Nieszczelna chłodnica (Kupno nowej, keljenie, spawanie)

[Befree4free 0]

Witam forumowiczów dziś po powrocie od rodzinki i "jak zwykle" po otwarciu maski dostrzegłem dziwne opary w lewym górnym rogu chłodnicy, bez problemu stwierdziłem że, parował lekko płyn chłodniczy... silnik był ciepły nie była to maksymalna temperatura bo czekam jeszcze na czujnik temperatury g62/2 oraz termostat w każdym bądź razie dochodzi mi też rozszczelnienie chłodnicy i tu pojawia się pytanie czy warto to spawać/ kleić

płyn nie ubywa raczej paruje obszar ten jest poporstu lekko tłusty, tak jak pisałem lewy sam górn róg jak praktycznie w rejonie uszczelki pozdrawiam i dzięki za rady ja do tej pory wasza pomoc okazuje się być nieoceniona.

[colins 0]

Ja w poprzednim aucie kupiłem chłodnicę-zamiennik za bodajże 180 zł i jeździłem kilka lat bezproblemowo aż do sprzedaży pojazdu więc uważam, że spawanie czy klejenie jest bez sensu. Lepsza nowa chińszczyzna niż łatany zgnilec. :]

[richtik 0]

Możesz też zakleić poksiliną ja tak swoją zakleiłem i już ponad rok jeżdzę tylko musisz najpierw spuścić płyn z chłodnicy i odtłuścić polecam nitro lub benzynę... radzę też nie żałować kleju i dobrze go wcisnąć w zakamarki poczekać do rana i powinno być szczelnie. dla mnie udało się zakleić dziurę na środku chłodnicy koło wiskozy fakt że dałem placek o średnicy 8cm

[janusz_stg 7]

nie baw się w druciarstwo , zaskoczy cie w najmniej oczekiwanym momencie ... wymień na nową nawet zamiennik.