Witam.
Chciałbym podzielić się z wami krótką relacją, bo tylko nieco ponad 80 zdjęć... z etapów prac nad Astrą Coupe Bertone. Kolega podstawił do mnie samochód po tym, gdy odebrał go od lakiernika. Lakierowanie obejmowało cały samochód. Niestety robota spartolona. Źle przygotowana powierzchnia przed malowaniem, a raczej wcale nie przygotowana. Jak można na stary lakier posiadający miliony odprysków położyć nowy przez co widać dołki na lakierze? Jednak w tym kraju można Kolega odebrał samochód cały zrysowany i dość matowy po nieumiejętnych podejściach do polerowania przez lakiernika po czym jedyne co przychodziło mu na myśl, to oddanie auta komuś w dobre ręce, co by w choć minimalnym stopniu dopieścić i odratować fajne autko jakim jest Coupeta wyprodukowana przez zakłady Bertone we Włoszech.
A jeszcze nie tak dawno jeździłem czarną bertoną i sentymet do tego auta jednak pozostał jak i wspomnienia wróciły
Lista użytych preparatów/kosmetyków.
Nadwozie i nadkola:
- Piana z Marolexa
- Pędzelki
- IPA
- Nielsen Chemicals Choice
- Shiny Garage Strawbery
- Trix
- Prickbort MAC124
Kołpaki i opony:
- Nielsen Brillance
- Autoglym Super Resin Polish
- Zymol Carbon
Korekta lakieru z lampkami:
- Silverline ( ale za jakiś czas wskoczy wymarzona EPL 11+ )
- Futro Wet Wet Look
- Jeans pad z CarPro
- Biały pad Flexipads
- Żółty pad 3M
- Czarny pad ProfiPolish
- Menzerna FG500 PF2500 i SF4000
- Papierki wodne 2000 2500 i 3000
- IPA
- Taśmy Schotch
Pre Wash i mycie:
- Piana z Marolexa
- Shiny Garage Strawbery
- Glinka zielona z CarPro
- dwa wiadra rękawica z mikrofibry Nigrin
Odżywienie i zabezpieczenie lakieru:
- Lusso Revitalizing Creme
- Zymol Carbon
Szyby i tworzywa sztuszne z zewnątrz:
- RainX
- Sas
Mikrofibry, aplikatory itp:
- Valet PRO Large Blue Fluffy
- Wet Wet Look Aladdin
- Wet Wet Look Daimos
- ProfiPolish Super Soft Red Line
- Wet Wet Look Yellow Dragon
- Wet Wet Look Sunny
Czas na przedstawienie bohatera całego zamieszania...
Lecę od razu z konkretami:
Nieźle brud wypełnia defekty. Stan lakieru przeraził mnie po dokładnym wymyciu i inspekcji pod halogenem...
Przygotowane futro z Wet weta,pady 3m i Profipolish muszą jeszcze poczekać...
Dzielę maskę na pół...
... i zabawę zaczynamy od wyrównania lakieru oraz usunięcia "skórki pomarańczy" systemem CarPro. SF 4000 idealnie nadaje się do nadania poślizgu.
Pierwszy przejazd jeans padem:
Po kilku przejazdach jeans postanowiłem użyć wet wet looka na FG 500 Menzerny:
A to wszystko po to aby pokazać jaki bałagan robi futro.
Czyszczę futro, Ipa w dłoń i ścieram:
A teraz podejście z PF2500 na żółtym 3M w celu pokazania jak ładnie na polishu idzie wyciągnąć bałagan po futrze, bez potrzeby przejazdu białym flexi, a to zapewne
jest możliwe ze względu na średniej twardości lakier
Oto co udało się uzyskać po 2 przejazdach:
Korzystając z okazji, że jeszcze było widno, wyjechałem z garażu by pocykać kilka zdjęć:
50/50 i inne zdjęcia podczas prac nad autkiem.
System CarPro robi robotę
Bo lustro musi być
50/50 z przejazdem jeansem z CarPro 1sze podejście:
A to już po drugim podejściu
Lampy z tyłu zostały dopieszczone PF2500 na żółtym 3mie i finishu sf4000:
Przed:
... tuż po:
Zrobiłem też fotkę aby pokazać co robi jeden przejazd Autosolem na końcówce wydechu:
Przed:
Po:
Po korekcie oczywiście dokładne mycie, osuszenie, IPA itp...
Efekt po nałożeniu Lusso Revitalizing Creme i zabezpieczeniu woskiem Carbon Zymola:
Pamiętacie?
Teraz jest już tak :
Kolega dziś odbierał autko, akurat pogoda nie dopisała, ale za to była okazja zrobić zdjęcia podczas kropelkowania
Z osiągniętego efektu jestem bardzo zadowolony, kolega jeszcze bardziej
Niestety zdjęcia robione telefonem i efekt na zdjęciach nie oddaje efektu jaki jest na żywo.
Czas jaki poświęciłem pracując sam to ponad 75 godzin. Ale dla takich efektów warto
Link do relacji na kosmetykaaut:
Kosmetyka aut :: Zobacz temat - Astra G Coupe Bertone