Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Buczenie przy wyprostowywaniu kół


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Problem z tego co widzę po przeszukaniu forum jest odosobniony. Kilka miesięcy temu pojawiło się sporadyczne buczenie (raz na kilkanascie dni). Ostatnio występuje to częściej. Przejdę do rzeczy: przy parkowaniu czyli jak auto się toczy ok 5km/h wjeżdżając np w jakieś miejsce parkingowe już przy wyprostowywaniu kół następuję takie bardzo głośne 1-2sek wycie i to tylko jak jadę na luzie. Wspomaganie cały czas jest, płyn się nie pieni. Na postoju kręcąc kierownicą jest cisza. Może ze 2 razy zdarzyło mi się też te buczenie kiedyś podczas jazdy na wprost dojeżdżając do świateł. Jakiś czas temu wymieniłem już płyn bo myślałem że stary - dalej to samo. Najgorsze jest to że jak jade do mechanika to jest cisza :decayed: Kręciłem przy nim w miejscu i powiedział że na pewno to nie pompa. Więc co to może być? Spotkał się ktoś z czymś takim?

---------- Post dopisany 21-10-2012 at 17:43 ---------- Poprzedni post napisany 11-10-2012 at 15:13 ----------

odpowiedzi wyczerpujące...:whistling:

zauważyłem ostatnio ze przy lekko przyciśniętym hamulcu buczało natomiast jak kręciłem bez hamulca to cisza

Opublikowano

najlepiej jak byś jakiś filmik nagrał jak to buczy.

Opublikowano

jak to zawsze z objawami bywa, gdy ich trzeba na zawołanie to ich nie ma:decayed: O filmiku nie było mowy, próbowałem nagrać ale zawsze jak telefon w ręku to cisza (to samo u mechanika).

Natomiast przyczyna najprawdopodobniej wyszła sama na jaw. Otóż przy jednej z wizyt u mechanika zostały wymienione zestawy naprawcze zacisków w przednich kołach, bo ponoć hamulce nie odbijały do końca. Już przed samą wymianą objawy zdarzały się praktycznie codziennie. Po wymianie nagle cisza :) No powiedzmy prawie cisza bo były może ze 2 parkowania z bardzo delikatnym buczeniem i czasami słabo słyszalne tarcie hamulców, a zrobiłem już może z 2,3 tyś km.

Moja teoria: przy parkowaniu naciska się delikatnie hamulec, puszczając go klocki nie do końca odbijały i tarły o tarcze. W momencie tarcia powstawał rezonans wywołujący owe buczenie (w stylu hamującego Ikarusa) :P Teraz hamując przy dojeżdżaniu do skrzyżowania nie ma aż tak bardzo słyszalnego tarcia klocków o tarcze. Wcześniej szczególnie po nocy masakra.

Jak ma ktoś inne teorie bądź spotkał się z czymś podobnym chętnie wysłucham:naughty:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...