tom5151

U mnie wytarły się łapy silnika (takie aluminiowe gdzie przykręcone sa poduszki silnika) do których przykręca się śruby które trzymają sanki z przodu i przy mocnych przeciążeniach, po prostu przesuwały się.

Cześć! Jak powinno być użytkowane auto z filtrem DPF? Wiem tyle, że najlepiej gdyby trzaskało trasy, bo wtedy warunki sprzyjają wypalaniu. Zamierzam powoli wrócić do Audi, tym razem myślę o A4 lub A3 z roczników 2010-2012 i silnikiem 2.0tdi. Warunki w jakich wykorzystywałbym auto to codziennie dojazd do pracy po Wrocławiu, 5-10km w jedną stronę co daje mi jakieś 50-100km po mieście od poniedziałku do piątku. W piątek trasa 150km autostradą i w niedzielę znowu powrót do Wrocławia 150km. Takie weekendowe trasy, minimum dwa razy w miesiącu. Czy użytkując auto z DPF w takim trybie będzie się odpowiednio wypalał czy może będzie to dla niego za dużo miasta? Pozdrawiam ?

Gdzieś czytałem temat że takie stuki pojawiające się na nierównościach, garbach czy zjeżdżaniu z krawężnika, są spowodowane gumą przy mocowaniu amortyzatora lub samym amortyzatorem. U mnie po dokręceniu sanek porządnie nic już nie stuka, mogę hamować, przyspieszać, co zechcę Tak czy inaczej wymienię łapę silnika na jakąś ładną, żeby sytuacja się nie powtórzyła.

Po założeniu starych popychaczy było wyraźnie lepiej ale nadal nie tak jak powinno. Teraz po kilu dniach jest to samo. Klepie na zimnym, a na ciepłym jest lepiej, chociaż też słyszę że coś jest nie tak. Czy coś jeszcze oprócz popychaczy może wydawać taki dźwięk? Może od LPG gniazda zaworowe się wypaliły? ? Wrzucam film po odpaleniu na zimnym na starych popychaczach:

Zwaliłem całe sanki. Tuleje super stan ale miejsca mocowań śrub (na tych aluminiowych podporach poduszek silnika) mocno wytarte/wyślizgane, możliwe że tam sie wszystko ruszało. Równo i mocno dokręciłem sanki i póki co 3 dni nie było stuków ?

Wtryski benzynowe cykają na początku fi,mu - norma. Gazowe są wręcz bezszelestne. Dzisiaj wyjąłem te szklanki, żeby oddać do reklamacji. Włożyłem stare i ku mojemu zdziwieniu cisza, i to od pierwszego odpalenia... Jutro wrzucę film jak odpalam na zimnym na starych popychaczach.

Jeśli nie masz casu tego rozbierać to póki co włóż łapki tam gdzie kolektor i spróbuj podokręcać śruby mocujące. Może to wystarczy

UU niee, aż tak to nie Napinacz odzywa się przez sekundę po odpaleniu i cichnie. Nagram zaraz "poranne" odpalanie i jak auto chodzi. EDIT: Nagrałem film z odpalania na zimnym. Najlepiej słychać to stukanie gdy auto zejdzie z wyższych obrotów po odpaleniu. Czyżby nowe popychacze INA byly wadliwe? Stetoskopem sprawdziłem, że to najgłośniejsze pukanie pochodzi z pierwszego cylindra.

Też się dziwię. Miesiąc temu było tak, że na zimnym cisza, jak się rozgrzał to było klepanie słychać cały czas, najbardziej przy 2400rpm. Ściągnąłem wałki, wymieniłem popychacze na nowe firmy INA. Po odpaleniu klepały straszliwie ale zrobiłem wg instrukcji, czyli trzymałem kilka minut na wyższych obrotach i w końcu przestało. Kolejne kilka dni wszystko super, zero niepokojących dźwięków, aż tu pewnego dnia zaczął dziwnie chodzić na zimnym ? Nasłuchiwałem ze stetoskopem i po stronie ssącej raczej cisza, od strony wydechowej jest głośniej. Tak myślę czy raz jeszcze nie rozebrać i włożyć stare szklanki wydechowe.

Nie sprawdziłem ? czas mnie gonił Na gorącym wszystko ładnie chodzi, na zimnym klepie strasznie ?

Sprawdzone dzisiaj. Na zimnym 2-2.2bar na wolnych i jakies 5bar na 3500rpm

Bardzo podejrzanie wygląda ta aukcja ? Nawet na zdjęciu masz tą pompę porysowana, tak jakby była używana. Kup sobie na iparts.pl oryginał VDO z koszem - jak zadzwonisz na infolinię to jakieś 5% rabatu dostaniesz zamawiając u konsultanta.

Gdzie dorwałeś sam wkład VDO? Jak ja szukałem, to była tylko calutka pompa z VDO do kupienia, nawet w katalogach nie widziałem samej pompki. Może ktoś Ci sprzedał jakąś podróbkę ? ? Ja po wymianie pompy zrobiłem już z 30 tys i cały czas cisza

Masz racje, moje przeoczenie. Zrobiłem raz jeszcze na Pb 2+33+118 i edytowałem.

