gremlin112

Dzięki za odpowiedź, ale chodzi o to że samochód jest wspólnotą majątkową czyli 50/50%(czyli żona ma już 50% a chciałbym jej podarować swoje 50% żeby samochód był w 100% jej) Na temat darowizny już w wiem ale jak to właśnie jest z tymi %?

Witam wszystkich. Czy mógłby ktoś dokładnie opisać mi jak przebiega darowizna samochodu na żonę jeżeli samochód został kupiony w okresie małżeństwa. Czy wystarczy zwykła umowa darowizny samochodu, czy musi zawierać że darczyńca(mąż) jest właścicielem 50% wartości samochodu i daruje je dla żony? Co z podatkiem, czy muszę zgłaszać to do US i w jakim czasie jeśli trzeba to wykonać.(Wartość samochodu ok 7-8tys) Z góry dzięki za cenne rady.Pozdrawiam

W ten sposób uświadomiłeś mi, że to ja jestem na peryferiach

Odnalazłem na peryferiach internetu

Dzięki za zainteresowanie no i na razie tego będę się trzymał... Problem właśnie był taki że gdybym mógł ubezpieczyć to w sobotę to ok ale przecież nie miałem dostępu do internetu a do ubezpieczyciela miałem daleko...a jazda bez niego mogła by się zakończyć inaczej.

Jasny gwint to nie dobrze a jak się mają teraz z tymi karami?Rozdają je jak z rękawa?

Witam wszystkich tu zgromadzonych:)A więc tak:Kupiłem samochodzik od Pana XYZ przepisałem od razu na siebie umowę OC oraz została zrobiona rekalkulacja składki OC.Musiał opłacić drugą ratę co uczyniłem.W ten piątek czyli 22.11.2013 wyszło mi ubezpieczenie i tu zaczynają się schody: W weekend nie mogłem ubezpieczyć samochodu w żadnej innej firmie bo mieszkam daleko od miasta a sam zakład w który poprzedni właściciel OC jest ode mnie ok 100km. Dzisiaj ubezpieczyłem samochód w innym towarzystwie ale niepokoi mnie że jest brak ciągłości w OC. Nie dostałem żadnego powiadomienia o końcu ubezpieczenia ani nic w ten deseń. Każda składka była opłacona w terminach. Przecież wprowadzono jakąś ustawę że umowa OC powinna samoczynnie się przedłużać- ale nawet nie wiem czy tak się stało bo nie dostałem żadnego listu a bałem się aby kara nie urosła jeszcze większa. Może ktoś miał taki problem? Z góry dzięki za pomoc.Pozdrawiam

Witam.Zabrałem się za wymianę poduszek w mojej A4.Jednakże napotkałem się z małym problemem,ponieważ po zmianie poduszek drgania są przenoszone na cały samochód.Poduszki są oryginalne gumowo-olejowe jedynie tzw.odbijak na przednim pasie jest gumowy i po długim namyślę stwierdziłem,że to on bo dotyka jednej ze ścianek metalowej ramki która ma ograniczyć jego ruchy podczas przyśpieszania kiedy to silnik unosi się do góry...I tu zaczynają się schody ponieważ i nie ma tam żadnej regulacji niby są fasolki ale tylko góra dół a u mnie trzeba by było przesunąć ją w bok. Fasolek bocznych nie jestem w stanie wykonać ze względu na to że owe fasolki są przy samych krawędziach blachy...Być może ktoś wie albo przerabiał coś podobnego to bardzo proszę o pomoc. PS.Drgania przenoszone są tylko na wolnych obrotach jak silnik jest zimny po przejechaniu kilku kilometrów znikają tak jakby guma zrobiła się bardziej miękka.

I jak tam trwają jakieś prace?

Siemanko, spróbuj ją wyjąć(wyhaczyć), a podczas wkładania nakręcić troszkę mechanizm palcami(ok 1 obrotów) ale z wyczuciem bo wkładając papierośnicę dodatkowo jeszcze naciągasz mechanizm.

