Skocz do zawartości

Kugel

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Kugel

Osiągnięcia Kugel

0

Reputacja

  1. witam klubowiczów. posiadam niunie 2.5 v6 oczywiście. dokupiłem sobie oststnio webasto thermo top c ale nie wiem gdzie je szamontowac bo pod maska miejsca jak kot napłakał. uprzejmie proszę kogoś kto posiada takie cudo w swoim b5 v6 tdi o przesłanie kilku fotek (żeby choć kawałeczek urządzenia było widać). znalazłem kilka osób na własną ręke w internecie ale udaja, nie chcą lub nie potrafią pomóc. gdyby ktoś miał chęci a nie wiedział jak pomóc to chodzi o zlokalizowanie urządzenia grzewczego które po uruchomieniu szumi gdzieś pod maską. uprzejmie proszę o znalezienie tego miejsca i wykonanie choć jednej fotki.. mój mail to [email protected]
  2. z tym spalanie w mieście to ok. może 6,5 to robiłem na wioskach wokółmiejsckich ale więcej niż 9 ten samochód nigdy mi nie jadł. na trasie do monachium 5 osób plus bagaże non stop rura i wziął max 9.1 a teraz?? na biegu jałowym przy odpalaniu na zimno 1.7- 1.9 l/h a jak się nagrzeje 1.2-1.3 l/h dla mnie takei coś to wporządku nie jest. albo kiedyś jechał 160kmh i palił około 8l/100km a teraz 15 l/100km sprawdziłem w afb u kolegi z a6. u niego spaslanie na jałowym 0.6-0.9 w zależności co działa. czyli wniosek: u mnie 1.3 a u kolegi 0.8 na jałowym. 0,5 litla różnicy na jałowym to już źle według mnie wróży. dodam że auto nie kopci wogóle jak na takie ogromne spalanie co jest dla mnie bardzo dziwne. dopowiem również,że dopatrzyłem się błędu 1265 egr.. poztym nic. no może stawiąłbym na słabą vacu bo hamulce trochę twarde. pozatym jeśli chodzi o jazdę to rewelka jedzie jak pocisk na każdym biegu. o co chodzi?? pomocy
  3. witam wszystkich klubowiczów. mam problem ze spalaniem w mojej a4 2.5 afb. kąt ustawiony primo (rpm742 atdc2.0 atdc1.2 100.2%) ,termostat nowy, auto pali normalnie w każdej sytuacji zarówno jak zimne i ciepłe. kiedy wcześniej miałem problemy z ustawieniem kąta (nie posiadałem vaga), udawało mi się tak ustwawić że auto paliło 6.5 litra przy spokojnym kręceniu się po mieście, co prawda miewało małe zawiechy mocy związane z ustawianie kąta na oko ale jakoś w miare ekonomicznie się latało.. teraz przy spokojnym kręceniu po mieście pali tylko 2 razy tyle.. (13l/100km) przy obrotach na biegu jałowum vag pokazuje 1.2-1.3 l/h nie jest to normalne dlatego że w innych afb które podłączałem dla przykładu spalanie na luzie u nikogo nie przekroczyło 1 litra.. dodam co w aucie może nie tak - byc może pompa vacum trzaśnięta bo hamulce słabe(twarde) i grzybek od turba mozolnie się podnosi.
  4. Witam serdecznie wszystkich Klubowiczów. Mój problem licznika polega na tym, że wskazuje on nieprawidłowy odczyt obrotów (międzyinnymi). Wiadomym jest że normalnie pracujący 2.5 tdi afb ma na wolnych około 800 obrotów/min. U mnie na liczniku pokazuje wtedy 1200. Sprawdziłem to bo jeździłem z podłączonym vag-iem i stan obrotów jest wporzo. Na wolnych obrotach vag 800 pokazuje a licznik aż 1200. Sprawa rozkręca się wraz z przyspiszaniem. Gdy autko jedzie 160km/h na 6 biegu auto ma wtedy ciut więcej niż 3000 obr/min (tak pokazuje vag i tak było zawsze) a mój oszukańczy obrotomierz pokazuje aż aż prawie 5000 obr/min. Jak dla mnie to dość ciekawa zagadka za którą nie wiem jak się zabrać. Następnym problemem jest