remus_kraków 0 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Panie i Panowie. Dałem do pomalowanie maskę (sporo odprysków od kamieni - przy 201 tys. to normalne) swojej A4 B7 BPW i lakiernik pomalował mi pięknie lakierem firmy STANDOX (podobno grupa VAG maluje tą firmą) ale jest jedno "ALE": widać gołym okiem różnicę w ziarnie lakieru. Jest po prostu drobniejsze a co za tym idzie odcień w pełnym słońcu jest bardziej wpadający w żółty i ziarno jest mniejszej "gradacji". Na stronie WWW STANDOXA jest chyba z 15 rodzaji LY7W. Mam pytanie czy w jakiś sposób pomalowania elementu karoserii aby zabieg był niezauważalny. Czy w jakiś sposób jestem się w stanie dowiedzieć jaki odcień LY7W posiada moja Audiana. dzięki za odpowiedź Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pastaldo 4 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Panie i Panowie. Dałem do pomalowanie maskę (sporo odprysków od kamieni - przy 201 tys. to normalne) swojej A4 B7 BPW i lakiernik pomalował mi pięknie lakierem firmy STANDOX (podobno grupa VAG maluje tą firmą) ale jest jedno "ALE": widać gołym okiem różnicę w ziarnie lakieru. Jest po prostu drobniejsze a co za tym idzie odcień w pełnym słońcu jest bardziej wpadający w żółty i ziarno jest mniejszej "gradacji". Na stronie WWW STANDOXA jest chyba z 15 rodzaji LY7W. Mam pytanie czy w jakiś sposób pomalowania elementu karoserii aby zabieg był niezauważalny. Czy w jakiś sposób jestem się w stanie dowiedzieć jaki odcień LY7W posiada moja Audiana. dzięki za odpowiedź Michał lakiernik powiniec dobrac kolor a nie kierowac się tylko kodem lakieru bo wiadomo samochód lata swoje ma i lakier sie starzeje. Więc to on powinien wiedzieć jak pomalować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alvaro 8 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 jw. kod kodem a życie i "słońce" swoje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remus_kraków 0 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 No dobra ale czy nowomalowany element powinien być identyczny (zero różnicy po pomalowaniu) jak ten który kest już 5 lat na samochodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pastaldo 4 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 No dobra ale czy nowomalowany element powinien być identyczny (zero różnicy po pomalowaniu) jak ten który kest już 5 lat na samochodzie. jesli jest dobrze dobrany lakier i przeprowadzona polerka całego auta nie powinien się odróżniać. Ale jak wyżej pisałem i kolega wyżej lakier się starzeje i będzie się odróżniał od nowomalowanego elementu. Dlatego kluczowe jest dobranie lakieru i polerka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg2505 143 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 samym kodem lakieru się nie sugieruj bo wychodzą jaja i po takim malowaniu różnica jest duża,jeśli dobry lakiernik to różnica niezauważalna jak jest potrzeba wycieniuje na następnym elemencie (szczególnie srebrne kolory) i wtedy jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domjenick 18 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 dobry lakiernik zabiera ze sobą jakiś element z auta(np.klapkę wlewu paliwa)i na podstawie tego dobiera kolor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remus_kraków 0 Opublikowano 10 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Czyli bez "wpyleń" na sąsiadujące elementy się nie obędzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domjenick 18 Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Czyli bez "wpyleń" na sąsiadujące elementy się nie obędzie? wpylenie robi się na takich elementach,gdzie malowanie całej części jest zbyt duże -można wpyłkę zrobić do najbliższego załamania metalu i spolerować-nie będzie się rzucać w oczy,ale to ryzykowne-lepiej dobrać kolor i pomalować w tym samym odcieniu-wybór należy do Ciebie i lakiernika,który spaprał robotę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vertus69 14 Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Srebro jest strasznie ciężkie do malowania i wiele zależy również od umiejętności lakiernika tzn.ciśnienie malowania rozpylenie a nawet kąt nakładania lakieru i wbrew pozorom nawet lakier bezbarwny może zmienić kolor na srebrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radekk2000 Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Srebro jest strasznie ciężkie do malowania i wiele zależy również od umiejętności lakiernika tzn.ciśnienie malowania rozpylenie a nawet kąt nakładania lakieru i wbrew pozorom nawet lakier bezbarwny może zmienić kolor na srebrze.I na srebrnym będzie zawsze (mała-duża) różnica.Malować w srebrnym np.drzwi,to lepiej pomalować cały bok żeby było ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vertus69 14 Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Srebro jest strasznie ciężkie do malowania i wiele zależy również od umiejętności lakiernika tzn.ciśnienie malowania rozpylenie a nawet kąt nakładania lakieru i wbrew pozorom nawet lakier bezbarwny może zmienić kolor na srebrze.I na srebrnym będzie zawsze (mała-duża) różnica.Malować w srebrnym np.drzwi,to lepiej pomalować cały bok żeby było ok Wystarczy cieniowanie na sąsiadujące elementy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się