Wygłuszenie subwofera i wyeliminowanie "pierdzacego" głosu

[gwiazda11122 0]

W czasie wolnym wziąłem sie za rozbiórke tylnegp bogu w cely wygłuszenia subwofera w celu likwidacji ("pierdzenia głosnika" )

Pierw zacząłem od schematu "

Po rozkreceniu Subwofera ujrzałem puske ...Miałem mate wygłuszajaca w domu wiec ja wykorzystałem do tego celu. Dokaldnie docieta z pozostawionym miejscem na wylot powietrza.

potem zabrałem sie za przednie drzwi ..ale tu nie bylo juz tyle do robienia.

Tu w przednich drzwiach wymontowalem głosnik i dałem wycieta w kolo mate wygluszajaca. Szkoda ze nie ma tego zdjecia ale pewnie wieceie o co chodzi

dk

Zdjecie pożyczyłem od kolegi ...w tym miejscu osadzilem mata wygluszajaca.

[pocas 2]

Coś to daje? Mówię tu o drzwiach. Generalnie czasami mam wrażenie że lepiej posłuchać muzyki poza autem, bo jest głośniej niż w środku : )

[gwiazda11122 0]

Szczerze powiem ci wydaje mi sie ze zrobilem 1 blad własnie w drzwiach.. Bo ja widzisz na ost zdjeciu tam gdzie jest ta strzałka czerwona dałem wycieta w okrąg ta mate wygłuszajaca i na nia dałem głośnik wiec teraz tak mysle to w tedy ten pass od tuły nie tłumi sie w drzwiach tylko hamuje go ta pianka ..bede ja musial wyrzucic.

Natomiast Klapa w tyle owszem nie ma zadnego pierdzenia ... do tego za tuba wygluszylem sobie tez ...ale w iesz ja ma oryginalne standard Audio tak ze to nie BOSE ... a czy gra lepiej moze troszke ale duzej roznicy nie ma, Wyrzuce ta matke gdzie dałem do przednich drzwi bo to chyba zamyka ten bass.