Ciężkie kręcenie kierownicą przy rozgrzanym silniku, odwieczny problem

[mariusz223]

Witam A4 maniaków. Przeglądając tuziny tematów o odwiecznym problemie wspomagania w Audi nadal mam wątpliwości co do mojej sytuacji, jeżeli ktoś posiada podobny problem, rozwiązał go z góry wielkie dzięki za pomoc!

Problem w mojej Audi A4 B5 1.9 TDI '98 polega na tym, że po wielu walkach z wymianą pomp, kupowaniem używek na allegro, udało się kupić oryginalnego ZF 110 bar, tak jak była poprzednia. Wszystko było dobrze, gdy oczywiście silnik się nie rozgrzał, wtedy kierowanie stawało się coraz cięższe szczególnie przy gwałtownym zawracaniu itp. Oczywiście nabyłem już nawet doświadczenie w wyciąganiu i wkładaniu tych pomp...

Układ był czyszczony kilka razy olejem febi zielonym, również nim jest teraz zalany. Gdy jest zimno wspomaganie działa idealnie, wystarczy że olejek się rozgrzeje i już jest kłopot, w sumie przejeździłem tak wiele miesięcy ale zaczyna powoli to irytować.

Zastanawiałem się nad różnymi opcjami: czy pasek jest dobrze naciągnięty(półtora roku pasek+napinacz stan jest dobry żadnych przeciwwskazań), czy to wina płynu febi zielonego, lecz czytając nasze forum zauważyłem, że wszyscy go używają. Czy jak można się spodziewać zakupiona pompa nie jest tak wydajna jak powinna... Czy teraz najlepiej wymienić płyn lub zagęścić czymś, domyślam się że dobrą sprawą byłoby sprawdzenie ciśnienia wydajności pompy, czy warto bawić się samemu w regeneracje? jeżeli ktoś już trochę nad tym tematem pracował wie o co chodzi i proszę o pomoc każda uwaga się przyda

Ewentualnie mógłby ktoś polecić fachowca, który zajmuje się właśnie wyłącznie badaniem układów wspomagania i regeneracją, bo większość wiadomo zaleca wymianę na nową, lecz to koszt, chodzi o okolice Kalisza w promieniu nawet 30 40 km lub Poznań.

Pozdrawiam Maniek

[fecik]

Witam opisałem podobny problem koledze kilka tematów wyżej. Przeczytaj może i u ciebie sie tak stało jak i umnie! Pozdrawiam

[mariusz223]

Dzięki, właśnie przeczytałem, warto spróbować, zawsze to taniej niż od razu pompę kupować, wiem że sitko mi wyleciało kiedyś ale włożyłem je na swoje miejsce, nadal pozostaje próba wymiany oleju. Pozdro