Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] szarpie powyzej 4 tys obrotów


mercii

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam instalację ZENIT, wtryski valtek czerwona, reduktor emme. Silnik mój to AEB z :quattro:.

Problem jest taki że jak mocno przyspieszam to po osągnięciu bardzo mocno szarpie, także samochód nie jest w stanie dalej przyspieszać. Jak przyśpieszam dosć płynnie i nie bardzo gwałtownie to jest ok.

Gazownik mówi że czasy otwarcia wtryskiwaczy beznynowch są starsznie dlugie u mnie. tzn przekraczają 25 ms przy 4tys obrotów c w konsekwencji daje prawie 30 ms na listwie na gazie. Listwa podobno pracuej optymalnie do 21 ms. Gazwonik zmiejszył mi trochę moc na wysokich obrotach co skróciło czasy ale nic to nie dało.

Gazwonik wposminał też o tym iż mogę mieć chipa na kompie ale nie jestem tego pewien. Po resecie kompa od benzyny troche się poprawiło na chwilę ale to moze być tylko moje złe odczucie.

Proszę o pomoc bo boję się że rozerwei podszuki pod silnikiem. Jest to takze dośc niebezpieczne przy wyprzedzaniu.

Pozdrawiam

temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn nie wydaje mi sie. Najpier były dysze 2,8 i ciśnienei dość mocno podniesione kolo 1,8-2,0 bara i było tak samo. Teraz jest 2,5 dysze i 1,3 bara na redukorze i jest idetycznie jak na wyzszych ustawieniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak resetowałeś ECU, VAGiem? Jeżeli nie to zresetuj kompa VAGiem, zaadaptuj przepustnicę i pojeździj trochę na benzynie. Po ok. 100km jazdy na PB zrób reset sterownika LPG i autokalibrację - tym razem w trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź ciśnienie w czasie jazdy, w reduktorach emme-gas są z tym problemy. U mnie dysza 2,7 przy ciśnieniu 1,0 bara (chociaż tym się nie sugeruj, listwa może być inaczej skalibrowana). Należy też pamiętać, że mapa LPG będzie inna niż w silniku wolnossącym. Cztery tysiące to ten moment przy którym turbo zaczyn efektywnie pompować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie jest stałe w czasie jazdy także to nie jest to. Reduktor jest juz drugi bo wcześniej gazownik załozyl mi jakiś do 140km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem podobny problem u siebie w 1.8 ADR 125 PS... wlasnie autko szarpalo i nie chcialo jechac wiecej, a na PB bylo oki wiec to nie jest zadna przepustica jak niektorym sie wydaje, wystarczy podjechacdo znanego z ze swojego rzemiosla gazownika i podpiac autko pod kompa. Mi pogrzebal tylko w mapkach wykresu i podniusl dawke gaziu na poszczegolnych obrotach...Teraz wykres z PB mam taki sam jak na LPG i wsio wrocilo do normy. DOpiro powyzej 6 tysia sam przelacza sie z LPG na PB...i co ciekawsze nie czuc zadnego szarpniecia....po spadku obrotow samoczynie znowu przelacza na LPG... pozdro :a4fan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjade do niego ponownie ponieważ jak mam mało gazu ale nie rezerewe to jak depne np pod górkę to zaswieca się rezerwa i automatycznie przełańcza mi sie na benzynę:(.

