Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1.6 ADP] Sekwencja firmy KEM Diego vs Instalka III gen.


perlacco

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

Czy ktoś z Was ma zainstalowaną instalką sekwencyjną KEM Diego bądź zna kogos kto użytkuje ja w swoim autku? Przymierzam sie do zakupu tej instalacji i zbieram informacje. A że wg gazownika można również założyć do tego silnika instalkę III generacji wiec mam mały dylemat (różnica w cenia to ok 1k PLN)

Poza tym - jaka jest wymierna zaleta instalki sekwencyjnej- tzn co daje sekwencja czego nie może dać np instalka III gen?

Dzieki z góry za informacje

Dodam, że wyszukiwarka przejrzana i brak postów w tym temacie:):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

III generacja to wtrysk ciągły, najlepiej zdaje egzamin z mechanicznym wtryskiem benzyny.

Jeśli możesz dołóż troszkę kaski do bardziej popularnej instalacji, bo są później problemy z serwisowaniem instalacji firmy KME, niewiele warsztatów je obsługuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!!! Ja w mojej Audi A4 1,6 silnik ADP mam właśnie taką instalację KME DIEGO. Generalnie instalacja sprawuje się dobrze, jest jednak jeden szczegół. Dosyć często falują wolne obroty na gazie nie na postoju, lecz gdy auto porusza się (np. prze dojeździe do skrzyżowania gdy wrzucę auto na luz). Obroty falują w zakresie 500 - 1500 do momentu całkowitego zatrzymania samochodu. Początkowo gazownik zrzucał całą winę na problemy z benzyną (wymieniłem już przepustnicę, sondę lambda, przymierzam się do wymiany przepływomierza bo cały czas pokazuje on niby masę zasysanego powietrza OK ale temperatura jest stała 19,5 st. celsjusza niezależnie od temperatury otoczenia). Byłem z tym falowaniem w KME w Zgierzu, bo mój gazownik zrobił w instalacji trochę błedów montażowych :) , okazało się że miałem walnięty także sterownik gazowy (wymienili mi na nowy w ramach gwarancji), ale sami jeszcze podejżewają że może być uszkodzona listwa wtryskująca MATRIX (mausze sie umówić, aby ją wymienili) bo na razie falowanie nie ustało. Jeżeli chodzi o sprawowanie się w trakcie jazdy, bez zarzutu. Przyjeżdzie po mieście autko pali ok. 10l na 100 km, na trasie przy jeździe ok 120 - 140 km/h spala ok. 8 l gazu na 100 km. Osiągi jak na benzynie. Ostatnio jechałem z kompletem pasażerów A2 z Poznania 200 km/h na gazie i wszystko było OK. Instalację mam od czerwca zeszłego roku. Jak wymienią mi listę wstryskującą gaz dam znać czy falowanie zniknęło. Mam jechać w przyszłym tygodniu. Pozdrówka!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi:)

Szogun: -co to znaczy, że niewiele warsztatów obsluguje tą instalkę? - myślę, że po okresie gwarancyjnym wszelkie eksploatacyjne sprawy i tak będę załatwiał w warsztacie montującym.

Inzyniero: rozumiem z Twojej wypowiedzi, ze po prostu masz problem z listwa wtryskowa Matrix i stad te klopoty z falowaniem a poza tym wszystko sprawuje sie dobrze - koniecznie daj znac co wyszlo po wymianie.

Mnie rowniez zaproponowano listwe Matrix ze stwierdzeniem, że jest lepsza od innych:):)

Cholera i jak tu dopilnowac gazownikow zeby dobrze zamontowali - a co oni u Ciebie dokładnie schrzanili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będziesz robił serwis u tych co montowali to nie ma problemu.

Ostatnio szukałem dla klienta firmowego na dolnym śląsku firmy, która to robi i znalazłem: we Wrocławiu, a chciałem w Legnicy.

Producent nie ma informacji, kto i gdzie montuje jego instalacje. Firma (siedziba w Łodzi) sprzedaje to do hurtowni i nie martwi się, co się dalej z tym dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, co u mnie schrzanili, oto lista:

- źle ustawione parametry sterownika gazowego, koleś zawsze wszystko mi ustawiał na postoju gdy silnik nie był obciążony (przez co dużo palił gazu i był strasznie zamulony na gazie)

- źle założony parownik elektrozaworem do dołu - najgorsze z możliwych ustawień

- źle założone dysze wlotowe gazu do kolektrora, powinny być jak najbliżej wtryskiwaczy paliwowych a u mnie były na łuku kolektora

- przewody od listwy wtryskiwaczy do tych dysz powinny być jak najkrótsze i jednakowej długości, u mnie każda była inna od 15 do 55 cm długości

- źle zrobiona elekrtyka instalacji, komputer benzynowy ciągłe pokazywał że jest otwarty obwód wstyskiwaczy benzynowych, gdy był na gazie (teraz jest OK)

- koleś montując gaz zrobił gdzieś podczas instalowania zwarcie i uszkodził sterownik gazowy, objawiało się to tym, że po włączeniu zapłonu powinna załączać się centralka w s amochodzie służąca do przełączania ręczne gaz -benzyna- gaz i wskazując ilość gazu w butli, u mnie po wyłączeniu zapłonu była załączona nonstop, dopiero po wymianie sterownika w KME w Zgierzu wszystko zaczeło działać ok .

