Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana pompy oleju i wałków


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

alez wy osrani jestescie.... smieje sie z tych co przepowiadaja czas nastapienia usterki... mechajasnowidz. nie ma to jak robienie rozpierduchy ludziom w glowie.... masakra.... jakis czas temu gadalem z kolesiem ktory w a6 ma 2.0 nalot okolo 360tkm pytalem sie go czy robil juz zabierak-nie wiedzial o co chodzi... jedynie 1go pd zmienial a tak to lata nonstop. wiec te przepowiesci w buty sobie wlózcie... na necie jest tego duzo fakt ale 4um jest zgromadzeniem ludzi ktorzy sa szczęśliwymi posiadaczami pechowego wadliwego egzemplaza o ktorego dbaja i trzesa sie jezdzac w stresie bacznie obserwujac fís oczekujac czerwonej konewki... dajcie sobie na luz.

Opublikowano
alez wy osrani jestescie.... smieje sie z tych co przepowiadaja czas nastapienia usterki... mechajasnowidz. nie ma to jak robienie rozpierduchy ludziom w glowie.... masakra.... jakis czas temu gadalem z kolesiem ktory w a6 ma 2.0 nalot okolo 360tkm pytalem sie go czy robil juz zabierak-nie wiedzial o co chodzi... jedynie 1go pd zmienial a tak to lata nonstop. wiec te przepowiesci w buty sobie wlózcie... na necie jest tego duzo fakt ale 4um jest zgromadzeniem ludzi ktorzy sa szczęśliwymi posiadaczami pechowego wadliwego egzemplaza o ktorego dbaja i trzesa sie jezdzac w stresie bacznie obserwujac fís oczekujac czerwonej konewki... dajcie sobie na luz.

Ty już grzebałeś coś przy imbusie czy śmigasz bez obaw?:wink:

Opublikowano

wymieniłem dobry starej konstrukcji na nowy po zmianie konstrukcyjnej... wszystko moze sie zdażyć ale bede sie martwil jak sie stanie a nie na zaś... tlok jak mi wysadzilo to poprostu rozebralem kupilem w aso komplet i cieszę sie dalej jazda....

Opublikowano

Czyli dmuchałeś na zimne bo bałeś się czy nie padnie i wymieniłeś. Chodzi mi tylko o to czy zrobić za w czasu i śmigać dalej czy jeździć dalej i nie martwić się na zaś. A jak ma paść to i tak padnie i nie wiadomo kiedy. Na to nie ma reguły. Na ten temat rozmawiałem kiedyś z Jaro444

Opublikowano

no własnie nie specjalnie zdejmowalem miche po w narożniku mi podciekal olej wiec zabierak byl przy okazji. tak mam swiadomos ze jest nowy a nie ze tylko nowa masa uszczelniajaca miske.

Opublikowano
alez wy osrani jestescie.... smieje sie z tych co przepowiadaja czas nastapienia usterki... mechajasnowidz. nie ma to jak robienie rozpierduchy ludziom w glowie.... masakra.... jakis czas temu gadalem z kolesiem ktory w a6 ma 2.0 nalot okolo 360tkm pytalem sie go czy robil juz zabierak-nie wiedzial o co chodzi... jedynie 1go pd zmienial a tak to lata nonstop. wiec te przepowiesci w buty sobie wlózcie... na necie jest tego duzo fakt ale 4um jest zgromadzeniem ludzi ktorzy sa szczęśliwymi posiadaczami pechowego wadliwego egzemplaza o ktorego dbaja i trzesa sie jezdzac w stresie bacznie obserwujac fís oczekujac czerwonej konewki... dajcie sobie na luz.

A ja tam uważam, że dobrze zrobiłem, że go wymieniłem za wczasu, bo był mocno wytarty i to przy przebiegu 156 tyś. a zajrzałem tak jak SotoM, przy okazji innej roboty, teraz mam spokój, myślę, że po kres mojej jazdy tym autem. Ten nowy zestaw jest po protu pancerny :decayed: a nie jest to jakiś ogromny koszt (600 zł)

Też stwierdziłem, że jak zajrzę i imbus okaże się dobry to go nie ruszam, a jak zły to robię cały komplet.

Z mojego doświadczenia radzę wszystkim tak zrobić, zrzucenie miski to nie jest dużo roboty, a warto tam zajrzeć, niż potem gdzieś na środku Polski się dowiedzieć, że akurat w moim egzemplarzu imbus się szybciej wytarł.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...