Może to ma wpływ bo gazownik kalibrował mi instalację z zaznaczoną listwą matrix w programie a ja mam valtek??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech gazownik zakasa rekawy i bierze sie do pracy Ja mialem tak samo jak ty ale po przekroczeniu5,5tys obrotow Silniki z turbo sa specyficzne i turbina stawia duze opory dlatego ruduktor musi byc naprawde mocny Poczatkowo maialem zalozony reduktor ktory katalogowo mial pasowac do 170KM ale nie dawal rady Po wymianie na mocniejszy, regulacji cisnienia i wtryskiwaczy oraz po zdrobieniu logow w trakcie jazdy autem przy duzym obciazeniu (u mnie zapieta trojka i 5,5 tys obrotow) i kalibracji ustawien gazowych teraz autko wkreca sie pod czerwona kreske bez problemow na gazie :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nachylenie u ciebie powinno wynosić od -5 do +5 % ale im bliżej zera tym lepiej a turbo nawel lekko na minusie , bo czasy gazowe będą zbliżone do benzynowych. W/g tabeli dla AEB wychodzą dysze 2,8mm , ale tabela jest tylko do wstępnego doboru dysz , a tak naprawdę wszystko wychodzi podczas kalibracji drogowej. Powinien rozwiercać dysze dopóki , doputy nie osiągnie się czasów zbliżonych , czyli może wyjść że 3,0mm Jeśli by wyszło że 3,2 mm wymuszają jeszcze duże nachylenie , to valteki nie są wydajne , wtedy trzeba zamontować valteki BFC o zwiększonym wydatku lub najlepiej MagicJet firmy HLPropan !!! . U Ciebie obecnie dochodzi do zlewania czasów wtrysków gazowych , lub jak kto woli , do zapętlenia się sekwencji wtrysku , poprostu wtedy kiedy występuje szarpanie, wtryski gazowe już są stale otwarte , i sterownik głupieje , a nawet jeśli by nie głupiał , to byś miał ubogą mieszankę na pełnym obciążeniu a to na turbinie jest równe słynięcia tłoków do miski olejowej !!! , można temu zapobiec w sposób który opisałem. I każda zmiana dysz lub nachylenia czy mnożnika jest równa ponownej jeździe testowej ze zbieraniem mapy !!! A po za tym czerwone walteki do tego silnika to porażka !!! Wejdź na tą stronę i http://www.kme.eu/instrukcje.html i ściągnij sobie Instrukcja montażu i ustawiania Akme , co prawda to jest instrukcja do Diego , ale poczytać możesz.....Powodzienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

Sprwa się już trochę wyjasniła. Byłem u gazownika na hamowni (główny dystrybutor Zenita na POlske). Po 2 godzinnej kalibracji nastapiła poprawa.(rozwiercone dysze do 3.00). Ale i tak stweirdził że nie będzie idealnie ponieważ czasy otwrcia wtryskiwaczy benzynowych mam kosmiczne długie ze względu na poważnu chip tuning. Mam coś między 190 a 200km. (nie mieżone dokładnie bo za dużo kaski nie miałem przy sobie) (a ja się dziwłem czemu mogę jechać swoim 240 km/h :)). Teraz jak daje mu mocno gazu to szarpinie jak mam małe ciśnienie w zbiorniku, poniżej 1/4.

Jak mam więcej to nie ma tych objawów chyba że jest jakieś duże obciążenie ale wystaczy wciskać gaz na 95% do dechy i jest zawsze ok a i tak rwie jak głupi.

Jedynym wyjściem żeby było idelanie to zmieniszenie mocy do 170km, ale to z jednej strony koszta spore a teraz jest w miare ok i zawsze mogę przełaczyć na benzyne jak chcę sie bardzo wyszalec - na gazie w sumie tez nie ma juz z tym problemu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zapewnienia poprawnego ciśnienia fazy ciekłej , rozwierć końcówki miedzianki wiertłem 4 mm dla miedzianki 6 i 5,5 mm dla miedzi 8 a po za tym przy tej mocy miedzianka powinna mieć wszędzie rozmiar 8mm . A po za tym butla powinna być skierowana wielozaworem do tyłu , aby smok podczas przyśpieszania zasysał fazę ciekłą gazu. Poszukaj sterownika który obsługuje sterowniki ze zlewającymi się czasami wtrysków.Znam jeden taki :) Samochód z takimi czasami wtrysków nie powinien szarpać , lecz chwile przed zlaniem przełączyć go ba BP, a kiedy zlanie zaniknie , spowrotem samoczynnie powrócić na lpg. A po za tym w silnikach turbo , próg przełączenia niskiego ciśnienia na BP - wtedy kiedy brakuje gazu i ciśnienia , powinien wynosić 0,6 bara , bo kiedy ciśnienie spada to korekty ciśnieniowe jeszcze wydłużają czasy wtrysków, i lepiej niech przełączy na BP niż ma pracować na ubogiej mieszance i zlanych wtryskach i się przegrzać. Kup sobie lepiej wskaźnik AFR do szerokopasmowej sądy lamda żeby mieć wgląd na mieszanke !!! PS: też mam w pracy hamownię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...