tom5151

Przy chipie to pewnie nie odczuwalne a podobno nawet na gazie wiecej KM wychodzi. Może jak już bede jeździł na błękitnym paliwie to zawitam u Gregora bo coś $ odłożę. Ale w FWD to nie ma co wiecej jak 190Km robic.

I o taką odpowiedź mi chodziło Jeszcze tylko chciałem zapytać o moc, czy odczuwalnie jest mniejsza? Czy w aucie z turbinką te spadki są mniejsze. Bo szczerze powiedziawszy gdyby na LPG ze 163 zrobiło sie 150, na pewno bym to odczuł.

Dla mnie musi być perfekcyjnie zamontowane a nie całkiem porządnie 3200-3300 taką opcję raczej przyjmuję. Mysle ze zestaw ac250, barracudy 130 i któryś ze sterowników które podałem to i tak zestaw lekko na wyrost bo szansa że będę modził auto jest niska - służy mi jako środek transportu, a nie na wyścigi uliczne Jeszcze takie pytanko, czy czuć u was w autach zapach gazu pod maską albo przechodząc obok np po dłuższej jeździe? Umowiłem sie na montaż: LPGTech224, AC250, Barracuda 130, faro pod autem, miedz do zbiornika, zbiornik Stako 70l, wlew pod klapką

Nie biorę pod uwagę mocy powyżej 200km, nadal jednak lepiej KME Gold?

Witajcie po przerwie. Po przejechaniu 500km dieslem na którego chciałem wymienić audi stwierdziłem że gaz chyba będzie lepszą opcją - klekotem nie da się jeździć :/ Tak więc mam dwa warsztaty we Wrocławiu które biorę pod uwagę: 1. V-Gaz Paweł Rząca -- mnóstwo dobrych opinii, długa kolejka na montaż, cena za instalację 3300-3500 w zależności od biornika 2. Alma Gaz -- też dużo dobrych opinii, kolejka długa ale chyba nie aż tak, cena 3300, bardzo miła obsługa, zaprowadzono mnie na warsztat i przez godzine tłumaczono co jak dlaczego, po co itd A teraz coś o samych gratach. W obu warsztatach rozmawiałem o takich podzespołach: 1. Sterownik: LPGTech224 lub Stag Qbox 2. Reduktor: ACR01 250, KME Gold 3. Wtryskiwacze: Barracuda 130 Do tego zbiornik max jaki wejdzie czyli coś około 70L brutto, przewód miedź 8mm oraz wlew pod klapką, wszystkie przewody, wtryski reduktor itp ładnie ukryte. Ogólnie najbardziej byli przy takim zestawie --> LPGTech224, ACR01 250 oraz Barracudy 130, co sądzicie o takich podzespołach? Braliśmy pod uwagę żeby w przyszłości mozna było zrobić moda na 190KM BEX. Ceny może nie są małe, czytając posty innych forumowiczów ale zależy mi na perfekcyjnym montażu i późniejszej obsłudze instalacji żeby nic nie śmierdziało, prychało czy przerywało

Cześć, u mnie problem z przełącznikiem wygląda tak, że jest pozycja 0, przekrecam kluczyk zeby odpalić i włączają mi się światła mijania wbrew mojej woli. Jak złapie pokrętło i poruszam nim troszke to gasną, chociaż nie zawsze. Ogolnie nie działa tak jak powinien. Podświetlenie chyba jest OK albo jedna się nie świeci nie pamiętam. Wiecie co to może być? Pytałem już w sklepie, nie ma dobrych zamienników, tylko china, a w ASO pewnie 400zł.

Gaz jest cięższy od powietrza i opada na dół, wypełnia studzienki, zagłębienia itp. Jak nie ma odpowiedniej wentylacji to wystarczy jakas iskra, zwracie czego i rozpierdzieli garaż który jest pod osiedlem i wgl jakaś katastrofa budowlana gwarantowana. Ojciec mówi że na umowie jest napisane że można wjeżdżać z lpg a te babeczki sobie coś ubzdurały i niby zakaz. Musze sie dorwać do tej umowy i sprawdzić dokładnie. A z jakiego powodu uszczelka szybciej się zużyje?

