mgtan:)
dzwoniłem do warszawy -Auto viva, do Lubinia Świton&Paczkowski, do Poznania Auto-premium i we wszystkich tych servisach za całość chcieli od 700 do 900zl;) tylko we wrocławiu Pan z którym prowadzilem rozmowe wspomnial cos o 1500zl max i o tym, że po myciu wtryskow mogą one w ogole nie działać.
W warszawie ponadto poinformowali mnie, że przyjezdza masa 170-konnych 2-litrowych diesli z tym problemem -wytłumaczeniem było to ze ten typ tak ma i to że sprezarka w tym silniku jest za duża -stąd ten Lag. Niemniej jednak bardzo miły Pan zapraszał mnie do siebie z wykresem z hamowni żeby mieć podstawy do działań...
a ode mnie tyle... jeśli okaże się, ze to wina wtrysków to jadę do serwisu w NRD;)