Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 ASN] Sposób na wyciągnięcie złamanego bagnetu


Rekomendowane odpowiedzi

Gość michalrychlica
Opublikowano

Czy ma ktoś może jakiś sposób na wyciągniecie złamanego bagnetu ? Złamał sie mniej wiecej w połowie i pozostał w tej "pochwie" (cały ma jakieś 60-70 cm) a druga częśc w reku :confused4: . słyszałem ze jest jakiś przyrzad do wyjmowania ( czyli coś w kształcie bagnelu na końcu z łapkami ) ?? :no:

Opublikowano

chyba tylko pozostaje odkręcenie tej pomarańczowej rurki,gdzie bagnet siedzi :mysli:

Gość michalrychlica
Opublikowano

skoro bagnet sie złamał to raczej magnesem nie da rady, spróbuj wykręcić króciec

Magnezem nie da rady bo on jest cały plastikowy :confused4:[br]Dopisany: 02 Kwiecień 2011, 07:54_________________________________________________Ale dziekuje bardzo za rady

Opublikowano

wiec bedziesz wykręcał króciec?? myślę że to najlepsze rozwiązanie... ;)

Gość michalrychlica
Opublikowano

wiec bedziesz wykręcał króciec?? myślę że to najlepsze rozwiązanie... ;)

Pojade dzisiaj/jutro do mechaniora i zobacze jakie są możliwości .. Mysle ze trzeba bedzie wykręcić króciec niestety ;/

Opublikowano

wiec bedziesz wykręcał króciec?? myślę że to najlepsze rozwiązanie... ;)

Pojade dzisiaj/jutro do mechaniora i zobacze jakie są możliwości .. Mysle ze trzeba bedzie wykręcić króciec niestety ;/

j jak poszło u mechanika z miarka ? w tym silniku to trochę lipa to robić, miarkę poziomu oleju prawie poziomo się wkłada :blink:

Opublikowano

mechanior bedzie musial to zrobic tak jak wczesniej opisane bo mysle ze nie znajdzie na to jakiegos złotego sposobu niestety :kwasny:

Gość michalrychlica
Opublikowano

wiec bedziesz wykręcał króciec?? myślę że to najlepsze rozwiązanie... ;)

Pojade dzisiaj/jutro do mechaniora i zobacze jakie są możliwości .. Mysle ze trzeba bedzie wykręcić króciec niestety ;/

j jak poszło u mechanika z miarka ? w tym silniku to trochę lipa to robić, miarkę poziomu oleju prawie poziomo się wkłada :blink:

Niestety nie mam kiedy tego zrobić .

Przez telefon powiedział mi to samo o czym tutaj piszemy . Ze trzeba wykrecuć cała ta "pochwe"

Jutro znowu wyjezdzam i nie mam kiedy pojechac to spradzic

Wroce za jakieś 2 tyg to sie tym zajme i napisze co i jak.

A tak na marginesie czemu ten "bagnet" jest plasikowy ;/ :wallbash: [br]Dopisany: 11 Kwiecień 2011, 09:12_________________________________________________Zrobione doraźnie ... Trwało to wszystko troszke ..

Narazie złamana częsc została wepchnieta do środka , przy wymianie oleju za jakies 2,5 tys km odkeca mi miske i postaraja sie go wyjac ...

Nakupowałem jakiś wynalazków ( gięte łapki do wkladania itp.) ale niestety nie dało rady .

[br]Dopisany: 18 Czerwiec 2011, 11:51_________________________________________________W końcu wymieniłem nieszczesny " bagnet " . została wyjeta cała poczwa . Jest ona wciśnieta na jakis oring . Problem jest tylko z włożeniem na miejsce ( ale po palcu da rade :tongue4:) ale jest juz ok ..

Opublikowano

wiec bedziesz wykręcał króciec?? myślę że to najlepsze rozwiązanie... ;)

Pojade dzisiaj/jutro do mechaniora i zobacze jakie są możliwości .. Mysle ze trzeba bedzie wykręcić króciec niestety ;/

j jak poszło u mechanika z miarka ? w tym silniku to trochę lipa to robić, miarkę poziomu oleju prawie poziomo się wkłada :blink:

Niestety nie mam kiedy tego zrobić .

Przez telefon powiedział mi to samo o czym tutaj piszemy . Ze trzeba wykrecuć cała ta "pochwe"

Jutro znowu wyjezdzam i nie mam kiedy pojechac to spradzic

Wroce za jakieś 2 tyg to sie tym zajme i napisze co i jak.

A tak na marginesie czemu ten "bagnet" jest plasikowy ;/ :wallbash: [br]Dopisany: 11 Kwiecień 2011, 09:12_________________________________________________Zrobione doraźnie ... Trwało to wszystko troszke ..

Narazie złamana częsc została wepchnieta do środka , przy wymianie oleju za jakies 2,5 tys km odkeca mi miske i postaraja sie go wyjac ...

Nakupowałem jakiś wynalazków ( gięte łapki do wkladania itp.) ale niestety nie dało rady .

[br]Dopisany: 18 Czerwiec 2011, 11:51_________________________________________________W końcu wymieniłem nieszczesny " bagnet " . została wyjeta cała poczwa . Jest ona wciśnieta na jakis oring . Problem jest tylko z włożeniem na miejsce ( ale po palcu da rade :tongue4:) ale jest juz ok ..

osłona gorna bagnetu jest plastikowa a dolna czesci oslony to metal gruby... jak cos mam taki ori nie uzywany do sprzedania...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...