Cześć właśnie dzisiaj udało mi się rozwiązać problem Tak jak kolega Matikrotek napisał, winowajcą jest kolektor wydechowy. Ja może trochę dalej poszedłem bo wyjąłem turbo i kolektor. Turbinę przy okazji sobie pooglądałem jak wygląda, a kolektor obczaiłem, że coś nie tak, bo jak go odkręcałem na jednym cylindrze ( tym od strony szyby) śruby bardzo łatwo się odkręciły Kolektor zabrałem do gościa, który planuje głowice, zerknął i powiedział, że jest strasznie krzywy i splanował mi powierzchnię styku z blokiem oraz tą drugą, która łączy się z turbawką. Potem dokupiłem nowe uszczelki, wyczyściłem powierzchnię, dokręciłem na krzyż dynamometrem i złożyłem resztę do kupy. Zajęło mi to trochę czasu, bo robiłem takie coś pierwszy raz ale dało się zrobić bez kanału, pod blokiem :-) Koszty jakie poniosłem: - 100 zł planowanie kolektora - 21 zł klucz 17mm z oczkiem pod kątem - przydaje się do odkręcenia śrub turbo-katalizator - 15 zł klucz 17 oczkowy dwustronny wygięty - przydaje się do odkręcenia jednej śruby tej najbliżej silnika łączącej kolektor-turbo ( te klucze musiałem kupić ponieważ tu w bloku nie mam praktycznie narzędzi, wszystko leży w domu) - 30 zł uszczelka pod kolektor-blok silnika Victor Reinz - 20 zł uszczelka turbo-katalizator Fischer - 12 zł uszczelka kolektor-turbo Fischer - 55 zł zawór odmy, który przez przypadek połamałem chcąc wyjąć wąż

Powstał własnie dosc duzy problem, mianowicie zadzwoniła do mnie pani z administracji mojego bloku gdzie mam podziemny garaz i powiedziala ze po ustaleniach zarzadu nie mozna wjezdzac autem z lpg do garazu :/ to chyba dyskwalifikuje zakladanie lpg bo nie po to mam wykupione za duze pieniadze miejsce zeby stalo puste. Jeszcze to z nimi podyskutuje ale nie jest dobrze.

Kolektor wyrownany, pan Zbyszek mowil ze byl kur**sko krzywy , uszczelki zamowione - zamienniki z fischera i victora reinza. Pan Zbyszek ;D mowil tez żeby sprawdzic czy teraz wydech nie bedzie "ciągnął" turbiny i kolekora w inna strone mysle ze jest na tyle elastycznie zamocowany ze sie dostosuje do nowego ułożenia. Jeszcze jedno wazne pytanko, orientuje sie ktos jakim momentem przykrecac nakretki od kolektora? Jesli to pomoze to nakretki sa ma klucz 12mm. Bo te nakretki od turbiny na 17mm to 30Nm znalazlem w "sam naprawiam"

Dobra luzuj cztalem lpg forum, znalazlem goscia z najlepszymi opiniami wiec miejsce do montazu juz mam, pytam o co innego ale w sume to juz nie wazne. A swoja droga jak uwazasz ze pisanie w tym temacie nie ma sensu to tez mozesz nie zabierać głosu

Powiem wam chłopaki, że cały czas się waham z tym gazem :/ Wszystko przez to, że źle mi się kojarzy gaz. Jestem pedantem i każda ingerencja w moje auto mnie wręcz stresuje Dlatego między innymi wszystko robię sam i nawet jak nie umiem to się nauczę żeby przypadkiem jakiś mechanior jeden z drugim mi nie odwalali szpety tak jak to się stało ostatnio jak oddałem błotnik do lakierowania i zamontowania ( błąd) - brakowało zaczepów do nadkola to zamiast na trytke chociaż ładnie spiąć to gość wpierdzielił mi nadkole 4 wkretami na chama w różne miejsca, myślałem że oszaleję. Także wracając do gazu, dajcie jakieś przykłady z waszych aut, np że mieliście usterke tego i tego, tu coś szarpało, to trzeba regulować, wywalało jakąś kontrolkę itp itd.

Byłem u niego z kolektorem i uszczelkami, powiedział że powierzchnia kolektora musiała się odkształcić jeśli na jednym cylindrze śruby były luźniejsze, no i w jednym miejscu widać jakby uszczelka mniej dociskała. Także teraz planowanie kolektora i będziemy myśleć dalej.

Ciężko jakoś mi się odnieść bo wiele turbin w rękach nie miałem, jedynie na uczelni taki nowy pokazowy silnik i tam nawet byly troszke luzy na boki. Tutaj osiowych nie ma, jedynie na boki troszkę są. Jade jeszcze dzisiaj do tego mechanika ze wszystkimi gratami, tzn turbo, kolektor i uszczelki niech powie co mysli. Jak nic nie znajdzie to zamawiam w aso uszczelki i montuje.

