dadis82 Opublikowano 5 Marca 2012 Opublikowano 5 Marca 2012 Witam. Szykuje się w moim B6 wymiana szklanek, wobec tego mam związane z tym pytanie... Mogę kupić INA po 70zł/szt lub FEBI po 40zł/szt. Jakie lepiej kupić? Różnica jest spora w cenie dlatego jakość też pewnie inna. Czy te Febiki są godne uwagi czy jednak lepiej uderzyć w INA?
lukaszlsw Opublikowano 5 Marca 2012 Opublikowano 5 Marca 2012 bierz INA oryginalne do PDeka jak masz zamiar dłużej polatać tym autem.
spetsnaz Opublikowano 5 Marca 2012 Opublikowano 5 Marca 2012 Lepiej INA, ale skąd masz takie ceny? Napisz do Tom77 z forum i porównaj.
pakotomasz Opublikowano 5 Marca 2012 Opublikowano 5 Marca 2012 A jak dokładnie zdiagnozowałeś, ze konieczna będzie wymiana szklanek. Zaczęło jakoś głośno 'klepać: lub coś w tym stylu? Pytam, gdyż czasami mam wrażenie, że u mnie słychać jakieś bardzo delikatne odgłosy właśnie z okolic popychaczy i nie wiem co to może być Tym bardziej, że nie słychać tego zawsze.
RoGaz50 Opublikowano 5 Marca 2012 Opublikowano 5 Marca 2012 Witam! czasami mam wrażenie, że u mnie słychać jakieś bardzo delikatne odgłosy właśnie z okolic popychaczy Był czas, że taka trochę głośniejsza i bardziej "szczękliwa" praca silnika mnie wkurzała - ale sobie to odpuściłem bo również nie słychać tego zawsze. Po dłuższym czasie obserwacji tego zjawiska (niepotrzebne wcześniejsze wymiany oleju + oględziny rozrządu po demontażu pokrywy zaworów) doszedłem do wniosku, że w moim przypadku ten efekt daje złej jakości paliwo. Bo jak można wytłumaczyć fakt, że raz silniczek "mruczy" a czasem coś jakby głośniejszy. Dałem sobie już spokój z tymi odgłosami skoro autko śmiga. Pozdrawiam
pakotomasz Opublikowano 5 Marca 2012 Opublikowano 5 Marca 2012 Tak więc chyba sobie też odpuszczę, przynajmniej na razie dopóki nie widać innych niepokojących objawów. Jeśli chodzi o paliwo to tankuję praktycznie tylko na Orlenie i to w 99% cały czas na tym samym lub ewentualnie, ale bardzo rzadko na Shellu, więc aspekt paliwa raczej odpada.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się