Witam. Mam dwa problemy.
1)
Zauważyłem na bloku silnika, że mam mokro od oleju przy podstawie filtra. Myślałem, że może to leci właśnie z pod podstawy. Jednak po głębszemu przyjrzeniu się zauważyłem, że jest mokra cała rurka od jej spodu (to chyba odma? zdjęcie nr 06, na schemacie z Etki oznaczone nr 2) wychodząca z jakiegoś plastiku przykręconego do bloku silnika (zdjęcie 04 i 05, na schemacie nr 1). Najwyraźniej którędyś z tej rurki wycieka olej, kapie na ten plastik (zdjęcie 05), a tamtędy spływa w okolice podstawy filtra. Zauważyłem też, że ta rurka w dalszej swojej części (tj. na schemacie element nr 5 i kawałek rurki za nią) też jest spocona, w nagarze z oleju.
Powycierałem to na ile mogłem i dałem radę. Wymieniłem też olej (był zalany 10W40, wlałem 5W40 robiąc wcześniej płukankę). Póki co nie zauważyłem, żeby leciało na bieżąco albo żeby się sączyło. Niemniej jednak pewnie będę musiał to powymieniać.
Zatem mam prośbę o pomoc w diagnozie tego i naprawie:
1) Czy ta rurka to właśnie odma? Pękają same z siebie czy z jakiegoś powodu? A może to problem na łączeniu (na schemacie elementy 2, 5 i 8)?
2) W jaki sposób zdemontować kolektor ssący? Kwestia odkręcenia kilku śrub, czy trzeba bawić się w spuszczanie płynu? Czy są pod nim jakieś uszczelki które trzeba po demontażu wymienić?
Problem drugi:
Po zdjęciu przewodu od przepustnicy do intercoolera zauważyłem, że w wężu jest trochę oleju, ale nie była to duża ilość. Tak samo przepustnica nie jest jakoś specjalnie zaolejona. Szok przeżyłem kiedy wszedłem pod auto i zauważyłem, że wąż idący od turbiny do kanału od intercoolera jest cały zarzygany olejem.
Co może być tego przyczyną? Wąż wyczyściłem, po zmianie oleju jak wyżej, nie zauważyłem żadnego ponownego wycieku. Jeszcze..
Wszystkie zdjęcia pod adresem: https://drive.google.com/folderview?id=0B2jtGCM2aDIQfjVhYWdVZ19LN2FRU0lITXEybjg3eGJrbi1Zel9kZVBGVG9XUk9RQzRza1E&usp=sharing
Przepraszam za chaos w poście, ale mam nadzieję że jest jako tako czytelny. Pozdrawiam!