeszłym roku odbyła się pierwsza impreza z tego cyklu. Moim zdaniem troszkę skąpa, chociaż szczerze jak na pierwszy raz nie było tak źle. Możliwe że w tym roku pojawi się więcej atrakcji. Wszelkie informacje na temat imprezy można znaleźć na stronie: STRONA GŁÓWNA Jest miejsce dla osób, które chciałyby nocować pod namiotami czy w swoich samochodach. Jeżeli ktoś byłby chętny to ja ze swojej strony serdecznie zapraszam. Wszelkie dodatkowe informacje są zamieszczone na stronie. 15 – 16.06.2013
-
Delikatnie sie pomylilem. Był to zaworek zwrotny.
-
Witam serdecznie. Również miałem takie problemy. Po podpięciu pod Vaga okazało się że mam 2 błędy na przepustnicy. Rozebrałem ją, wyczyściłem, usunąłem błedy i od 2 tygodni problem zniknął. Było tylko odrobine nagaru także spróbuj tak zrobić, mi pomogło. Sprawdź jeszcze kolanko przy kolektorze i zaworek upustowy za nim tak jak kolega wyżej pisał. Ja miałem tam drobną nieszczelność. Pan z serwisu zaproponował mi takie kolanko za 270 zł także poszedłem na przekór i zmieniłem na inny zaworek upustowy, który znalazłem u mechanika. Problemów jak na razie nie ma. Pozdrawiam.
-
Witam serdecznie. Mam problem z rozpoznaniem co to jest. Ostatnimi czasy mój samochód zaczął szarpać podczas przyspieszania. Przeważnie dzieje się to w granicach 2.800/3000 obrotów. Podczas oględzin silnika znalazłem na jednym z węży, który dochodzi do kolektora ssącego nieszczelność. Najprawdopodobniej zasysa tam lewe powietrze, dzięki czemu silnik nie dostaje odpowiedniej mieszanki. Te szarpnięcia są delikatne ale odczuwalne w całym samochodzie. Niekiedy po podjechaniu na postój zaczynają również przez kilka sekund falować obroty auta. Nieraz nawet wydaje mi się, że może ono zgasnąć, chociaż tego nie robi. Prosiłbym o pomoc w rozpoznaniu danej części. Interesująca mnie część jest zaznaczona strzałką. Z początku myślałem, że jest to wina samego kolanka. Po rozmowie z Panem konsultantem z serwisu dowiedziałem się jedynie ile ona kosztuje (270zł. kolanko gumowe) chociaż sam nie mógł określić się czy o dobrym kolanku mówi, ponieważ nie mógł mi podać nazwy tego węża. Zirytowany rozmową postanowiłem dalej szukać i znalazłem. Za tym okrągłym czymś zrobiła się dziurka. Wydaje mi się że było coś tam i komuś przeszkadzało więc to obciął albo przypadkiem kiedyś urwał. Jakiś kawałek plastiku, który trzymał ten wąż. Nie jestem pewien ale tak mi się wydaje. Wystąpiła teraz w tym miejscu nieszczelność i przy zwiększonym ciśnieniu ta nieszczelność rozszerza się i zasysa duże ilości powietrza co powoduje szarpanie. Proszę o pomoc w rozpoznaniu tego elementu. Oczywiście również nie pogardzę innymi pomysłami na rozwiązanie problemu z szarpaniem podczas przyspieszania. Pozdrawiam! Czekam na odpowiedzi. Temat do zamkniecia . Był tam zaworek zwrotny, który pomyślnie został zmieniony na inny. Problem z szarpaniem został również rozwiązany, poprzez to iż została wyczyszczona przepustnica i usunięte 2 błędy z niej i szarpanie ustało. Pozdrawiam!
-
Witam serdecznie. Jestem tutaj całkowicie nowy. Trafiłem na forum poprzez to iż zakupiłem auto od jednego z użytkowników. Napewno znacie ten samochód wiec pomyślałem, że nieraz może być pomocna wiedza forumowiczów. Pozdrawiam!