Silnik nie odpala kolejny problem

[Brodson]

Witam dziś wymieniłem pompe paliwową no i po wymianie samochód zapalił i przejechałem się kawalek na bezynie jak i na gazie było wszystko ok gasiłem go i zapalałem pare razy i też bylo ok potem za ok 30 min chciałem jeszcze raz zapalić i odziwo samochód nie chce załapać , słychać przy kręceniu strzały w kolektor i w niektórych momentach łapie już ale puszcza i nie chce dalej zapalić i już nie mam głowy co to może być ostatnio też czasami mial naloty że nie chciał jechać i strzelał ale po chwili bylo wszystko ok . Ma ktoś jakieś pomysły czego może to byc wina ??

[Gość Damian16x4]

czysciles dolot?

[jacek70]

Podepnij vaga i sprawdź błędy. Powodów może być wiele: reduktor gazu,sonda,zasilanie paliwem, prądy itd. Dlatego pierwsze to vag.

[Brodson]

właśnie o to chodzi że nie ma żadnych błędów był czujnik temperatury ale wymieniłem i już nic nie ma byłem przed minutą i silnik odpalił bez zadnego problemu jak by nigdy nic ;/ ma takie napady z nikąd i nie może odpalić albo odpala i nie chce się wkręcić i strzela . Mechanicy rozkładają ręce , dodam że często falują obroty podczas dojeżdżania np do skrzyżowania lub po wciśnięciu sprzęgła za gazie i bezynie

[Magicbattle]

adaptacja przepustnicy byla robiona a wczesniej czyszczona

[jacek70]

U mnie w adr było podobnie ale tylko przy porannym paleniu. Powód: puszczając reduktor oraz uszkodzona sonda.

[Brodson]

Dziś z rana przy minusowej temperaturze znowu miałem problemy z odpaleniem samochodu (nie chciał załapać) ale po paru minutach zapalił po tym postanowiłem zajrzeć do przepustnicy i gdy zdjąłem tego grubego węża okazało się że przepustnica jest strasznie brudna ok 2mm w gęstej szarej mazi (jak by z oleju) tak jak i wąż od strony przepustnic. Wszystko wyczyściłem jak mogłem bez wyciągania przepustnicy bo nie chciałem bardzo rozbierać bo mam drugą zmianę. dodam że w takiej samej mazi był wąż który idzie z pokrywy zaworów do tego grubego węża przepustnicy (zaznaczony na foto)

Dodam że samochód bierze sporo oleju ok 1L na 1500km

po oczyszczeniu obroty przestały falować ale bardzo zaniepokoiło mnie to że tam było tyle oleju czy to tak powinno być ??

[Gutterman]

Jakies ilosci oleju zawsze pojda przez odme to nie uniknione, a tyle syfu moglo sie tam nagromadzic jezeli nikt tam nie zagladał