Zimny odpala, ciepły kręci

[bielas1 0]

Witam,

podczas uruchamiania samochodu który stoi sobie cała noc pod wiatką na dworze przy np -5stopniach, odpala praktycznie na dotyk. Jednak im cieplejszy silnik im więcej nim jeżdżę tym dłużej kręci przy odpalaniu.

Czy może to być wina akumulatora? Mam jakiś samoobsługowy, był już jak kupiłem 60Aha 280A.

Może jest za słaby jak na b7 2.0tdi? Poza tym na wskaźniku poziomu naładowania widnieje już czerwona kropka, więc na pewno czas na wymianę...

Tyle że nie rozumiem dlaczego odpala na dotyka na zimnym silniku, nawet jak stoi cały dzień, a jak pól dnia jestem w trasie, zgaszę go, wstąpię na kilka minut do sklepu, wrócę i próbuje odpalić to kręci z kilka dobrych sekund.

[Tommy Gun 5]

Do swojego afn kupowałem Vartę Silver 85 Ah i 800A. Po nocy palił od strzała (w lecie) a na ciepłym kręcił. Wymiana aku pogoniła problem.

[Andrzej B7 0]

Akumulator to na pewno trochę małej mocy , ja mam 72Aha 620A . Na ciepłym dobrze pali , na zimnym przy mrozach -20 też [3 letni z korkami ,z inter carsu] Silver 4max coś takiego.

[Wihajster 31]

Witam,

podczas uruchamiania samochodu który stoi sobie cała noc pod wiatką na dworze przy np -5stopniach, odpala praktycznie na dotyk. Jednak im cieplejszy silnik im więcej nim jeżdżę tym dłużej kręci przy odpalaniu.

Czy może to być wina akumulatora? Mam jakiś samoobsługowy, był już jak kupiłem 60Aha 280A.

Może jest za słaby jak na b7 2.0tdi? Poza tym na wskaźniku poziomu naładowania widnieje już czerwona kropka, więc na pewno czas na wymianę...

Tyle że nie rozumiem dlaczego odpala na dotyka na zimnym silniku, nawet jak stoi cały dzień, a jak pól dnia jestem w trasie, zgaszę go, wstąpię na kilka minut do sklepu, wrócę i próbuje odpalić to kręci z kilka dobrych sekund.

było juz o tym wiele razy.Silniki 2.0 odpalają własnie jak piszesz czyli trzeba dłużej krecic na gorącym to rodzaj ochrony dwumasy.

[Tommy Gun 5]

Albo zmiana mapy albo nowy aku + regeneracja rozrusznika.

[bielas1 0]

Ok dzięki Panowie za informacje, zakupie nowy aku, mam nadzieje ze rozrusznika nie będzie trzeba ruszac

[przemek4net 5]

nie wiem jak w PDkach ale w 2.5v6tdi jest "mapka", ktora odpowiada za koks do rozruchu... i jest tak, ze im cieplejssze auto tym mniej koksu i to od wiekszych obrotow... co skutkuje tym, ze jak jest slaby rozrusznik (wolniej krecacy) to auto ma klopoty z zapalaniem "na cieplym jak postoi troche".. ale na zimnym pali dalej dobrze...

reasumujac: moze przyczyna palenia zlego na zimnym lezy gdzie indziej (swiece?)

Z innego no-vw auto powiem, ze konczace sie szczotki rozrusznika skutkowaly slabym kreceniem i wtedy tez kiepsko pali (na zimnym)... tyle, ze naprawde odczuwalnie wolno krecil

Pozdrawiam,

Przemek

[Tommy Gun 5]

przemek4net jak auto dopada przypadłość "na ciepłym jak postoi troche" i trzeba chwilę kręcić to pomaga jedynie korekta mapki ?? wypisz wymaluj przypadek w naszym a6, wymienione szczotki, akumulator, niedawno wymiana wtrysków, ori czujnik temperatury, zero powietrza w układzie. kompresja bdb, kąt wtrysku idealny...

[przemek4net 5]

przemek4net jak auto dopada przypadłość "na ciepłym jak postoi troche" i trzeba chwilę kręcić to pomaga jedynie korekta mapki ?? wypisz wymaluj przypadek w naszym a6, wymienione szczotki, akumulator, niedawno wymiana wtrysków, ori czujnik temperatury, zero powietrza w układzie. kompresja bdb, kąt wtrysku idealny...

jest tak: krecisz rozrusznikiem to auto podaje paliwo (by zaskoczylo)

a) jest zimne: podaje duzo koksu i to "od wolnej predkosci obrotowej

jest cieple: podaje mniej koksu i to od wiekszej predkosci obrotowej

Efekt: stary piernik z wolniej krecacym rozrusznikiem (albo aku slabsze,. albo umasowienie silnika do d... nie wazne: efekt rozrusznik wolniej kreci) albo troche zajechany (kompresja, wytarte walki, slabsza pompa itp) i auto dostaje za malo paliwa by zaskakiwalo szybko... korekta jednej mapki (kazdy niemalowany tuner bedzie wiedzial o co chodzi) i auto "cieple-odstane" zapala od strzala.

Na aledroga sa oszukiwacza czujnika temp co dzialaja tak, ze do rozruchu jest temp zanizana (by ecu wiecej wachy podalo) a po rozruchu juz nie - i problem tez rozwiazany... mowimy o rozwiazaniu "workaroundowym" a nie usunieciu problemu ale jak auto ma wartosc 10 kola i 300tys na blacie to szuka sie rozwiazan tanich i skutecznych a nie ksiazkowych

Pozdrawiam,

Przemek

[SL@YD 0]

Dobry tuner zmieni dawki startowe i będzie po problemie

[bielas1 0]

Hmm... czyli od czego najlepiej zacząć? Od wymiany aku to na pewno, ale jeśli to nie pomoże to zając się rozrusznikiem? czy może tymi mapkami? Bo przyznam się że troszkę to głupie uczucie jak tak kręci i kręci, a pełno ludzi obok auta przechodzi Ile +/- może kosztować korekta mapki u takiego dobrego tunera? orientuje się ktoś? A może tego po prostu nie ruszac? Bo tak ma byc? ;p

[SL@YD 0]

Ceny za korekcję zaczynają się od 250 zł , (zastanów się również czy nie warto zrobić wirusa to zrobią ci to w ramach modyfikacji).

Stan aku i rozrusznika sprawdzisz w dobrym serwisie opornicą . Z doświadczenia stawiał bym jednak na dawki startowe ,miałem już wile takich przypadków i każdorazowo to sprawa map, zmieniamy dawki i jest po sprawie

[bielas1 0]

Dzięki! W zyciu bym na to nie wpadł szczerze zawirusowania się trochę boje ;p niby 125k przebiegu (autentyczny) ma, silnik wydaje się być zdrowy... ale mam obawy czy zawirusowanie nie wpłynie na jego żywotność. A ile można ze 140km wycisnąć? tak "bezpiecznie"?

[Wihajster 31]

przeciez ma 140 i pewnie jest jeszcze z banusem jak to bywa u Vaga.170 robisz bez problemu na ori gratach

[przemek4net 5]

test za grosze... kup drugi czujnik temp jakis topranu czy cos w tym stylu , wyciagnij wtyczke z tego wmontowanego w auto i podlacz do tego drugiego zewnetrznego ...czujnik np do szklanki wody z temp +10stopni i krecisz... zapala dobrze to wiesz, ze trik z oszukaniem czujnika (toole z allegro) lub zmiana mapy kosku do rozruchu pomoze... auto dalej pali zle to wiadomo, ze nie ta droga