Kolego najlepsze zabezpieczenia to takie które wymyślimy sami...Jakieś odcięcia zapłonu, odcięcia rozrusznika i wiele wiele innych...Oczywiście wszystko z pełną kulturą pracy bo szyna can nie lubi zbytnio chałupniczej roboty.Wiadomo nie od dziś że kowalskiego stać na blokady,alarmy ale złodziei również a oni szybko sobie nadrobią taki wydatek po rozgryzieniu systemu.

Zacieranie swoją drogą ale tak jak kolega wyżej, stawiam na przekaźnik bo sam borykałem się z tym problemem i u mnie właśnie on był powodem zamieszania.

Jakaś paranoja z tymi pompkami...Niemcy się nie postarali.

Właśnie tym samym sposobem udało mi się rozłączyć to ustrojstwo...Ale za te chwilę męczarni chociaż można oko nacieszyć i wygodnie podróżować.Dzięki za zainteresowanie miłego weekendu.

Dokładnie...ale nawet nie chce drgnąć.

Witam mam problem ze zdemontowaniem łapy podłokietnika,gdyż po wykręceniu śruby,szarpaniu itd nie chce wyskoczyć...Może zna ktoś jakąś bezinwazyjną metodę?Pozdro

Sorry za spam ale czym różni się wersja angielskiej od europejskiej pompki?

Witam.Mam pytanko a mianowicie czy podłokietnik z a6 pasuje do a4? Czy nie trzeba nic przerabiać mam A4 b5 1995r czyli przedliftowa.Pozdro

To fakt nie mówię,że nie no ale co zrobić...Jak na pierwszy samochód nie jest zła i co najważniejsze prosta i z pewnym przebiegiem.Wszystko co jest zamontowane działa nic nie wydarte do granic możliwości,każda zaślepka i śrubeczka na swoim miejscu bez jakiegokolwiek druciarstwa.A bez klimy pewnie przeżyję tak jak inni bez elektrycznych szyb

No właśnie o to mi chodziło...ma takie duperele a klimy nie ma i się zastanawiam jak to możliwe Bo jak inni mają klimę to z tyłu korbotronik

Właśnie chodzi mi o to czy to jest standardowe czy bogatsze wyposażenie A co do klimy to norma-właśnie tego brakuje...

Witam mam do Was pytanko co sądzicie o tym wyposażeniu w A4 B5 sedan 1995r : 4xelektryczne szyby 2xpoduszka powietrzna elektryczne sterowane lusterka z podgrzewaniem(lewe samościemniające) podgrzewanie przednich dysz spryskiwaczy halogeny w lampach regulacja foteli:2xgóra/dół oraz 2xlędźwiowa regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach tempomat podgrzewane bębenki zamków dzielona tylna kanapa z zamykaniem na kluczyk schowek na narty światełka do czytania z tyłu na słupkach 8xgłośników oryginalny odpinany hak roleta tylnej szyby elektryczny szyberdach z funkcją z odsuwaną podsufitką podświetlane daszki z przodu skórzana kierownica oraz gałka zmiany biegów Co sądzicie o tym wyposażeniu jak na pierwszy wypust ?

Kolego a mógłbyś zaprezentować foto?

No ja miałem od s-line europejczyka razem z listwami+dekory na deskę.

Ja trafiłem na a4 do rozbiórki na full opcji, ma wszystko co mogło być możliwe...Składane lusterka,grzanie tyłków,full skóry itd. Ale ciekawi mnie jeszcze jeden temat dotyczących składanych lusterek, bo majstry nie wiedzieli i złożyli je ręcznie.Teraz można je złożyć i rozłożyć bez problemu nie używając większej siły.Oba lusterka przy rozkładaniu ręcznym odchylają się o większy kąt niż na prawidłowym ustawieniu.