2.0 ALT hałas w okolicy rozrządu

[Marek0202 0]

Witam,

To mój pierwszy post na forum więc proszę o wyrozumiałość jeśli coś nie tak. Szukałem rozwiązania mojego problemu na różnych forach i jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem więc zwracam się o pomoc.

Mam Audi A4 z silnikiem 2.0 ALT z 2004 roku. Mam ja od paru miesięcy, a problem zauważyłem parę dni temu. Otóż na zimnym silniku z rana słychać piski w okolicy paska rozrządu. Trwa to około minuty i po wyłączeniu się ssania powoli ustaje. Dźwięk ma częstość taką jak obieg paska rozrządu. Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że przed wymiana oleju nie było tego dźwięku. Tutaj link do filmu, który rozjaśni o co mi chodzi.

https://www.youtube.com/watch?v=Zo2dh5fAV7E&feature=youtu.be

Parę tygodni temu miałem zmienianą uszczelkę pod głowicą i przy okazji pasek rozrządu, ale zaraz po tej operacji nie było tego dźwięku. Dźwięk ciężko zlokalizować, ale na pewno wydobywa się on z przodu silnika. Albo spod pokrywy zaworów albo z rozrządu.

Ma ktoś jakieś pomysły co to może być albo jak dokładniej zdiagnozować miejsce tego dźwięku?

[Kary 0]

Z tego filmiku ja stawiałbym, że coś masz nie tak z tym paskiem, piszczenie idzie synchornicznie z białym na pasku(chyba napisy) jak się kręci, praktycznie przy każdym obrocie jak to białe chyba napis jest w tym samym punkcie słychać pisknięcie. Jak dodasz gazu coś się zmienia, częstotliwość tych pisków? jedno jest pewne jeździć tak nie powinieneś i trzeba to z mechanikiem zdiagnozować i przyczynę tych pisków wyeliminować. Coś konkretnego może napisze ktoś kto miał podobny problem - u mnie nigdy nic takiego nie wystąpiło.

[Marek0202 0]

Dziękuję za odpowiedź. Jak dodam gazu to ten pisk jest częstszy. Ewidentnie jego częstość jest związana z obrotem paska rozrządu. Czy to możliwe, że pasek piszczy o któreś z kół? Na filmie tak dobrze tego nie słychać, ale w rzeczywistości ten dźwięk brzmi jak takie tarcie gumy o gumę. Na pasku nie zauważyłem żadnych przetarć czy coś w tym stylu. Przyszło mi do głowy, że może spróbować lekko natłuścić pasek czymś i wtedy zobaczyć co się dzieje, ale nie wiem czy tak można. Gdzieś czytałem żeby pasek polać lekko wodą, ale jakoś obawiam się takiego zabiegu - w końcu to rozrząd.

[gregor2208 0]

Z Twojego postu wynika że nie miałeś zmienianego rozrządu tylko sam pasek. Pewnie któraś rolka piszczy... kiedy miałeś zmieniany cały rozrząd a nie sam pasek?

[kiko79 3]

ja stawiam na którąś rolkę.

Na Twoim miejscu w żadnym wypadku nie natłuszczałbym paska bo tłuszcz (jakikolwiek) tylko skróci jego życie.

[Marek0202 0]

Na Twoim miejscu w żadnym wypadku nie natłuszczałbym paska bo tłuszcz (jakikolwiek) tylko skróci jego życie.

Właśnie nie chciałbym smarować paska, bo też sądzę że to dobrze mu nie zrobi.

kiedy miałeś zmieniany cały rozrząd a nie sam pasek?

Rozrząd zgodnie z naklejką pod maską i wpisem do książki miałem zmieniany 15 tys. km temu. Raczej nie mam podstaw żeby sądzić, że było inaczej. Pasek zmieniłem podczas zmiany uszczelki pod głowicą zgodnie z zasadą (nie wiem czy słuszną), że raz zdjętego paska nie powinno się drugi raz zakładać.

Jeśli to któraś z rolek to chyba nie ma innego sposobu żeby to sprawdzić jak tylko zdjąć pasek i pokręcić rolkami. Tylko z drugiej strony to jeśli rolka piszczy to ten dźwięk powtarzałby się co obrót tej rolki, a powtarza się co przewiniecie paska. Którakolwiek z rolek by to nie była to każda obraca się szybciej niż cały pasek. I dlatego ten dźwięk jakoś mi nie pasuje do rolki. Może trochę marudzę, ale obawiam się, że jak dam to jakiemuś mechanikowi to zmieni cały rozrząd, ja się wykosztuję, a to może tylko jakaś bzdura.