kudalty66 Opublikowano 8 Września 2010 Opublikowano 8 Września 2010 witam wszystkich ostatnio robiłem rozrząd w mojej v6, i jakie moje było zaskoczenia jak po wykreceniu rolki napinającej pasek rozrządu okazało sie że poprzedni mechanik zerwał tam gwint i wkręcił ja na pakuły bądź cos takiego i klej poksipol jako ze nie było do czego wkrecic trzeba było cos wykombinowac,. pojechałem do Pana co zajmuje sie obróbka metalu żeby gwint 10 z rolki naspawac i nagwintowac na 12, ciesze sie że tego nie zrobiłem bo wczoraj dowiedziaęłm sie że ktos tak zrobił, jednoczesnie rozhartował metal i po tygodniu mu sie ta rolka spawana urwała no i po silniku,. Także wykombinowałismy ze trzeba ta rolkę przewiercic ( robilismy to na tokarce) metal ten jest tak twardy ze długośc rolki wiercona była przez ponad godzine, kupiłem również śrube 12mm, o wysokiej twardości i główce na imbus, jednoczesnie trzeba pamietac że główka śruby może jedynie wystawac ponad rolkę o 3 mm, bo wiecej miejsca niema, ponieważ przeszkadza aluminiowe mocowanie wiskozy i reszty rolek paska osprzętu,, Gwinowanie otworu to juz prosta sprawa, u mnie nic nie trzeba było wiercic na 12 mm bo dziura była juz wystarczająco luźna, gwintowałem trzema gwintownikami, żeby jak najmniej od najłagodniejszego, żeby jak najmniej nadrywać aluminium. co jeszccze moge dodać, nie próbujcie przewieric wiertłem podkładki pod rolkę, wyłacznie tokarka, lub diaks, ja to robiłem własnie diaksem, wiertło tylko jeszcze bardziej hartuje metal i potem jest problem pozdro, mam nadzieje żę ktoś skorzysta z mojego opisu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się