Mała kwota z OC sprawcy. Pomocy.

[wierzba5 0]

Czesc wszystkim

09 stycznia miałem kolizje z nie mojej winy . wiec szkodę szybko zgłosiłem z OC sprawcy i dopiero dziś dostałem ,,”wycenę ”

w moim audi a4 B6 z 2001 roku serwisowana do roku 2012 (o ile to cos zmienia) uszkodzeniu nastąpiły

- czarny dolny element zderzaka przedniego, porysowany

- prawy przedni błotnik , wgnieciony caly

- listwa na prawych przednich dziwach zarysowana

- lusterko prawe pęknięta lekko obudowa

- prawy tylni błotnik lekko zarysowany

-obydwie lewe felgi stalowe lekko zdarte od krawężników + dekle połamane .

Dodam ze Audi nie ma ani jednego elementu malowanego.

wycenili mi te szkody na 1 300 zł… nie napisali w ogóle jaka część ile według nich kosztuje itp. Tylko wysłali takie cos ..

Przedstawiona propozycja rozliczenia szkody na podstawie kalkulacji sporządzonej przez Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych ,, TUW” uwzględnia rynkowe koszty naprawy pojazdu. Powyższa kwota obejmuje niezbede i ekonomiczne uzasadnione koszty naprawy pojazdu . informujemy iż wysokość odszkodowania została ustalona w oparciu o systemy eksperckie, które bazują na technologii naprawy producenta pojazdu oraz uwzględnia ceny części zamiennych funkcjonujące na polskim runku, pochodzące z baz generalnych importerów oraz niezależnych dostawców. W naszej ocenie przyznana kwota umożliwia przeprowadzenie naprawy pojazdu, zapewniając poszkodowanemu przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody oraz realizuje zasady określone w §361 w związku z § 363 kodeksu cywilnego.

moje pytanie brzmi co mam teraz zrobić?

po 1 mam prawo uzyskać od nich jakiś kosztorys i w ogóle które części mi policzyli do wymiany lub do naprawy ?

po 2 ile według was powinni mi za to zapłacić?

i po 3 opłaca mi się jechać do jakiegoś zakładu na wycenę tej naprawy i z tym iść do nich ? to cos zmieni?

[Cin 0]

Jesli masz wszystko w oryginale, napisz do nic ze zadasz udostępnienia dokładnego kosztorysu. Oraz ze maja dwa wyjsca weryfikują sumę wypłaty ( na oryginalnych czesciach) lub stawiasz do aso.

[soolek 4]

Kosztorys muszą Ci udostępnić, tak jak każdy inny dokument związany z likwidacją szkody.

Poza tym możesz od razu podjechać do ASO lub innego warsztatu blacharskiego i poprosić o wycenę.

Taką wycenę wysyłać do nich jako odwołanie.

[hubipl9 1]

Dzwoń do nich niech Ci wyślą kosztorys na maila. Z tym nie powinno być problemu. Jak już dostaniesz to wrzuć tutaj. Jak na te uszkodzenia, które wypisałeś to śmiesznie mało. Aż sam jestem ciekawy co tam jest w tym kosztorysie a raczej czego w nim brakuje. Możliwe, że rzeczoznawca uznał, że część uszkodzeń nie powstała w tej szkodzie. Z opisu, który dałeś dla mnie zastanawiający jest brak ciągłości uszkodzeń ale, żeby coś więcej powiedzieć to przydałyby się zdjęcia.

Samo przedstawienie wyceny z ASO raczej nic nie zmieni. Najwyżej zweryfikują kosztorys i będziesz miał informację ile mogą zapłacić jak doślesz fakturę z tego serwisu.

[wierzba5 0]

jeszcze jedno pytanie. kaza mi pieniądze odebrać w ciągu 7 dni. przyjmując ta kwotę to tak jakbym sie godzil z tymi wyliczeniami i tym samym juz nie mam nic wiecej do gadania?

[soolek 4]

jeszcze jedno pytanie. kaza mi pieniądze odebrać w ciągu 7 dni. przyjmując ta kwotę to tak jakbym sie godzil z tymi wyliczeniami i tym samym juz nie mam nic wiecej do gadania?

Nic sobie nie odbieraj, bo jeszcze podpiszesz coś z drobnym druczkiem i będzie lipa.

Każdą informację wysyłaj im na piśmie lub telefon i dodatkowo na piśmie.

Co do kwoty, to wyślij im informację, żeby kwotę bezsporną (wspomniane 1300) wysłali Ci na konto. Zażądaj przesłania szczegółowego kosztorysu i od razu poproś o ponowne przeliczenie kwoty, ponieważ zaproponowana kwota odszkodowania jest rażąco niska.

Jak dostaniesz kosztorys, wtedy można się odwoływać.

[hubipl9 1]

Odebranie wypłaty kwoty bezspornej nie zamyka Ci drogi do dalszych roszczeń. Sprawdź tylko czy nie ma tam mowy o jakiejś ugodzie

[Gość]

uszkodzenia są za małe żeby coś wyciągnąć więc na Twoim miejscu zgodziłbym się jedynie na naprawę bezgotówkową czyli dajesz auto do serwisu i odbierasz zrobione nie biorąc od TU żadnych pieniędzy.

[wierzba5 0]

https://plus.google.com/photos/117532241279533967498/albums/5979076522954531473 Link do kosztorysu. skad oni maja takie ceny ? widze ze o felgach stalowych nic nie napisali.

[soolek 4]

To teraz zrób kosztorys w ASO albo innym zakładzie lakierniczym.

W odwołaniu wspomnij też o felgach.

[szeryf 5]

Chyba zapomnieli o tylnym błotniku?

Pytanie czy chcesz kase na konto i robić po kosztach żeby parę groszy zostało, czy zrobić dobrze? Jeśli to drugie, to oddaj auto do ASO i olej ich wycenę.

[rafal9119 6]

to chyba jakis zart kołpak 4,50zł bym zaniósł im te 4.50 i kazał kupic kołpak ciekawe czy byli by tacy madrzy

[wierzba5 0]

błotnik tylni napisali ze do polerki... zależy mi na kasie a nie na robieniu przez nich samochodu.

[LustForPower 1]

Wierzba Priv, moze cos poradzimy

[arielka 0]

Kosztorys faktycznie "głodowy".

TUW nie jest oporny, jeśli z głową prowadzi się postępowanie likwidacyjne.

Wstępnie wystarczyłoby napisać odwołanie ad. zakresu i uchybień w kalkulacji, ale jego jakość jest tak słaba, że nieczytelna.

Pozdrawiam

arielka