Kat na miejscu

Cześć. Zrobiony we wrześniu 2017 program u Gregora na 191km/287Nm mierzone na LPG. (dołożony drugi IC z BEX i wtryski z BEX, turbo zostało K03) Ostatnio miałem na studiach zajęcia z hamowni, sprawdziłem autko na Pb98. Wyszło 181km/276Nm. Moje pytanie brzmi, czy jakoś po logach można ogarnąć czy to jest nadal ta sama moc, a okłamuje hamownia, czy może coś jest do zrobienia w autku? Nie mam logów tych zaraz po wykonaniu moda bo wygasły ? LPG: http://vaglogi.pl/log-002_033_118_CF379.html http://vaglogi.pl/log-003_020_115_1Qn0P2Q.html PB98: http://vaglogi.pl/log-002_033_118_vre36b.html http://vaglogi.pl/log-003_020_115_ZEbxo8.html

Na drugim filmie ledwo się toczę a strzał jest konkretny więc ta opcja raczej odpada

Cześć, czy możecie ocenić luzy na mojej półosi? Jeden jest osiowy około 5mm a drugi tak jakby w mechanizmie różnicowym, bo między półosią a flanszą nie ma. Borykam się z pewnym problemem głośnego stuknięcia podczas hamowania, przyspieszania i skręcaniu mocno kołami. Stuk jest pojedynczy ale bardzo głośny, jakby normalnie się coś urywalo. Wrzucam film jak sprawdzałem półoś oraz filmiki gdzie slychac ten stuk/strzał.

Dzięki za wskazówkę. Już niedługo pojadę do kolegi na podnośnik i będę sprawdzał śruba po śrubie, element po elemencie.

Akurat ja DP nie robiłem i prosiłem gregora że chce 190-195 koni i nie więcej - dla bezpieczeństwa Załączam zdjęcie wykresu z hamowni tej co była niedawno. Przed chwilą zrobiłem logi, już wrzucam: LPG: http://vaglogi.pl/log-002_033_118_CF379.html http://vaglogi.pl/log-003_020_115_1Qn0P2Q.html PB98: http://vaglogi.pl/log-003_020_115_ZEbxo8.html http://vaglogi.pl/log-003_033_118_w7813.html

Zaczęło tak stukać jeszcze zanim ruszyłem zawieszenie (2-3 dni przed) po wymianie calutkiego zawieszenia nadal słychać stuki. Ostatnio jest głośniej i częściej. Dzisiaj też mi stuknęło przy zerowej prędkości jak cofałem, skręciłem koła na max w lewo, wbiłem jedynkę, skręciłem max w prawo i puszczałem sprzęgło, wrzucam filmik z kamery:

Poduszki silnika nowe, odbój nowy Lemforder. Tylko skąd te wibracje przy hamowaniu Wczoraj rozebrałem zaciski, żeby sprawdzić czy tam coś nie lata ale wszystko wygląda git. Pół oś względem flanszy nie ma luzu, kręcąc lewo/prawo czuć jakby luz ale na dyferencjale chociaż chyba taki ma być. Łapiąc półoś i ruszając nią przód/tył ( w stronę skrzyni/w stronę koła) jest luz z 5mm.

Nie sprawdzałem, bo od razu smok, miska i pokrywa były czyszczone na lustro. Z reszta gdyby był problem z ciśnieniem to chyba tylko na początku by klepało a u mnie w sumie cały czas na wolnych tak klepie, tyle że po rozgrzaniu mniej.

Jednak coś jest nie tak ? Jak odpalam zimny silnik to słychać klepanie chyba znowu szklanek... Sprawdzałem stetoskopem i dźwięk pochodzi od strony zaworów wydechowych, po środku silnika. Jak się rozgrzeje auto to jest cicho albo przynajmniej ciszej. Jak sprawdzić, która szklanka jest niesprawna?

Cześć U mnie od jakiegoś czasu mocno bije kierownica podczas hamowania ale tylko przy prędkościach 120-160, poniżej 120 i powyżej 160 jest wszystko super, nawet jak hamuje z 200-220. Do tego przy jakimś mocnym hamowaniu albo mocniejszym przyspieszeniu na dwójce słychać taki strzał z okolić skrzyni biegów, gdzieś pod nogami pasażera. Obstawiam przeguby wewnętrzne. Wspomnę tylko że koło wyważone 2x, mam nowiutkie całe zwieszenie z Lemfordera, zbieżność laserowo ustawiona, a hamulce od niedawna też nowe bo robiłem swap na 320/288. Znajomy mechanik wziął na weekend auto, sprawdził na podnośniku półosie ale bez zdejmowania osłon przegubów i wykonał jazdy próbne ale nie umiał spowodować tego stukania, więc nic mi nie zdiagnozował. Wrzucam dwa filmy z kamerki na których słychać to uderzenie, jest na tyle głośne że wyraźnie słychać je na filmie.