Skocz do zawartości
IGNOROWANY

T5 2,5 TDI Long - dobre auto do pracy?


arris_88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym się zapytać czy któryś z was użytkuje VW T5 2.5 TDI 179 KM. Zastanawiam się nad wersją long. Auto w sezonie jest mi potrzebne do rozwożenia ludzi i towaru, natomiast po sezonie chcę podpiąć lawetę i kulać po auta do Niemiec. Słyszałem opinie że 130 i 179 KM tyle samo palą. Jak jest z cenami części i awaryjnością. Wiem że nie ma aut bez wad, lecz kupując auto trzeba robić to z głową, a nie brać budżetowcze i krzyczeć na forum, że jest awaryjne. Każde auto ma mocne strony i te słabsze. Chcę aby użytkownicy T5 wypowiedzieli się merytorycznie na temat, a nie ludzie którzy nawet w takim aucie nie siedzieli. Do wydania mam 60 - 70 tyś zł. Z wypasu zależy mi na: klimie, tempomacie, wygodnych fotelach, 6 osobowej kabinie i ścianie grodziowej przestrzeni ładunkowej, no i żeby był w longu. Silnik 2.5 TDi 179 KM. Jak kształtuje się spalanie z obciążeniem/ na pusto, na co uważać (dwumasa, PD - to już wiem). Chcę aby auto miało w miarę niskie spalanie, było tanie w utrzymaniu (jak na busa), miało silę aby ciągnąć lawetę z ciężarem. Ogólnie 2 razy jeżdziłem T5 i pozytywnie mnie zaskoczyła. Może są jakieś lepsze auta w tym budrzecie i segmencie? Proszę nie pisać wypowiedzi typu - Sprinter czy Ducato jest lepsze, a raczej ukazać merytorycznie tą wyższość jednego auta nad drugim. To by było na tyle:wink:. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji z której wyniknie dla mnie jakaś konstruktywna puenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim musisz uważać na silnik. Jest to dość nietypowa konstrukcja. Idea była piękna - bezobsługowy silnik, praktyka i ekonomia zweryfikowała to i efekty są następujące (w moim przypadku):

- dwumasa wytrzymała ok 220 000 km

- turbina była do wymiany po 200 000 km (luzy)

- wymiana prawej półosi to standard. Wyrabia się wieloklin w skrzyni

- wtryski ludzie wymieniali przy ok 400 000 km, z tym że problemem jest również wyrabianie się gniazd wtrysków

- słaby ocynk - problem szczególnie na tylnych drzwiach i wokół klamek.

- rozrząd na kołach zębatych. Jeśli z silnikiem jest ok to masz spokój, jak zacznie się coś dziać, mało jest serwisów ogarniających to.

Samo auto jest komfortowe i ergonomiczne, wersją 130 km żwawo się jeździ, na pusto w trasie przy spokojnej jeździe zejdziesz poniżej 7 l/ 100 km, w mieście będzie oscylowało w okolicach 10l.

Zawieszenie jest rozwiązane w dość prosty sposób, więc nie generuje strasznych kosztów, dwumasy, turbiny, półośki, to już większe koszty ale z tego na pewno zdajesz sobie sprawę. Niestety ten model nie jest już tak solidny jak T4, częściej będziesz odwiedzał serwis i większe sumy tam zostawiał.

Największym wyzwaniem będzie znalezienie auta z niskim, prawdziwym przebiegiem. Najlepiej jeśli nie było serwisowane w trybie LL, inaczej może Ci żreć dużo oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój stary miał od nowości 2005r (2004 produkcja) właśnie long taki jak chcesz, tyle, że jeździło nim mnóstwo osób (kierowców), którzy nie dbali w ogóle a starego podejście było jakie było.

Silnik 2.5 ale nie wiem ile to koni nie ten najmocniejszy na pewno.

Po odebraniu od mechanika ja go wziąłem i jeździłem codziennie rano chodził od 6 do 17 trasa i małe miasteczka, spalał mi do 7litrów, bardzo wygodny (nie ma porównania do t4), przyspieszenie, wyprzedzanie... bez najmniejszych problemów do tego skrzynia 6 biegowa; przy okazji pakowny. Miło wspominam, jednak już wszystko po kolei się waliło zawieszenie, silnik, oleju tyle chlał, turbina się wyłączała... ale to dopiero po 600 000 km

aż w końcu...

Zdj_cie003.jpg

Zdj_cie004.jpg

<br /><br />

następnego dnia byłem umówiony u mechanika miał zrobić WSZYSTKO.

Nie wiem co się stało. Elektromagnes się sklejał czy coś nie zawsze zakręcił silnikiem i przy akumulatorze zaczęło się jarzyć moją gaśniczką mogłem... pss jakbym świeczkę gasił to może by coś dało. Straż przyjechała i dogasiła.

Stary ściągnął anglika i śmiga dalej, ale historia była...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...