Problem z kierunkowskazami

[Mosiadz 0]

Witam.

Mam pewien problem z kierunkowskazami w swojej A4 B5 2,4 ALF Quattro Avant z 1997 (kat.1998). Kiedy mam włączone radio i włączę lewy kierunkowskaz to w głośnikach słyszę kiedy kierunek się załącza Coś w rodzaju przebicia. Kiedy włączam prawy to wszystko jest ok. Po paru sekundach pracy następuje przepalenie bezpiecznika.

Czy ktoś z was spotkał się z podobnym problemem ? Jak się za to zabrać ?

[Multis 3]

Za kierunki jest jest odpowiedzialny moduł awaryjnych nad radiem, Wyciągnij radio i awaryjki , prawdopodobnie masz gdzieś kable zgniecione, może radio nie ori i kombinatoryka była...

Nie masz jakiś dorabianych kierunków w drzwiach ??

[jacek70 102]

A może radio podłączone pod zły bezpiecznik?

[Mosiadz 0]

Wszystko jest ori.

Radio ze względu na fabryczną wadę potencjometru było wymienione na ori produkcji japońskiej (Panasonic) I teraz jak myślę to problem kierunkowskazów pojawił się po wymianie radia Ale nie jestem tego pewien. A najlepsze jest to że nie zawsze pali ten bezpiecznik. Zauważyłem że to charakterystyczne przebicie słyszę jak jadę w deszczu oraz bezpośrednio po deszczu. Ale wracając do tego radia. Od czego zacząć ?

[Multis 3]

Normalnie , wyciągnij radio i oględziny okablowania zrób.

[Mosiadz 0]

Witam ponownie.

Do tej pory nie uporałem sie z moja przypadłością. Stwierdziłem że kiedy włączone jest radio to pali mi bezpiecznik. Zauważyłem że jeżeli włączone mam radio i włacze prawy kierunkowskaz to nic sie nie dzieje. kiedy włacze lewy to podświetlenie radia miga w rytm migania kierunków poczym następuje przepalenie bezpiecznika. Kiedy właczę światła awaryjne to w głosnikach słysze tykania i następuje przepalenie bezpiecznika.

Miał ktos z was cos takiego ? Od czego zacząć Obecnie jeżdzę bez radia i wszystko jest ok. Powyższe przypadłości występuja z dwoma radiami.

[lordfryta 0]

Witam.

Ja stawiam że coś jest nie tak w instalacji. Przemierzyć kable zalecam (w okolicy radia, czasem sie jakiś podwinie przy montażu i dochodzi do uszkodzenia izolacji). Uważam, że najlepiej by było sprawdzić rezystancję izolacji która być może na którymś przwodzie jest uszkodzona ale do tego potrzebny jest specjalny miernik.

Jak znajdziesz przyczynę daj znać, ciekawa sprawa.

Pozdrawiam,

Marcin

[Multis 3]

Ja bym miernikiem rezystancji izolacji sie nie pchal do auta. Pisane bylo że zrobić oględziny okablowania knefla awaryjek bo to zaraz nad radiem. Moze byla nagrzewnica wymieniana i cos jest przyszczyknięte.

Wysłane z taboreta...

Witam ponownie.

Do tej pory nie uporałem sie z moja przypadłością. Stwierdziłem że kiedy włączone jest radio to pali mi bezpiecznik. Zauważyłem że jeżeli włączone mam radio i włacze prawy kierunkowskaz to nic sie nie dzieje. kiedy włacze lewy to podświetlenie radia miga w rytm migania kierunków poczym następuje przepalenie bezpiecznika. Kiedy właczę światła awaryjne to w głosnikach słysze tykania i następuje przepalenie bezpiecznika.

Miał ktos z was cos takiego ? Od czego zacząć Obecnie jeżdzę bez radia i wszystko jest ok. Powyższe przypadłości występuja z dwoma radiami.

Masz może lusterka z kierunkami???

Wysłane z taboreta...

[Mosiadz 0]

Witam.

Problem został rozwiązany. Okazało się że winna była instalacja elektryczna haka.Odłączyłem kostki od haka (Ori hak) i radio śmiga bez problemu. Ale dlaczego winny był hak ? Jak debatowałem z kumplem nad schematem elektrycznym i nad instalacja z tyłu samochodu to doszliśmy doszliśmy do wnisku że problem mógł się pojawić w momencie kiedy podczas wyciągania z wody pustej lawety pod łudkę zalało kostkę. A w całej tej plontaninie kabli w tylniej lewej części samochodu widac tez przewody od wzmaczniacza BOSE. Kiedy mam wypienty hak to jest ok. Kiedy podłączę lewą wtyczkę instalacji hakowej to pali mi bezpieczniki od kierunków.

Grunt że jest ok. Kiedyś będę musiał tam zajrzeć i zrobić z tym porzadek.

Dzięki za zainteresowanie się moim problemem. Pozdrawiam.

Edytowane 31 Sierpnia 2014 przez Mosiadz

[Multis 3]

Super że opanowałeś. Faktycznie szukając ciężko by było tam zajść.

Pozdrawiam i bezawaryjności.

Wysłane z taboreta...