Podniesie mocy po przez opornik? O co chodzi??

[dasiu]

Witam, założyłem do swojej niuni opornik i chciałem się podzielić wrażeniami. Więc zrobiłem to według fotoporady z forum VW golf, odczucie po włączeniu opornika niesamowite, pełny banan na buzi.Autko ciągnie do samego końca na czerwone pole( bez opornika też dochodziło ale dużo dłużej), może to moje subiektywne odczucie ale po kilku przejazdach na oporniku wydaje mi się że autko lepiej się rozpędza na i bez niego(może turbo się trochę rozchodziło:)? ). Opornik jaki wstawiłem to 430ohm, próbowałem mniejszy 390ohm ale wywaliło mi błąd więc wróciłem do poprzedniego, autko nie kopci. Niestety po przeczytaniu 90 stron z forum golfa okazuje się że cały ten zabieg ma też swoje minusy, lepiej używać tego wynalazku sporadycznie np. przy wyprzedzaniu bo opornik sprawia że mamy po prostu większą dawkę paliwa, a to samo możemy uzyskać przestawiając nastawnik. Tylko że jazda na stałe z tak dużą dawką nie jest za dobra i możemy skończyć pompę.Wniosek jest taki że jak chcecie mieć więcej mocy to tylko program, a opornik montować tylko z wyłącznikiem i używać z rozwagą.

[Kowi87]

Witam, założyłem do swojej niuni opornik i chciałem się podzielić wrażeniami. Więc zrobiłem to według fotoporady z forum VW golf, odczucie po włączeniu opornika niesamowite, pełny banan na buzi.Autko ciągnie do samego końca na czerwone pole( bez opornika też dochodziło ale dużo dłużej), może to moje subiektywne odczucie ale po kilku przejazdach na oporniku wydaje mi się że autko lepiej się rozpędza na i bez niego(może turbo się trochę rozchodziło:)? ). Opornik jaki wstawiłem to 430ohm, próbowałem mniejszy 390ohm ale wywaliło mi błąd więc wróciłem do poprzedniego, autko nie kopci. Niestety po przeczytaniu 90 stron z forum golfa okazuje się że cały ten zabieg ma też swoje minusy, lepiej używać tego wynalazku sporadycznie np. przy wyprzedzaniu bo opornik sprawia że mamy po prostu większą dawkę paliwa, a to samo możemy uzyskać przestawiając nastawnik. Tylko że jazda na stałe z tak dużą dawką nie jest za dobra i możemy skończyć pompę.Wniosek jest taki że jak chcecie mieć więcej mocy to tylko program, a opornik montować tylko z wyłącznikiem i używać z rozwagą.

wniosek jest jeden jest to DRUCIARSTWO, które w ciepłe dni zapierdzieli Ci turbinke, bo zwiększona dawka i ta sama ilosć powietrza co w serii daje w ciepłe dni zadyme, a zadyma osadza sie na łopatkach, miesiac dwa i masz notlauf dziekuje dobranoc

teraz jest zimno to nie zobaczysz kopcenia:whistling:

[dasiu]

Kowi87 Nie do końca tak jest bo z tego co czytałem to w dieslach w serii jest nadwyżka powietrza względem dawki paliwa więc jeśli trochę zwiększysz dawkę to powietrza wystarczy aby wszystko się w pełni spaliło, jeśli przesadzisz to tak jak piszesz będzie się działo z tyłu ale przy słabej turbinie lub padniętej przepływce też jest czarno z tylu.

[Kowi87]

nieraz juz widziałem golfyIII na opornikach na zlotach, nawet na hamowni, nie było mowy o bezdymnej opcji w lato:wink: dawki na vagu nie podniesiesz na tyle byłby przyrost taki jak opornikiem:wink:

[dasiu]

Pewnie masz rację ,poczekam do lata to się okaże, jedno jest pewne opornik tylko podlewa paliwem a nie zwiększa doładowania powietrza, choć jest i na to sposób ale to trzeba kolejny opornik w ECU wlutować a tam się sam nie pcham, jak dla mnie opornik to dobra sprawa jak cię ktoś wkurzy to można go zaskoczyć. Ja zamontowałem i będę używał w razie potrzeby.

[Kowi87]

bez przesady z tym zaskoczeniem, jak doda Ci to 15km to max:wink: a w przyśpieszeniu to nie wielka poprawa:wink:

[dasiu]

No może i tak ale ja piszę o odczuciu jak ciągnie prawie od początku. może max prędkość się nie wiele zwiększy, o ile w ogóle, ale na światłach można kogoś zaskoczyć, poza tym jest lepsza elastyczność silnika, a na seryjnych gratach to w miarę bezpiecznie i tak wyciągniesz ze 25 km więcej(mowa o 110km)

[grzechuszyk]

Ja mam opornik 390ohm połączony z miniaturowym stycznikiem pod pedałem gazu, jak "depnę w podłogę" to załącza się opornik, chodzi o to żeby go używać przy większych prędkościach obrotowych silnika bo przy małych pojawiają się duże obciążenia itd Sumując kolego w zdrowym afn-ie nie ma ze mną szans, dymienie znikome a jak trzeba wyprzedzić tira to bardzo się przydaje. A jeszcze lepsze wrażenie jak z pod świateł bmw 1.8is zostaje za mną hehehe

Polecam wszystkim ale nie na stałe tylko w nagłych przypadkach.

Ja używam średnio może 10 razy w tygodniu przez jakieś 20tys. km i nie ma żadnych problemów.

[Kowi87]

Ja mam opornik 390ohm połączony z miniaturowym stycznikiem pod pedałem gazu, jak "depnę w podłogę" to załącza się opornik, chodzi o to żeby go używać przy większych prędkościach obrotowych silnika bo przy małych pojawiają się duże obciążenia itd Sumując kolego w zdrowym afn-ie nie ma ze mną szans, dymienie znikome a jak trzeba wyprzedzić tira to bardzo się przydaje. A jeszcze lepsze wrażenie jak z pod świateł bmw 1.8is zostaje za mną hehehe

Polecam wszystkim ale nie na stałe tylko w nagłych przypadkach.

Ja używam średnio może 10 razy w tygodniu przez jakieś 20tys. km i nie ma żadnych problemów.

Jak zrobilem softa tez so ie tak wmawialem