Dłużej kręci na zimnym

[matiteam3 2]

witam zauważyłem że ostatnio mi auto na zimnym silniku coś dłużej zaczęło kręcić niż na ciepłym silniku czy to może być wina akumulatora że słaby czy świece żarowe do wymiany dodam że nie ma błędów w silniku.

[gontash 1]

Dołączam się do pytania. U mnie również dłużej kręci (nie raz dopiero za 4 obrotem łapie) na zimnym silniku. Dodatkowo telepie autem jak by na jakiś cylinder nie palił. Gdzie szukać przyczyny? :confused:

Wysyłane z mojego ST27i za pomocą Tapatalk 2

[melon31 0]

Miałem dokładnie taki sam przypadek i okazało się że to nie żadne świece czy słaby aku a rozrusznik poszedł ( na światłach włączyło sie auto start/stop i juz nie zapalił )

[wrclaguna 343]

Troszke chłodniej zrobiło sie i niesety ciutke dłuzej pali auto ( swiece musza sie nagrzać ) .

[gontash 1]

Wiadomo, ale do tego brzydko pali (jakoś nie równo chodzi przez 3-5 sek). Jutro wymienię komplet świeczek pomimo braku jakichkolwiek błędów ze strony komputera - może już się trochę powypalały ??

[wrclaguna 343]

Z tego co pamietam to jak ktoras swieca szwankuje to nie wywala zadnego błedu .

Trzeba sprawdzic je jak sie da kompem w Inden.rozszerzona 1A

[gontash 1]

W golfie v wywolało zawsze błąd z informacją na którym cylindrze. Myślę, że się nie cofnęli w rozwoju

[jedrekx 120]

dokładnie, w moim były A3 też VAG pokazywał, na którym cylindrze padła świeca

[longerooo 1]

u mnie w b8 (caga) vcds pokazał która świeczka padła:)

[matiteam3 2]

a gdy akumulator jest już mało wydajny to może być powodem bo latem było wszystko ok zakręcił dwa razy i palił a teraz czasami kilka sekund kręci zanim odpali a jak podgrzeje ze dwa razy świece to bez problemu

[Gibons 54]

Grześ dobrze pisze świece muszą się zagrzać. Przypomnij sobie jak jest w starszych dieslach. Przekręcasz kluczyk czekasz aż świece się zagrzeją (zgaśnie kontrolka świec ) i można zapalać. Tutaj musisz włączyć zapłon i wtedy świece się grzeją i auto po chwili odpala. Mam tak samo i nie wydaje mi się aby to było przez akumulator. Ja to przynajmniej sobie tak tłumaczę jak napisałem

[Gibons 54]

U mnie wygląda to tak teraz... wciskam zapłon wszystko się uruchamia lusterka się rozkładają i silnik się zapala trwa to może 2-3sek nie uruchamiania a czas po jakim się uruchamia silnik od wciśnięcia zapłonu. Potem jest już normalnie na dotyk. Nie ma u mnie efektu kręcenia przez 3sek i dopiero odpalenia tylko wciskam zapłon wszystko się zaświeca i potem ciach odpala.

[gontash 1]

Wymieniłem wczoraj wszystkie świeczki - chyba na darmo. Pomierzyłem je omomierzem i miały ok 1.3 Ohm tak więc wydaje się że były OK.

Rano odpalałem przy temp 7 stC no i w sumie nie wiem czy jest lepiej czy tak samo. 2-3 sek grzały się świece a następnie z automatu nastąpił rozruch. Silnik odpalił za drugim - trzecim obrotem. Przez pierwsze sekundy miałem wrażenie nie równej pracy silnika. Obroty silnika jak na ciepłym silniku - 830RPM (nie powinny być wyższe przy tej temp?)

U mnie wygląda to tak teraz... wciskam zapłon wszystko się uruchamia lusterka się rozkładają i silnik się zapala trwa to może 2-3sek nie uruchamiania a czas po jakim się uruchamia silnik od wciśnięcia zapłonu. Potem jest już normalnie na dotyk. Nie ma u mnie efektu kręcenia przez 3sek i dopiero odpalenia tylko wciskam zapłon wszystko się zaświeca i potem ciach odpala.

Gibons za którym obrotem Ci silnik odpala ? Masz podniesione obroty silnika na początku ?

[Gibons 54]

Za chwilę będę odpalał to przyjrzę się temu i napiszę Ci

---------- Post dopisany at 16:38 ---------- Poprzedni post napisany at 14:12 ----------

No więc tak wciskam kluczyk wskazówki lecą do końca wracają w między czasie lustra się rozkładają i praktycznie jak kończą się rozkładać następuje rozruch ze tak powiem od strzału nie patrzyłem na temp. ale chyba u mnie podobna 7st około

[gontash 1]

Za chwilę będę odpalał to przyjrzę się temu i napiszę Ci

---------- Post dopisany at 16:38 ---------- Poprzedni post napisany at 14:12 ----------

No więc tak wciskam kluczyk wskazówki lecą do końca wracają w między czasie lustra się rozkładają i praktycznie jak kończą się rozkładać następuje rozruch ze tak powiem od strzału nie patrzyłem na temp. ale chyba u mnie podobna 7st około

Jaki masz silnik - 125 kW?

Jak byś mógł, zwróć jeszcze uwagę jakie obroty masz na zimnym silniku ?

[Gibons 54]

2.0 TDI 143KM na obroty zerknę za chwilę bo pójdę odpalać

[proximpuh 3]

Mój na zimnym też ma zwłokę kilku sekund w zależności od temp. zewnętrznej, ale od czasu do czasu zakręci bez zwłoki i wtedy chwilę trwa zanim odpali, rzadko tak się dzieje. Auto mam od trzech lat, praktycznie od nowego i z tego co pamiętam dzieje się tak od początku.

[wojcian 2]

U mnie jest identycznie , i to od nowości co zima .

[Gibons 54]

Patrzyłem na obroty i nie wzrastają ani nie falują etc są stałe.

[grom 4]

U mnie jak jest poniżej 5 ℃ to po wciśnięciu kluczyka mija kilka sekund zanim zacznie kręcić. Czasem też trochę dłużej kręci, także to normalka.

Wysłane z mojego HTC One za pomocą Tapatalk 2