klaudik Opublikowano 8 Czerwca 2011 Opublikowano 8 Czerwca 2011 witam mam pytanko odnosnie ubezpieczenia AC samochodu mam do kupienia samochod w polsce tylko na niemieckich tablicach i gostek i gada ze spiszemy umowe miedzy mna a niemcem a nie polakiem czy benda jakies problemy w razie czego z wyplata AC ? bo kiedy mi sie obilo o uszy ze tak jak to jest z tym?
sokolnh Opublikowano 8 Czerwca 2011 Opublikowano 8 Czerwca 2011 ubezpieczenie AC wygasa wraz ze sprzedażą samochodu pewnie o OC ci chodzi, ale napisz proszę bardziej zrozumiale i żeby to dało się czytać
mgas Opublikowano 8 Czerwca 2011 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Jeśli dobrze rozumiem, to handlarz chce sprzedać samochód na fikcyjną umowę, miedzy Tobą, a właścicielem figurującym w Briefie.Taka transakcja niesie ze sobą jeszcze inne niebezpieczeństwa niż tylko ewentualna odmowa wypłaty z OC. Jeśli chodzi o OC to ubezpieczalnia może udowodnić fikcyjność umowy i ponieważ umowa ubezpieczenia została zawarta na podstawie "fałszywych"dokumentów nie wypłacić odszkodowania.Ale samochód może być kupiony bez VAT,może być kradziony, a śladu handlarz nigdzie nie będzie.
klaudik Opublikowano 9 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 9 Czerwca 2011 tak gosciu tu w polsce ma tylko oc a zemna chce umowe podpisac z niemcem z brifu i czy w razie kradziezy benda jakies problemy?
ernius Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Szwagier w całkiem podobny sposób kupił Skode SUper B i zwineli mu spod bloku. Ubezpieczalnia dotarła do poprzedniego właściciela i doszli do tego, że komu innemu sprzedał samochód. Co dziwne AXA wypłaciło kase:)
NYNA Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 W DE to sobie mogą sprawdzać jak tam auto może być kilka razy odsprzedawane po drodze do komisu więc ciężko by było dojść co kto komu, chyba że ktoś bezmyślnie pisze umowę i daty się się później z niczym nie pokrywają to nie dziwota że podważają legalność umowy. Umowę to sobie można spisać na Aliego jakiegoś i nikt się nie czepi i szukać nie będzie kogo byle paiery były dobre i wszystkie daty z głową pisane. Bardziej bym się martwił czy w DE kupione w cenie brutto czy netto a jeżeli netto to czy VAT w Polsce zapłacony czy VAT-marża z pominięciem VAT-u czyli nie do końca legalnie bo za parę lat o VAT mogą się upomnieć i jak nie znajdą firmy która to kupiła w DE a pewnie nie znajdą bo jej nie będzie to ściągną VAT z obecnego właściciela auta.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się