UMARLO....

[lesiu2001 0]

Bardzo prosze o odpowidzi ludzi ktorzy sie cos znaja a nie laikow ktorzy pisza cos zeby napiszac.... Z gory \dzieki...

Problem zaczal sie kiedy na "spiacy policjancie"roztrzaskalem sobie miske olejawa... mialem niskie zaiweszenie z przodu bum i koniec...

W zwiazku z tym ze ceny za servis w irlandii gdzie mieszkam sa kosmiczne postanowilem j aywmienic sam...

kupilem orginalna miske audi silikon do misek po ciezkich przejsciach miedzy innymi odkreceniu zawieszenia przed domem bez kanalu wymienilem "cholere""!ale teraz uwaga zanim zaczalem cos robic odpialem komputer znajdujacy sie pod maska odpowiadajacy za prace wszystkich rzeczy pod maska...

Auto kupilem od irlandczyka po czesci oszusta ale to nie jest istote... istotne jest to ze po wymianie miski i podleczeniu kompa z powrotem auto totalnie zwariowalo.... przed tym mialerm problem z imobilajzerem ale to nie ma znaczenia.... warto dodac ze po odpieciu kompa wszystko funkcjonowalo szybiy radio awaryjne itd.... naprawa trwala kilka dni zanim skonczylem i w miedzy czasie sluchalem radia dzial centralny zamek itd... po podpieciu kompa auto kompletnie sfixowalo...po przekreceniui stacyjki sa rozne akcje np wskaznik od obrotomierza idzie w gorei wszystkie kontrolki sdzaleja wylacze stacyjke wlacze ponownie zachowuje sie inaczej ale podobnie...

Po odpieciu klemy od akumulatora i podpieciu ponownie to samo

po odjheciu klemy i odlaczeniu kompa dalej jest to samo....

Ogolnie tragedia bo nie wiem co mam zrobic... Nie wiem gdzie sie z tym udac...

Aha... po wyjeciu kluczyka ze stacyjki i powtornemu odlaczeniu i podlaczeniu pradu dalej to samo przyklad nie dziala radio awaryjne nic jak nalezy ogolnie prad idzie sam gdzie chce nap jedna lampka w tyklnuym slupku dziala na 30%... jest tragedia bo w serwisie audi zasopiewaja pewnie z 1000 euro (za miske chcieli 600 z wymiana)

i teraz pytanie czy po pdpieciu vaga na takim martwym aucie da sie cos ustawic i ogolnie moze prosze o podpowiedzi co ja mogew zrobic zeby to zaczelo znowu zyc bo jak narazie mam utopiona kase w auto ktore nie jezdzi:/ pomocy

Aha sprawdzilem wszystkie czujniki ktore wychodza z kompa wydaje mi sie ze wszystkie przeczyscilem wd 40 i dalej to samo...

moge pomoc objasnic komus jak prosto w miare wymienic miske olejowa (nie jest to takie latwe)

[ Komentarz dodany przez: T-żółw: 2006-09-05, 20:17 ]

2.Zakładając nowy temat postaraj się nadać mu taki tytuł, aby było jasne czego dyskusja w nim dotyczy. z Regulaminu :razz: może laicy nic wtedy nie napiszą :mrgreen:

[bratpit 3]

A w jakim celu odpinałeś komputer bo raczej niekumam :?: Do wymiany miski olejowej raczej tego robic sie niepowinno. Jak już cos to zdjąć kleme za aku.

[nuszek 0]

Te stwierdzenie - "lampka w tylnym słupku dziala na 30%..." , to pewnie brak stałego połączenia z masą, np. silnika, komputera itp. a czy przy wymiane jakiś przewodów nie odkręcałeś od masy, a teraz wiszą w powietrzu ?.

