>adamo<

Witam, Mam A4 B5 1.8 APT z 1999 r. z instalacją gazową. Mam podejrzenia co do niewłaściwego działania sondy lambda. Po podłączeniu kabelka korekty w grupie 32 są równe 0℅, bez względu czy na gazie czy na benzynie. W grupie 33 korekta zmienia się +/- 8℅ a napięcie sondy oscyluje w granicach 0.3 do 0.7. Czy możliwe jest, że korekty długoterminowe (grupa 32) przy instalacji gazowej wynoszą 0℅? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Pojechałem na serwis. Okazało się że czynnika było za dużo o 100 gram. Po serwisie auto jak nowe Dziękuję za odpowiedzi w temacie. Pozdrawiam. Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Dzięki Panowie za odpowiedzi w temacie. Sprawdziłem temperaturę, bo we własnym zakresie tylko tyle mogę. Temperatura przed uruchomieniem silnika 31,1°C Temperatura podczas pracy na max. obrotów wentylatora i najniższej temperaturze 70,6°C Temperatura podczas pracy na jednej kresce szybkości wentylatora 46,6°C Z tego co napisaliście pewnie nic to do sprawy nie wniesie może więc poradzicie do którego serwisu w okolicach Ursusa, Pruszkowa się udać aby sprawę rozwiązać profesjonalnie ale bez dziurawienia kieszeni? Z kodów klimatronika, które zamiesciłem w pierwszym wpisie nic nie wynika? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Temperaturę sprawdzę. Zakładam, że jej pomiar należy wykonać pod maksymalnym obciążeniem układu klimatyzacji i robi się to pirometrem. Gorzej będzie z ciśnieniem. Dam radę zmierzyć jego wartość samodzielnie? Co trzeba mieć i gdzie się wpiąć? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

To jakieś 5℅, więc czy włączona czy nie, nie powinno być czuć różnicy a ja z włączoną klimą do wyprzedzania się nie zabieram, no chyba, że pusto przede mną. Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Przypomniało mi się, że jak zakładałem LPG, gratis zrobili mi "serwis" klimatyzacji. W efekcie powyżej 30° na zewnątrz nawet na trasie Klima nie mogła zbić temperatury w aucie do komfortowej. Pojechałem na reklamację, połączyli maszynę i powiedzieli że wszystko jest ok i że wcześniej nie było upałów, więc skąd niby wiem, że przed "serwisem" było lepiej. Nie wiedzialem, bo dopiero co kupilem auto. Uznalem, że oszukali mnie na czynniku, a że mam znajomego, który ma znajomego, który zajmuje się klimatyzacjami stacjonarnymi skusilem się na doładowanie układu prosto z butli. Robił to obserwując manometry, więc nie wiadomo ile doładował czynnika. Po tym zabiegu Klima chłodzi jak złoto a że upały się skończyły to nie odczułem skali problemu. Silnik miał ciężej ale skoro dobrze chłodzi to pewnie musi tak być. To było jakieś 2 lata temu. Dopiero jak niedawno przyjechałem się autem znajomego zobaczyłem, że może dobrze chłodzić i dobrze przyśpieszać. Muszę coś z tym zrobić. Może upuścic trochę czynnika? Tylko jak to zrobic, żeby zostało tyle ile ma zostać? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Da się coś zrobić żeby uniknąć zatarcia, czy już pozamiatane? Miałeś jakieś błędy na VAGu/klimatroniku? Zastanawiam się czy układ nie jest przeładowany czynnikiem. Wtedy sprężarka też pewnie ma co robić? Da się w prosty sposób to sprawdzić? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Być może. Nowa nie jest ale, że to najdroższy element systemu zostawiam ją na koniec. Liczę, że ktoś mądrzejszy ode mnie zerknie na tabelkę z wynikami odczytów z poszczególnych kanałów i nakieruje na przyczynę problemu. Błędów musi być tam bardzo dużo skoro VAG nie jest w stanie połączyć się ze sterownikiem ze względu na zbyt dużą liczbę błędów w komunikacji. Da się te błędy jakoś skasować pomijając VAGa? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka A może VAGa da się ustawić tak, żeby dał radę połączyć się ze sterownikiem klimatyzacji? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka Jak sprawdzić czy sprężarka się zaciera? Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Witam, Mam problem tego typu, że gdy jest bardzo gorąco na zewnątrz i załączę klimatyzację to... najlepiej, żebym ją wyłączył, bo nie da się jechać! Silnik ma tak ciężko jakby co najmniej holował drugi samochód lub cztery przyczepy na raz. Na wolnych obrotach również czuć każdy ruch tłoka. Klima chłodzi. Gdy na zewnątrz jest temperatura umiarkowana jest trochę lepiej ale i tak daleko do normalności - sprawdzałem u kolegi w ADR - praktycznie nie odczuwa się czy klimatyzacja jest włączona czy też nie a to prawie ten sam silnik. Błędów na VAGu ze sterownika klimatyzacji nie mogę odczytać, ponieważ (w wolnym tłumaczeniu) "jest ich zbyt dużo". Z kodów klimatronika sam nic nie wykombinuję. Na forum jest wyjaśnienie poszczególnych kanałów i błędów ale nie potrafię przełożyć ich na mój przypadek. U mnie jest 87 kanałów a wszyscy tłumaczą tylko 61 kanałów. Zrobiłem zestawienie wartości poszczególnych kanałów przy kluczyku w pozycji "zapłon" i klimatyzacji na "OFF" oraz na odpalonym silniku i klimatyzacji na "AUTO". Prośba o podpowiedzi, gdzie szukać przyczyny mojego problemu. Z góry dzięki. http://www.directupload.net/file/d/4469/jng267rc_pdf.htm

Kod skrzyni zgadza się z kodem na wlepce w bagażniku, więc jeżeli jest to przekaźnik od skrzyni, to pewnie piter-eg ma rację. Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Możesz mieć rację bo skrzynia jest zwykła. Tylko te przewody - po co je tam ciągnęli skoro nie są potrzebne... Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Jak w temacie - grzebałem ostatnio w bezpiecznikach i zauważyłem brak jednego przekaźnika. Przewody w podstawce są. Za co odpowiedzialny jest ten brakujący przekaźnik?