Wytargałem turbinke z auta, troche sie namęczyłem bez kanału. Byłem u gościa który zajemuje się takimi sprawami i który wcześniej mówił mi że to może byc peknieta turbina, kolektor albo uszczelka. A więc turbina nie ma pęknięć na zewnątrz, wirniki są chyba OK, w środku są jakies drobne pekniecia ale mowil mi że to niby norma. Kolektor wytargany też i również zero pęknięć, uszczelki wszystkie też wyglądają na nienaruszone, jedna midzy turbo a kolektorem na rozwarswienie miejscowe. Jedyne co mnie zastanawia to, że gdy odkręcałem kolektor, kilka śrub na jednym cylindrze bardzo łatwo się odkręcało, tak jakby wgl nie były dobrze przykręcone. Wrzucam film gdzie postarałem się nagrać jak to wszystko wygląda. I takie ważne pytanie, składając wszystko do kupy rozumiem, że uszczelki muszą być nowe ale kupować ori Audi czy w jakiejś hurtowni zamienniki? Znam ceny z ASO: wydech-turbo 70zł, turbo-kolektor 20zł, kolektor-blok silnika 50zł.

Obiecany film:

Ale nie mam typowej przypadłości o której napisałeś czyli dźwięku "diesla" na jałowym biegu. Kolega w 2.0T ma taki dźwięk jak diesel na wolnych, a u mnie cichutko jak nie wiem W weekend wyciagne turbo i moze kolektor, zobaczymy jak to wygląda.

Gazownik u którego byłem takie właśnie wtryskiwacze proponuje, Barracudy. Czyli rozumiem, że nie ma okresowych wymian tych podzespołów tylko jeżeli wtrysk sie zepsuje czy wąż pęknie to wtedy wymieniamy?

Mam jeszcze jedno dość mocno nurtujące mnie pytanie, mianowicie: Jak jest z trwałością poszczególnych podzespołów instalacji? Czy np jakie elementy ( nie licząc filtra ) należy wymieniać okresowo, np. wtryski co 100tys czy coś w tym stylu? Nie chciałbym płacić 3500zł a po dwóch latach kolejne tyle bo wszystko sie rozsypie

Napinacz słychać przez pierwsze 2 sekundy i nie ma opcji zeby był w fatalnym stanie. Ostatnio zdejmowałem miske, czyscilem ją plus smok, zmieniałem olej z Castrola na LM SHT 5W40 i przy okazji zdjąłem pokrywe zaworów, też ją przeczyściłem i sprawdziłem łancuch i napinacz, wszystko wygląda tak jak ma być. Te pierwsze dwie sekundy buczenia są spowodowane tym że olej musi najpierw dostać się z miski na góre silnika i trwa to właśnie te 2s Nagram wam dzisiaj jeszcze świst wyjeżdżając pod górę z garażu, tam dobrze się dźwięk od ścian odbija.

Tak mam kata, jeszcze wszystko seryjne, od nowości nie odkręcane. Rezonująca osłona raczej odpada po po solidnym zagrzaniu sie turbiny/wydechu dźwięk ustaje.

Mocno Ci przeszkadza mniejsza pojemność?

Jak już to wezmę opcję za 3300 czyli pod większą moc ale ze zbiornikiem 55L. Narazie jeszcze musze sie dowiedzieć czy pękła mi turbina czy kolektor wydechowy, a może tylko uszczelka, bo gwiżdże mi coś przy gwałtownym gazie zaraz po odpaleniu ciepłego czy zimnego auta

Bardziej zależy mi na perfekcyjnym wykonaniu niż na cenie.

Byłem w V-Gaz we Wrocławiu, wszyscy bardzo go polecają na LPG Forum. Dostałem propozycje najpierw diagnostyki auta i ewentualnie doprowadzenia do serii, a potem zakładania gazu. Dokładnych nazw podzespołów nie pamiętam, jedyne co zapamiętałem to chyba wtryskiwacze BARAKUDA 130 ( wersja zeby ogarnął 200 koni jakbym chciał podnosić moc), cena 3300 plus 200 jesli chcialbym zbiornik 70L zamiast 55. A takie rzeczy jak węże, złaczki itp to mowil ze na pewno daje odpowiednio duże i porządne, żeby właśnie nie było cyrków z wyciekami i innymi problemami.