[lesiu2001 0]

wiec okazalem sie ja totalnym laikiem mianowicie akumulator mi padl....i tak sie wlasnie dzieje jesli jest prawie calkowicie rozladowany akumulator....ale az trudno mi bylo przypuszczac.... jestem w szoku dzieki bardzo:) a co do tego wyjecia kompa to chodzi o to ze zeby bylo jasno mialem otwarta maske a w irlandii ciagle pada wiec go wyjalem zeby sie nic z nim nie stalo.... ale juz po problemie;) sorki za zawracanie glowy;)

[dark79 1]

mialem otwarta maske a w irlandii ciagle pada wiec go wyjalem zeby sie nic z nim nie stalo

sory za OT ale komp ma przeciez obudowe i woda sie nie dostanie do srodka, druga sprawa ze jak sie slucha radja przez kilka dni z aku to napewno sie rozladuje

[Wihajster 31]

Bardzo prosze o odpowidzi ludzi ktorzy sie cos znaja a nie laikow ktorzy pisza cos zeby napiszac.... Z gory \dzieki...

Problem zaczal sie kiedy na "spiacy policjancie"roztrzaskalem sobie miske olejawa... mialem niskie zaiweszenie z przodu bum i koniec...

W zwiazku z tym ze ceny za servis w irlandii gdzie mieszkam sa kosmiczne postanowilem j aywmienic sam...

kupilem orginalna miske audi silikon do misek po ciezkich przejsciach miedzy innymi odkreceniu zawieszenia przed domem bez kanalu wymienilem "cholere""!ale teraz uwaga zanim zaczalem cos robic odpialem komputer znajdujacy sie pod maska odpowiadajacy za prace wszystkich rzeczy pod maska...

Auto kupilem od irlandczyka po czesci oszusta ale to nie jest istote... istotne jest to ze po wymianie miski i podleczeniu kompa z powrotem auto totalnie zwariowalo.... przed tym mialerm problem z imobilajzerem ale to nie ma znaczenia.... warto dodac ze po odpieciu kompa wszystko funkcjonowalo szybiy radio awaryjne itd.... naprawa trwala kilka dni zanim skonczylem i w miedzy czasie sluchalem radia dzial centralny zamek itd... po podpieciu kompa auto kompletnie sfixowalo...po przekreceniui stacyjki sa rozne akcje np wskaznik od obrotomierza idzie w gorei wszystkie kontrolki sdzaleja wylacze stacyjke wlacze ponownie zachowuje sie inaczej ale podobnie...

Po odpieciu klemy od akumulatora i podpieciu ponownie to samo

po odjheciu klemy i odlaczeniu kompa dalej jest to samo....

Ogolnie tragedia bo nie wiem co mam zrobic... Nie wiem gdzie sie z tym udac...

Aha... po wyjeciu kluczyka ze stacyjki i powtornemu odlaczeniu i podlaczeniu pradu dalej to samo przyklad nie dziala radio awaryjne nic jak nalezy ogolnie prad idzie sam gdzie chce nap jedna lampka w tyklnuym slupku dziala na 30%... jest tragedia bo w serwisie audi zasopiewaja pewnie z 1000 euro (za miske chcieli 600 z wymiana)

i teraz pytanie czy po pdpieciu vaga na takim martwym aucie da sie cos ustawic i ogolnie moze prosze o podpowiedzi co ja mogew zrobic zeby to zaczelo znowu zyc bo jak narazie mam utopiona kase w auto ktore nie jezdzi:/ pomocy

Aha sprawdzilem wszystkie czujniki ktore wychodza z kompa wydaje mi sie ze wszystkie przeczyscilem wd 40 i dalej to samo...

moge pomoc objasnic komus jak prosto w miare wymienic miske olejowa (nie jest to takie latwe)

[ Komentarz dodany przez: T-żółw: 2006-09-05, 20:17 ]

2.Zakładając nowy temat postaraj się nadać mu taki tytuł, aby było jasne czego dyskusja w nim dotyczy. z Regulaminu :razz: może laicy nic wtedy nie napiszą :mrgreen:

i pomyslec ze tyle pisania sobie zadałes z powodu takiej pierdoly jak rozładowany aku

[ciku 0]

Najwazniejsze to to ze Samochodzik jest caly i zdrowy i juz moze jezdzic :mrgreen:

A co do odpinania kompa ... hmmm... na myjni chyba tego nie robisz wiec tym bardziej deszczyk mu nie powinien zaszkodzic :!: Poza tym silnik tez mozna czasem umyc a potem dosc solidnie obmyc woda.

Pozdrawiam.