Sprawdź podłączenie wtyczki do czujnika. Może być niedopięta. Jeżeli jest ok, to stawiam na wadę czujnika. Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Byłem w serwisie - śrubę koła zębatego wałka wydechowego rozrządu w APT dokręca się momentem 65 Nm. W książce "Sam naprawiam" jest błąd! Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Dołączę się do tematu. Mam 1.8 APT i ostatnio urwalem śrubę wałka rozrządu przykręcając koło zębate po wymianie uszczelniacza. Klucz nastawiłem na 100 Nm (zgodnie z treścią "Sam naprawiam"). Niestety śruba długo się dokręcała jakby koło wchodziło na stożek (a stożka tam nie ma- śruba się rozciągała) i w końcu się urwała. Śruba oryginalna i nowa. Pytanie czy książka ma błąd, czy teraz takie śruby robią... Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka Może ktoś sprawdzić z jakim momentem powinienem to koło dokręcić? Bardzo mi zależy, bo musiałem wkręcić starą śrubę i zrobiłem to na "czuja". Z góry dzięki. Nikt nie pomoże? Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za odpowiedź. Właśnie dobrałem się do rozrządu i rzeczywiście pasek napina tylko to "coś o wielu nazwach" ;-) a rolka sama w sobie jest luźna Dzięki. Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

A nie 6 mm jak pisał Horneth? Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za konkretną odpowiedź. Te wymiary podałeś dla silników benzynowych? Jakie są dla silników diesla? (podobno są inne...)

Mam to nawet wydrukowane ;-) Nie wyjaśnia to jednak mojej niewiedzy :-( Nie wiem do jakiego stopnia napinać pasek rolką? Rolkę zapewne blokuję dużą śrubą a do czego służy ta mniejsza? Gdzieś czytałem o podkładaniu blaszek pomiędzy tłok tłumika drgań a blaszkę rolki napinającej. W dieslach 8 mm a w benzynach 4 mm te blaszki miały mieć. Po ustawieniu się je wyjmowało.... Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka Nikt nie wymieniał samodzielnie rozrządu w benzynowym 1.8? Proszę o info krok po kroku jak naciąga się pasek zębaty ewentualnie w jakim położeniu dokręcić rolkę napinającą. Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Nie widziałem żadnych znaków na rolce. Zazwyczaj jest tam jakaś strzałka, którą trzeba ustawić na wcięcie. W rolce od tego rozrządu jest tylko blacha która pracuje z powyższym elementem. Możesz bardziej objaśnić ustawienie rolki napinacza?

Witam, Zabieram się za wymianę kompletnego rozrządu w 1.8 APT. Będę robił to po raz pierwszy w silniku z tłumikiem drgań/napinaczem hydraulicznym (nie znam właściwej nazwy) i nie mogę nigdzie znaleźć wiadomości na temat procedury prawidłowego napięcia paska rozrządu. Mógłby ktoś taką procedurę przytoczyć? Z góry dzięki. Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Raczej nie - cały wydech wygląda na oryginał bez żadnych przeróbek. Auto miało przy przeglądzie wkładaną sondę do tłumika i spaliny wyszły w normie. Mam wrażenie, że na przestrzeni tych 2,5 roku jego użytkowania jest głośniejsze coraz bardziej, więc teoria "wypadania" wygłuszenia by się tu sprawdzała. Tylko czy końcowy tłumik to wygłuszenie w ogóle posiada? Rozbierał ktoś tłumik końcowy od 1.8? Up Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka Up

Witam, moje auto, to A4 B5 z 1999 roku, 1.8 APT. W zasadzie od zakupu auta (2,5 roku) borykam się z głośną pracą układu wydechowego, tzn bardzo głośno robi się w środku przy prędkości 110 - 130 km/h a na postoju przy lekkiej przegazówce słychać wyraźny odgłos wydobywający się z tłumika końcowego. Przy wydechu nie było nic robione - cały jest oryginalny, ba nawet chyba nie był nigdy wymieniany, więc może mieć 16 lat. Układ nie ma dziur i wygląda wzorowo jak na swój wiek, więc nie wymieniałem nic wychodząc z założenia, że lepszy stary oryginał niż nowy zamiennik. Dwóch mechaników stwierdziło, że to wygłuszenie wypadło z tłumika końcowego i stąd jego głośna praca. Pytanie do Was, czy tłumik ma wewnątrz jakieś wygłuszenie? Czy mogło ono wypaść? (tłumik nie ma dziur). Jak wyciszyć jego pracę nie wymieniając wszystkich elementów po kolei?

Nie widziałem tego silnika, więc upierał się nie będę. U mnie napewno podłączona jest do dolotu i aby pozbyć się oleju niebawem będę montowal dodatkową odmę od Lublina 2.4 Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Co to za mechanik, który twierdzi, że w aucie bez turbiny odma może to "pchać olej do wydechu i to bardzo często"? Niby jak? Przecież jedno z drugim nie ma bezpośredniego połączenia. Jak się mylę to mnie poprawcie. Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka