Puchalke 0 Posted September 29, 2014 Share Posted September 29, 2014 Siema, zacznijmy od początku. mam gwint mtsa skrecony na maxa w dół i dość poważny problem - potrzebuje zejsć niżej jakies 3-4 cm ale amortyzator juz teraz jest całkowicie dobity ( tz że jak wyciągnę sprężynę to i tak niżej nie zejdę). Patrząc na budowę amora chyba jedynym sposobem na zejście niżej jest skrócenie jego "nóżki" zaznaczonej na poniższym zdjęciu literką A aktualnie ma z 7-8 cm i chciałbym ją skrócic na 2-4 cm. mam w tej sprawie pare pytań 1. Czy mój plan ma jakiekolwiek szanse na powodzenie? 2. Jesli już ciąc i spawać najlepiej byłoby chyba rozebrać amor? czy jak odkręce tą 6kątną nakrętkę to wyjdzie mi wkład? 3. czym odkręcic to 6kątne coś? pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pulpit 0 Posted September 29, 2014 Share Posted September 29, 2014 (edited) to albo tnij progres mts chyba nie jest tym nisko schodzącym gwintem, poszukaj może czegoś innego, u mnie w KW jak bym przód skręcił do końca to oparł bym chyba podłoge o ziemie nie próbowałem ale coś mi się tak wydaje tutaj z helperem, którego jak się wyjmie urywa się 4 cm, wychodziło chyba 65 do nadkola, a zobacz ile jeszcze jest do pokręcenia Edited September 29, 2014 by Pulpit Link to comment Share on other sites More sharing options...
Puchalke 0 Posted September 29, 2014 Author Share Posted September 29, 2014 własnie potrzebuje żeby auto schodziło na sama ziemie i brakuje mi urwania tych 3-4 cm ewentualnie czego szukać żeby zejsc bardzo nisko? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pulpit 0 Posted September 29, 2014 Share Posted September 29, 2014 bardzo nisko to i tak trzeba robić miejsce dla wahaczy, 57 cm chyba jest graniczne i wtedy masz coś koło 2 cm wahacz- ziemia kowi albo czorny zobaczą to Ci powiedzą bo oni chyba mieli grubo pokręcone Link to comment Share on other sites More sharing options...
pablo15005 2 Posted September 30, 2014 Share Posted September 30, 2014 ja mam gwint weitec'a, skręciłem że zostało 4.5 cm gwintu na amorze ale skręcać sie nie dało opona siedziała na rancie błotnika obstawiam że było gdzieś 57-58cm a gdzie jeszcze 4.5cm do kręcenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
marjon 2 Posted September 30, 2014 Share Posted September 30, 2014 ze swojego doswiadczenia moge powiedziec ze trudno bedzie zejsc nizej niz 40mm od serii. miałem kiedys zawieche własnie -40mm i od górnych wahaczy do odboju gumowego w nadkolu było tylko ok 3 cm jak wjachałem w wieksza dziure to górne wahacze waliły własnie w ten odbój jakby zejsc jeszcze nizej to tego luzu juz wcale nie bedzie... Link to comment Share on other sites More sharing options...
davidlive 2 Posted October 3, 2014 Share Posted October 3, 2014 Wal na pw podpowiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
matyss___ 27 Posted October 3, 2014 Share Posted October 3, 2014 amory koni to po pierwsze..ale i tak bedzie waliło u góry..przerabiałem temat..na zime skrecałem -4cm i to był max.. bo obcieralo mi juz o nadkole sorki za bład ..miał byc AMORY KW!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Puchalke 0 Posted October 17, 2014 Author Share Posted October 17, 2014 nie chodzi o to, że koła obierają albo wahcze opierają się o bude, tylko o to że amortyzator jest dobity cały czas, a potrzebuje coś typowo pod aira żeby kłaśc auto na ziemi :X Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now