andrekbol Opublikowano 11 Maja 2012 Opublikowano 11 Maja 2012 Witam, Wiem, że jestem nowym użytkownikiem, ale proszę Was o pomoc i radę, ponieważ nie wiem co już robić. Nie znalazłem takiego przypadku i takiej sytuacji na forum. Otóż: Moje auto: Audi a4 b5 96 r. Od jakiegoś czasu nie działa mi klimatyzacja - tzn. pokazuje się snieżynka na panelu, ale nie włącza się sprężarka. Nabiłem klmę i dalej to samo. Facet sprawdził i stwierdził, że do wymiany czunnik temp. wew. - wymieniłem , dalej to sam. Już 150 zł w plecy. Pózniej stwierdził, że jednak jest to wina sterownika, czyli panela. Szukałem długo, aby znalesc taki sam nr panela jak mój, bo podobno inne nie będą prawidłowo działać. Znalazłem. Zmieniłem i dalej to samo. Czyli znowu kolejne pieniądze w błoto i drugi panel. Pomóżcie, bo już nie mam sił i pieniedzy na dalsze zakupy. Na miejscu również sprawdził i stwierdził, że nie dochodzi prąd do sprężarki, więc to wina panela, który tego prądu nie puszcza. Wszystko sprawdzone (niby...) Bezpieczniki ok, klima nabita, szczelna. Prosze Was napiszcie czy ktoś już miał taki problem i jak go można rozwiązać. Co jeszcze sprawdzić? Z góry dziękuje za wszystkie rady i pomoc. W tym momencie po zmianie na drugi panel klimatronika, pojawiły sie 3 błędy: 6.3 13.7 15.7 Te dwa ostatnie to klapy, więć to nie ma wpływu na działanie. 6.3 Czujnik temperatury chłodzenia silnika (ECT), klimatyzacja czasem przerwa - czy to może być przyczyną nie działania klimy? Z tego co pamiętam , w starym panelu nie było tego błędu. Pozdrawiam i czekam na Waszą pomoc.
sajmon8526 Opublikowano 11 Maja 2012 Opublikowano 11 Maja 2012 a kompresor na krótko podłaczałes?Trzeba wiedziec czy cewka jest dobra czy tez nie.
andrekbol Opublikowano 16 Maja 2012 Autor Opublikowano 16 Maja 2012 działa Pojechałem w końcu do elektryka. Sprawdził wszystko i okazało się, że to czujnik ciśnienia. Podobno w moim aucie zamontowali aż 2 takie czujniki. Elektryk, który nie musi znać się na klimatyzacji, wiedział dużo więcej niż facet, który reklamuje się jako "serwis klimatyzacji". Przez tego magika straciłem dużo pieniędzy i czasu. Elektryk bez nowego czujnika potrafił sprawdzić , czy to właśnie on jest zepsuty. Mam dwa takie czujniki w aucie, więc ten ominął i nie musiałem kupować nowego. Może komuś przyda się moja historia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się