[B5 1.8T AEB] Check Engine

[adamq 3]

Witam!! Chodzi mi o to, która kontrolka na desce rozdzielczej jest CHECKIEM. Jest taka kontrolka EPC, ale u mnie nie świeci. Działają mi kontrolki od diagnozy: ABS-u, AIRBAG-ów i Immobilizer'a (oczywiście wszystkie działają bo gasną i nie ma błędów na VAGu i żadna z nich nie gaśnie równocześnie z drugą). Nurtuje mnie ten CHECK ENGINE, który nie świeci. Wydaje mi się, że nikt tej kontrolki nie wyciągnął, bo diagnostyka działa poprawnie. Wszystkie błędy normalnie zczytuję VAGiem, naprawiam i potem kasuję i bangla. Adaptację przepustnicy nawet robiłem... :razz: Jak u was jest z tymi lampkami?

[ Dodano: 19-12-2006, 19:53 ]

Dodam jescze, że mam komputer pokładowy!

[platiniumm 0]

powiem tak ze jak kupilem swoje autko to musialem wmienic jakies zaroweczki w liczniku co wiazalo sie z wyjeciem jego i co sie okazalo ze owszem jest check engine ale nie jest ta kontrolka uzywana w zaden sposob tzn nie ma zarowki tylko jest zaslepka i nawet nie jest doprowadzona sciezka do tej kontrolki. na vagu tez nic nie wykazuje. mam tez fiza to moze jak cos to tam sie zapali ze jest cos nie tak z silnikiem

[szogun0 9]

powiem tak ze jak kupilem swoje autko to musialem wmienic jakies zaroweczki w liczniku co wiazalo sie z wyjeciem jego i co sie okazalo ze owszem jest check engine ale nie jest ta kontrolka uzywana w zaden sposob tzn nie ma zarowki tylko jest zaslepka i nawet nie jest doprowadzona sciezka do tej kontrolki. na vagu tez nic nie wykazuje. mam tez fiza to moze jak cos to tam sie zapali ze jest cos nie tak z silnikiem

Platinum, bo w naszych rocznikach nie było takiej opcji jak kontrolka Check Engine. Dopiero później ją uruchomili.

[bushi 0]

SZogun ma rację niestety nie w naszych rocznikach

[adamq 3]

No szkoda, człowiek by od początku wiedział, że coś jest nie tak, ale teraz wiem, że działają mi wszystkie kontrolki na desce rozdzielczej i wiem, że nic nie było majstrowane. Jeżeli chodzi o usterki, to ja jestem w dobrej sytuacji - mam VAGa w domu i raz na pare tygodni sprawdzam co słychać u mojej niuni :mrgreen: