lyo Opublikowano 20 Stycznia 2012 Opublikowano 20 Stycznia 2012 Witam Mam problem z moją niunią polegający na pływaniu auta po drodze na nierównościach i dziurach o śliskiej nawierzchni już nie wspomnę... a na równych drogach problem nie występuje (Niemcy). Sytuacja przedstawia się następująco: Po wymianie zawieszenia (kompletu), po ustawieniu zbieżności, auto zaczęło ściągać z lekką tendencją na prawo, po oddzwonieniu do serwisanta od zbieżności koleś stwierdził że coś tam z tyłu jest skrzywione i nie można tego ustawić i trzeba się do tego przyzwyczaić, (problem przed wymianą zawieszenia nie występował) po borucie i zjechaniu serwisanta zacząłem się "przyzwyczajać" do tendencji bocznej aż nadszedł czas na wymianę opon na zimówki, po wymianie opon na zimówki efekt pozostał, dalej nie dawała mi zbieżność spokoju lecz przed dokonaniem ponownej zbieżności wymieniłem ponownie oponki na inne, problem ściągania na prawo został prawie wyeliminowany, postanowiłem więc skorygować błąd dokonując ponownie geometrii kół, po tym zabiegu ucha-chany że autko mi nie ściąga na prawo jeździłem tak z miesiąc aż zacząłem odczuwać efekt pływającego auta na drodze na nierównościach i dziurach, więc postanowiłem pojechać na trzepaczkę auta na stacje diagnostyczną, w wyniku trzepania nie stwierdzono usterek zawieszenia, brak jakichkolwiek luzów, dziś pozostawiłem auto na cały dzień w warsztacie u znajomego aby to sprawdził(efekt pływania auta), też nie stwierdził żadnych luzów na zawieszeniu tylko stwierdził że może to być winą maglownicy lecz dalej nie daje mi to spokoju z racji drogiej wymiany czy regeneracji tego elementu. Pisze ten post na forum aby uzyskać wasze opinie na ten temat co z tym fantem dalej robić ? A cha jeszcze jedna sprawa, nie próbowałem wymiany tylnych opon na inne po wymianie na zimowe, stan amortyzatorów po przeglądzie w sierpniu tego roku na 80%. Może macie jakieś propozycje drodzy forumowicze?
bartekw2 Opublikowano 20 Stycznia 2012 Opublikowano 20 Stycznia 2012 miałem taki efekt pływającego auta, rzucało max w koleinach ale wymieniłem amortyzatory i jest o wiele lepiej.
lyo Opublikowano 21 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2012 miałem taki efekt pływającego auta, rzucało max w koleinach ale wymieniłem amortyzatory i jest o wiele lepiej. Z amorami to raczej nie ma problemu, jak pisałem że stan jest na 80% po badaniu technicznym w stacji diagnostycznej w sierpniu 2011. A po drugie to zaczynam od opcji zdecydowanie tańszych aby zdiagnozować przyczynę niż od razu wywalać kasę na amory skoro nie jestem 100% pewny że to to.... Moje podejrzenia jak na razie to: 1. Tylne opony 2. Maglownica 3. ....Wasze propozycje....
dobis1 Opublikowano 21 Stycznia 2012 Opublikowano 21 Stycznia 2012 proponuję sprawdzić tuleje tylnej belki....w moim przypadku było to właśnie przyczyną pływania (szczególnie w koleinach)....
Cris Opublikowano 21 Stycznia 2012 Opublikowano 21 Stycznia 2012 proponuję sprawdzić tuleje tylnej belki....w moim przypadku było to właśnie przyczyną pływania (szczególnie w koleinach).... u mnie tez to było ale kolega pisze że był na trzepakach. to raczej odpada. ja też bym obstawiał tylne opony.np. pożycz od kogoś opony z felgami i zobaczysz.
dobis1 Opublikowano 21 Stycznia 2012 Opublikowano 21 Stycznia 2012 proponuję sprawdzić tuleje tylnej belki....w moim przypadku było to właśnie przyczyną pływania (szczególnie w koleinach).... u mnie tez to było ale kolega pisze że był na trzepakach. to raczej odpada. ja też bym obstawiał tylne opony.np. pożycz od kogoś opony z felgami i zobaczysz. ja też byłem na trzepakach i nic nie wykazało... niestety mimo że diagności mają sprzęt to trzeba na nich brać poprawkę... dopiero sam oblukałem, poruszłem i wyszło że luz na nich był....
czarownik3 Opublikowano 21 Stycznia 2012 Opublikowano 21 Stycznia 2012 Kolego ja tez jedzilem z luzami na tylnej belce dwa lata i auto przechodzilo przeglady. Bardzo łatwo jest sprawdzic czy belka tylnia trzyma. Jadac po plaskiej drodze najlepiej autostrada trzeba wykonac plytkie skrety naprzemian lewo i prawo i odrazu bedzie czuc czy tył trzyma. Efekt taki jak by tył nie jechał odrazu za przodem. Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk
Cris Opublikowano 21 Stycznia 2012 Opublikowano 21 Stycznia 2012 ale ja nie pisze że nie ma mi np. na trzepakach wyszła tylna belka.i wymieniłem tulejki.
lyo Opublikowano 21 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2012 Kolego ja tez jedzilem z luzami na tylnej belce dwa lata i auto przechodzilo przeglady. Bardzo łatwo jest sprawdzic czy belka tylnia trzyma. Jadac po plaskiej drodze najlepiej autostrada trzeba wykonac plytkie skrety naprzemian lewo i prawo i odrazu bedzie czuc czy tył trzyma. Efekt taki jak by tył nie jechał odrazu za przodem. Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk W moim przypadku nie raz takie coś testowane i nie czułem latającego tyłu ale zwrócę na to teraz większa uwagę.
tomaszstn Opublikowano 23 Stycznia 2012 Opublikowano 23 Stycznia 2012 Może auto było bite? Tylna belka prosta? Jeśli wymieniłeś te tuleje na nowe, najlepiej Lemfordera, a pierwsze rzeczy sprawdzone to amorki. To że na przeglądzie wyszło Ci 80% to nie znaczy że są sprawne. Ja również miałem 79% a autem nie dało się jeździć. Wymieniłem na nowe bisteina i jak ręką odjął
kkam Opublikowano 23 Stycznia 2012 Opublikowano 23 Stycznia 2012 ja miałem podobne objawy, ale w b6. Po ustawieniu zbieżności było lepiej, potem wymieniłem z tyłu amortyzatory. Tył przestał pływać, ale za to przód zaczął. Po wymianie przednich amortyzatorów jest ok.
adrianus Opublikowano 23 Stycznia 2012 Opublikowano 23 Stycznia 2012 ja mialem dziwne uczucie w zeszla zime ze tyl mi jakos nadmiernie plywal, mimo iz nie szarzowalem to jakos sie majtal na prawo i lewo, na przegladzie zrobionym 3 miechy wczesniej nic nie wykazalo, ale pod okiem mechanika juz tak, wynik, tuleje belki do wymiany, wymienilem na lemfordery i jest ok. mimo iz zimowki mam te same co rok temu, to tyl auta zdecydowanie przestal myszkowac na koleinach
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się