[B5 AFN] Dziwne drgania nadwozia

[banshee]

może gdzieś zahaczyłeś i się skrzywił - musisz dokładnie obejrzeć wał[br]Dopisany: 10 Wrzesień 2008, 14:50_________________________________________________jak on tam jest umiejscowiony? nad wydechem, czy wydech puścili obok? (nigdy nie widziałem quatro od spodu)

[aurel85]

Witam serdecznie... Mam bardzo podobny problem. Możnaby powiedziec ze tak przy obrotach 1700-1900 jak mu sie wdepnie (zaczynajac od 3 biegu) to samochod wpada w jakies wibracje. Jesli jade ekologicznie przyspieszajac z wyczuciem to ten rezonans nie wystepuje. Jestem natomiast pewien ze tlumik srodkowy jest do wymiany (dzwoni od srodka). Po wymianie, w razie czego jakby nadal wystepowal powyzszy problem to zglosze sie do mechanika... a co do opon - zalozylem zimowki (cale kola oczywiscie wywarzone) i problem nadal wystepuje. Boje sie jeszcze ze moga to byc faktycznie przeguby bo to juz sporo roboty. Na zakretach jak wchodze z wieksza pretkoscia przy skrecie w lewo tez odczuwam delikatne bicie.

[banshee]

Witam serdecznie... Mam bardzo podobny problem. Możnaby powiedziec ze tak przy obrotach 1700-1900 jak mu sie wdepnie (zaczynajac od 3 biegu) to samochod wpada w jakies wibracje. Jesli jade ekologicznie przyspieszajac z wyczuciem to ten rezonans nie wystepuje. Jestem natomiast pewien ze tlumik srodkowy jest do wymiany (dzwoni od srodka). Po wymianie, w razie czego jakby nadal wystepowal powyzszy problem to zglosze sie do mechanika... a co do opon - zalozylem zimowki (cale kola oczywiscie wywarzone) i problem nadal wystepuje. Boje sie jeszcze ze moga to byc faktycznie przeguby bo to juz sporo roboty. Na zakretach jak wchodze z wieksza pretkoscia przy skrecie w lewo tez odczuwam delikatne bicie.

możesz pobawić się dawką paliwa (zmniejszyć ja), albo dać więcej lub mniej powietrza na VAGu. Co do przyczyny tych drgań w AHU to podejrzewam tylko tarcz sprzęgła lub plecionkę wydechu.

[jaras171717]

Witam, SZanownych kolegów Odgrzeje temat po latach. Nikt nie napisał, czy udało sie komuś temat rozwiązać.
Pozwolę sobie przytoczyć mój problem z którym, borykam się już od marca.
Pewnego dnia postanowiłem zadbać o swoje A4, w związku z czym zamówiłem kompletne zawieszenie Master Sport.
Dokonałem wymiany wszystkich elementów poza końcówkami drążka, które były wymieniane 10 miesięcy wcześniej - wówczas oczywiście była robiona zbieżność.
W tamtym momencie dałem również do przetoczenia tarcze przód.  Poszły nowe klocki. Zdejmowałem jeszcze obydwa przeguby zewnętrzne (nowe osłony).
Po całym zabiegu tj. wszystkie wahacze bez końcówek drążka  hamulce, toczenie i nowe klocki oraz te przeguby. Doszło do niespodziewanego efektu....

Audik od tego momentu zaczął wpadać w dziwny rezonans.. Od prędkości 90 wzwyż jest odczucie jakby  coś drgało. Rezonans roznosi się po całej budzie.  Niezależnie od tego czy przyspieszam czy hamuje czy jadę na luzie jest pulsacyjne drżenie takie odczucie jakby drgały koła z przodu rezonans roznosi sie po całej budzie.  Jazda z większymi prędkościami jest naprawdę nieprzyjemna... 

Od tego momentu tj. od marca zrobiłem 6 tyś km i cały czas to samo.  Miałem obawy co do tych toczonych tarcz więc zdecydowałem się na nowy zestaw, niestety bez efektu.  Wymieniłem również jeden przegub zewnętrzny stary po wymianie osłony zaczął "trykać". Kilkukrotnie przekładałem i wyważałem koła.  Samochód przestał ostatni tydzień u mechanika zero efektów. Stwierdził, że może.... łożyska..... w co wątpię. 

Moje spostrzeżenia są następujące..
Nie robiłem geometrii... zbieżności po tym zabiegu, będąc przekonanym, iż nie muszę skoro nie ruszałem końcówek(robione wcześniej jak pisałem). Zastanawia mnie jedna rzecz odnośnie w/w końcówek. Firma TRW, maja w sobie w miejscu gdzie zaczyna się ta cieńsza część coś na zasadzie tłumika drgań. W tym miejscu ten element dosyć mocno pracuje. link: https://www.youtube.com/watch?v=A4VcOhF4nVE Czy to możliwe, że koła mogą wpadać w drgania podczas jazdy.?? Ale  nie czuje praktycznie nic na kierownicy... Żeby wykluczyć ten temat jestem umówiony na kontrole geometrii biorę nowe końcówki, które zostały mi od kompletu. I zapadnie decyzja czy wymieniać, lub ustawiać zbieżność...Drugi temat magiel... trochę się poci   lekko stuka. Myślałem o piastach, przegubach wew, krzywych półośkach. Ewentualnie  łożyskach kół ..może  mocowania górne amorków.. 

ALE NIE CHCE WYMIENIAĆ PÓŁ SAMOCHODU... prędzej się go pozbędę skoro ma tak być...

Tak w ogóle to moje audi jest na gwintowanym zawieszeniu. Kąt kół jest w tym momencie trochę dziwny.. Koła patrzą nieco mocniej górną stroną do środka auta (dosyć mocno obniżona). W ciągu dwóch sezonów zjadło mi doszczętnie nowe opony od środka.. Częściowo przed w/w wymianą końcówek i zbieżnością, częściowo po...

Przed robieniem zawiasu   Audik prowadził sie pięknie nawet na starym już wybitym zawieszeniu. Praktycznie wszystko 99rok.. 300 tyś na liczniku. 60 w Polsce..

Po dzisiejszej wymianie hamulców i rozkręcania wszystkiego niejednokrotnie ręce mi opadają..... Jeśli nie pomoże ewentualna wymiana końcówek lub geometria nie mam więcej pomysłów...

Trudno szukać problemu gdzie indziej skoro powstał po robieniu w/w elementów....