W środę jestem umówiony na wymianę listwy wtryskiwaczy, dam znać czy jest ok (mam nadzieje że będzie bo to trochę uciążliwe). Pozdrówka!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kaziu_Wichura
Witaj, co u mnie schrzanili, oto lista:

- źle ustawione parametry sterownika gazowego, koleś zawsze wszystko mi ustawiał na postoju gdy silnik nie był obciążony (przez co dużo palił gazu i był strasznie zamulony na gazie)

- źle założony parownik elektrozaworem do dołu - najgorsze z możliwych ustawień

- źle założone dysze wlotowe gazu do kolektrora, powinny być jak najbliżej wtryskiwaczy paliwowych a u mnie były na łuku kolektora

- przewody od listwy wtryskiwaczy do tych dysz powinny być jak najkrótsze i jednakowej długości, u mnie każda była inna od 15 do 55 cm długości

- źle zrobiona elekrtyka instalacji, komputer benzynowy ciągłe pokazywał że jest otwarty obwód wstyskiwaczy benzynowych, gdy był na gazie (teraz jest OK)

- koleś montując gaz zrobił gdzieś podczas instalowania zwarcie i uszkodził sterownik gazowy, objawiało się to tym, że po włączeniu zapłonu powinna załączać się centralka w s amochodzie służąca do przełączania ręczne gaz -benzyna- gaz i wskazując ilość gazu w butli, u mnie po wyłączeniu zapłonu była załączona nonstop, dopiero po wymianie sterownika w KME w Zgierzu wszystko zaczeło działać ok .

W środę jestem umówiony na wymianę listwy wtryskiwaczy, dam znać czy jest ok (mam nadzieje że będzie bo to trochę uciążliwe). Pozdrówka!!!

starrryyyy ale wybrałeś sobie gazownika... .

Dzwoniłem kiedyś do Urzędu Praw Konsumenta i dowiedziałem się, że jeśli towar zepsuje się w ciągu 2 tygodniu od daty zakupu to możesz rządać od sprzedawcy bezzwłocznej wymiany na nówkę (i nie chodzi o części tylko o całość) lub zwrotu kasu. Ładnie brzmi w teorii ale pewnie są problemy z wyegzekwowaniem tego.

Jakby mieli jakieś opory i nie chcieli ci robić autka to ich postrasz tym przepisem. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Wiem Kaziu że niezłego trafiłem, ale u mnie w mieście chyba są sami tacy dobrzy gazownicy. Na stronie KME jest instrukcja montażu tej instalacji. Jestem pewien że każdy z nas zrobił by to jak należy, wystarczy ją tylko przeczytać...

Gdybym miał raz jeszcze zakładać tą instalację to pojechałbym od razu do Zgierza. W końcu montuje ją wtedy sam producent i na prawde wiedzą o co chodzi.

Pozdrówka!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inzyniero,

Mam podobny problem do Ciebie też mi schrzanili tą instalkę. Pisałem do KME maila z zapytaniem co do serwisów firmowych to powiedzieli mi że takowych nie posiadają. Polecili mi jednak zakład któryu zakłada m.in. ich instalki ale wszystkie ewentualne poprawki mogą zrobić odpłatnie :eek: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych kolegów!!!!! VICTORIA z falującymi obrotami......

Po 10 miesiącach walki w końcu jest OK.

Byłem wczoraj w KME - wymiana filtrów, listwy wtryskiwaczy, nowy sterownik po raz kolejny i.....nic to nie dało.

Dzisiaj wkurzony sytuacją zacząłem kombinować i wykombinowałem......

Okazało się że mój gazwonik wywiercił w odległości ok 10 cm za przepustnicą otworek, aby wkręcić dyszę i z niej podać podciśnienie na czujnik dla instalacji gazowej i parownik. Okazało się, że w tym miejscu podciśnienie było za silne i instalacja gazowa głupiała co powodowało falowanie obrotów. Zaślepiłem ten otworek i podałem podciśnienie z cienkiego przewodu wychodzącego z przepustnicy i problem falujących obrotów biegu jałowego na gazie zniknął, co więcej jak obroty się już stabilizowały silnik nie pracował równo, jakby na każdym cylindrze było inne ciśnienie. Teraz silnik czy to na benzynie czy na gazie pracuje równiutko. W końcu aż miło jest jeździć niunią :)

Pozdrówka !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...