oszukiwanie przez wyświetlacz (duży fis). Pokazuje mi że np. przy przyspieszaniu autko pali 51 litrów. Gdy unormuję jazdę to zejdzie może do 23 przy spokojnej jeździe. Wiadomo że następstwem takich wskazań jest też oszukany zasięg auta, który po zalaniu pełnego zbiornika pokazuje max 200km. Auto(komputer) myśli że gdy pali średnio 37 to więcej niż 200km nie przejedzie. Ale to tylko błędne wskazania. Vag pokazuje że autko pali normalnie, na zbiorniku przy spokojnej jeździe przejeżdżam prawie 790 km także wszystko jest ok.. ..Wszystko oprócz błędnych wskazań obrotomierza i komputera. Jeśli jest ktoś kto mógłby poradzić mi coś w tej sprawie to bardzo proszę.. Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich
  5. Na wstępie pozdrawiam wszystkich klubowiczów.. Mam kolejny już niestety problem z samochodem. Spotkała mnie następująca sytuacja. Lecę sobie moim a4 2.5 TDI Quattro aż tu nagle autko traci moc i chodzi jak traktorek. Obroty miały max 600 jak po zatrzymaniu i zgaszeniu silnika próbowałem go odpalać. Odpalał z wielką łaską i chodził jak traktor. Gaz nie reaguje zupełnie. Myśle sobie może to filtr paliwa zabrudzony. Rozkręcam filterek a tu oprócz czystej ropki żadnego bródu. Najdziwniejsze było to że przewód doprowadzający paliwo do filtra podczas odłączania był suchutki. Jakby nie dostawał paliwa. Twierdzę tak bo sprawdziłem pompę i pompuje normalnie to co jest w filtrze. Jakby coś pomiędzy bakiem a filtrem. Jestem typowym laikiem dlatego uprzejmie proszę o jakakolwiek podpowiedź w tej sprawie..
  6. Raczej to nie o to chodzi kolego bo tego dnia co wymieniłem baterie otwierałem parę razy pilota. Działało normalnie po każdym rozłożeniu i złożeniu. Jak poszedłem do sklepu i włożyłem nowe baterie samochód przestał reagować. Włożyłem ponownie stare (na których dosłownie przed momentem działał) i też nic. Sam już nie wiem co myśleć. Tymczasem zameczek mi pozostaje..
  7. Witam wszystkich klubowiczów.Posiadam autko typu 2.5 tdi quattro 99r. z jednym kluczykiem (scyzoryk). Mam problem z pilotem. Dokładniej po wymianie baterii przestał działać pilot. Ani otworzyć ani zamknąć. Nie działa również otwieranie bagażnika. Byłem u gościa na Vag-u ale on powiedział mi że kluczyk nie chce sie zakodować i że nie może mi pomóc. Mówił że kluczyk sygnał daje ale samochód go nie widzi (niby). Trochę dziwna odpowiedź jak na "speca" od tych spraw ale coż.. Ta awaria mnie bardzo dziwi ponieważ wcześniej wielokrotnie otwierałem pilota, wyciągałem baterie i odwrotnie ale nigdy nic takiego się nie działo. Jeśli to możliwe uprzejmie proszę o jakąkolwiek podpowiedź jak rozwiązać ten problem..
  8. Witam wszystkich Klubowiczów !! Jestem żółtodziobem na waszej stronie i chyląc czoło chciałbym zapytać o radę.. Posiadam Audiczkę 2.5 tdi quattro 99 rok której kluczyk(scyzoryk) wielrotnie wcześniej otwierałem wyjmowałem baterie tak po prostu z czystej ciekawości. Dzisiaj gdy otworzyłem go w celu wymiany baterii stało się tak że już nie zadziałał. Dziwi mnie to starsznie ale pojechałem so "speca" na VAG-a żeby mi go zakodował. Ten po chwili powiedział że jest jakiś grubszy problem, że kluczyk się nie chce zakodować. Daje sygnał ale nie chce się zakodować tak mi powiedział. Czy jest ktoś kto mógłby mi podpowiedziec jak rozwiązać ten problem. P.S Mam tylko jeden kluczyk
×
×
  • Dodaj nową pozycję...