slawek66

Podepnę się pod temat Jeszcze kilka dni temu moja klima działała bardzo ładnie. Stało sie to praktycznie z dnia na dzień. Przestała chłodzić ! Sprawdzanie zacząłem od spraw prostych czyli stan paska itd. Wszystko co mogłem sam sprawdzić było ok więc postanowiłem pojechać na sprawdzenie szczelności i okazało się, że jest duża nieszczelność gdzieś pod prawym reflektorem. Może ktoś zna typowe tego typu defekty i wie co w tym miejscu się znajduje.

z największą przyjemnością bym przyjechał we wtorek, ale cały tydzień pracuję popołudniu Mam nadzieję, że co się odwlecze ...

Mąż chciał urozmaicić nieco seks z żoną i mówi do niej: - Podniecałoby mnie, gdybyś zaczęła jęczeć. - Teraz mam jęczeć? - Teraz! - Masło podrożało, dzieciaki mnie nie słuchają, nie masz roboty... Facet wyjeżdżał na robotę na trzy miesiące, więc przed wyjazdem wstąpił do sąsiada i mówi: słuchaj stary jadę do Anglii, miej oko na moją żonę a gdyby ktoś u niej się kręcił to za każdym razem wyrwij mi na znak jedną sztachetkę z płotu. Wraca po robocie, patrzy płot w całości nawet gwoździa nie brakuje, wchodzi do domu zadowolony a żona go wita i mówi: nie masz pojęcia co mi się przydarzyło, musiałam ekipę wzywać bo jakiś idiota nam trzy razy płot rozebrał... Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi: - Kto tam? - Mol - A futro?! - W domu sobie zjem! 75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia. Lekarz dał mu słoiczek i powiedział: - Proszę wziąć ten słoik do domu i przynieść na jutro dawkę spermy. Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak jak poprzedniego dnia. - Doktorze, to było tak: Najpierw próbowałem prawa ręką, i nic. No to spróbowałem lewa ręką, i też nic. Wiec poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawa ręką, potem lewa ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczna szczeka, potem bez sztucznej szczeki, ale wciąż nic. Zawołaliśmy nawet panią Helenę, nasza sąsiadkę. I ona też próbowała - najpierw obiema rekami, potem próbowała go ściskać kolanami. No i nic! - Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz. - Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika!

Facet łapie stopa, zatrzymuje się TIR z wieeelką naczepą, facet wsiada, jadą........ Po kilkunastu kilometrach TIR zaczyna zwalniać, silnik wyje, kierowca redukuje biegi a samochód traci siłę i zatrzymuje się, kierowca wjmuje spod siedzenia bejsbola wyskakuje z auta i nawala dookoła w plandekę. Autostopowicz zrobił oczy jak 5 złoty, ale widzi, ze kierowca wk.....ny, wiec o nic nie pyta, bo jeszcze dostanie tym bejsbolem. Ruszają, jadą dalej..., po kilkunastu kilometrach sytuacja powtarza się, zatrzymują sie, kierowca ponownie siega po bejsbola, ale autostopowicz nie wytrzymuje z ciekawosci i pyta, co jest grane, a kierowca na to: - wiesz pan wioze 30 ton kanarków, samochód ma ładownosc 15 ton, więc nie ma ch... połowa musi latać!

Przewody faktycznie nie są drogie i wskazane jest aby przy takiej naprawie (konserwacji) je wymienić, bo często pęcznieją i zmniejsza się przepływ płynu, a to może powodować blokowanie tłoczka.

Korków już nie ma, bo skończył się remont nawierzchni Miło nam będzie gościć Prezesa w naszym mieście :>

Wymiana oleju nie zaszkodzi ale z tego co wiem to przy skręcie na max-a zawsze słychać dźwięk (pisk) wspomagania. To jest noramalny objaw.

Wyjmij klocki hamulcowe, zdejmij gumową osłonkę tłoczka w zacisku przy okazji sprawdzając w jakim stanie jest ta osłonka, psiknij na tłok preparatem np: WD40, kilka razy naciśnij na pedał hamulca aby tłok wyszedł do pewnego momentu z zacisku i wkręć go ponownie. Do wkręcania tłoka przydatny jest klucz od flexa (szlifierki kątowej). Na koniec użyj delikatnie wazeliny technicznej, bo ona nie wchodzi w reakcję z gumą, nakładając ją na powierzchnię tłoka. Jeśli nie masz spęczniałych przewodów elastycznych to hamulec powinien chodzić doskonale po takim zabiegu.

Potwierdzam. Wymieniałem dokładnie w ten sam sposób tylko pofatygowałem się zdjąć koło

Miałem podobny problem przy podobnym przebiegu. Mechanik od pomp stwierdził, że to wina naszego ON i zawartych w nim rozuszczlników które działają na oringi. Po naprawie zrobiłem ok. 10 tys km i jest ok.

Zazdrościmy Wam jak nie wiem co ! Widać, że było fajnie.

A kto wznosi toasty za klub

Mam P7000 i fajnie się na nich śmiga tylko są trochę głośne. Zmieniłem 15' - 185 na 16' - 205 i pewnie dlatego mocniej je słychać. Przyczepność moim skromnym zdaniem na suchym jak i na mokrym jest ok.

Mój problem polega na tym, że przy rozkodowywaniu radia pojawił mi się napis SAFE 2 i nic z tym nie mogę zrobić. Odłączałem ponownie prąd i nic. W trakcie wpisywania kodu kilka razy wpisałem z błędem bo mam bardzo podobny pin w telefonie. Da się coś z tym zrobić we własnym zakresie ?

Witamy na forum