1.8T nie osiąga 90 stopni

[tom5151 8]

Cześć, zakładam temat ponieważ przewertowałem forum ale nadal nie widzę rozwiązania.

Objawy: Auto najpierw osiagało po kilkunastu km blisko 90* ale jak tylko zwolniłem do 100kmh spada na 70*. Poźniej w drodze do mechanika max 60*. Temp zewnętrzna około (-8*). Ogolnie problem pojawił sie w pierwszy dzień mrozów, najpierw padł akumulator, a potem po założeniu nowego zauważyłem problemy z temp. Jeden mechanik obstawia termostat, zaś drugi mówi że czujnik ten z tyłu silnika ( bo auto grzeje wnętrze) . Problem w tym że termostat kosztuje 485zł wiec wolalbym najpierw znać winowajcę i nie wyrzucić takich pieniędzy. Dobra, dalsze objawy: pod warsztatem mechanika ( zrobione ok 15km) 60* na blacie, chłodnica gorąca, wczesniej łapałem za ten dolny wąż i był zimny albo lekko letni, górny cieply, zbiornik ciepły, płynu nie ubywa, wnętrze normalnie nagrzane, no i auto pali miliony litrów 40km za 40zł dosłownie! Jeszcze na początu było tak że jak wyłączyłem nadmuch całkowicie ( opcja OFF na klimatroniku) i jechalem tak 120 to dało rade nagrzać do 90 ale tylko włączyłem nadmuch na 20 * i tryb AUTO, od razu 70* albo mniej. Czy macie jakies pomysły?

[Jakoob 6]

Moim zdaniem termostat odpowiada za wariację temperatury- jechałem ostatnio w -18'C i do tego delikatnie, po śniegu. Fakt, że dochodził do swojej temperatury bardzo długo, ponad 10km ale jak się nagrzał to trzymał idealnie. Grzanie włączam od razu i na 22'C było ok, nie ma prawa spadać przez zmianę nastawienia na panelu, może to tylko wydłużyć czas nagrzania. Dodam, że termostat zmieniałem rok temu. Inna sprawa, to czujnik też może być uwalony - żeby nie wymianiać na ślepo trzeba by pod kompa podłączyć i zobaczyć jakie dane przekazuje, najlepiej obserwując od zimnego jak się nagrzewa.

[tom5151 8]

najbardziej do wymiany termostatu przekonuje mnie to okrutne spalanie rzędu 18L/100km czy zepsuty czujnik też może powodować takie spalanie?

Edytowane 5 Stycznia 2016 przez tom5151

[Jakoob 6]

Też, jeśli komputer "myśli" że cały czas powinien dawkować mieszankę jak na ssaniu. Niemniej samo fruwanie wskazówki po skali wskazuje na uszkodzenie termostatu.

Edytowane 5 Stycznia 2016 przez Jakoob

[tom5151 8]

Problem rozwiązany! Winowajcą był termostat. Kupiłem ori ASO tak jak radzą na forum, z 511 zł zeszli mi na 450, mam nadzieje że długo pojeździ. Wyryte sa na nim napisy MAHLE oraz BEHR no i znaczek audi, cieżko powiedzieć czy to to samo co w sklepie bez znaczka. Stary termostat miał tylko napisy BEHR oraz audi i był tam od nowosci 03r. Sama wymiana nie jest trudna, 3-4h na spokojnie. Przed założeniem nowego termostatu chciałem sprawdzić stary żeby ewentualnie móc zwrócic ten kupiony. Wsadziłem go do wrzątku i ani drgnął czyli się zawiesił, a drugi sposób na sprawdzenie to na zimno w temp pokojowej dmuchamy w króciec ten dolny i jesli powietrze ucieka to jest otwarty. Przy dmuchaniu w nówke nic nie uciekało tzn że zamknięty. Test rozgrzania: 0 stopni na dworze i od zimnego silnika przejechałem równo 4km, 2 miast 2, trasa 90kmh i osiągnął po tych 4km 90 stopni.

[elmo814 4]

no i git bedzie dla potomnych niech słuzy , pozatym ten termostat ma grzalke ktor dogrzewa płyn , jakbys poszukał na forum to zapłaciłbys max 200zł , a nawet i 50 gr:)

[House 3]

Kupując oryginał w audi, kupujesz to samo co w sklepie motoryzacyjnym. Płacisz 2x drożej za znaczek audi. Nie raz spotkałem się z pompkami do spryskiwaczy np (febi) gdzie są zdarte numery a dlaczego? Bo to oryginał nie mogą tego sprzedawać z numerem oryginału to sprzedają z wytartymi numerami.

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=TERMOSTAT+MAHLE+-+BEHR+TM3105+AUDI+A4+B6+2.0FSI&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-uni-1-2-0113

[tom5151 8]

Może i macie racje ale powiem wam, że jakoś takie elementy których często sie nie wymienia lubie kupic z ASO, przykład: kupilem kiedyś czujnik pedału hamulca światęł stopu czy jak on tam sie nazywa jakis zamiennik za 40zł, jakiś niby porządny. Mechanik go założył no i nic błedy nadal na desce i nic nie pomogło. Czujnik był kupiony u przyjaciela mechanika, prosto z hurtowni przyjechał. Wkurzyłem sie zadzwoniłem do aso vw, i kupiłem tam za 54zł. Założył go mechanik przy mnie i od razu wszystko jak trzeba Termostat włożony i ma wytrzymać kolejne 5-10 lat Auto jest tak wspaniałe, że jak nie zarobie na bmw F30 to go nie zmienie