Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AHU] Płyn do spryskiwaczy leje do środka - strona kierowcy


mecenas61

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję pomocy - od jakiegoś czasu czuć płyn do spryskiwaczy ale myslę to normalka ale dzisiaj właczam tylny natrysk na szybę ale coś słabo no i zaraz zapach płynu , nagle patrze na dół pod nogi a tam cieknie płyn z pianą po podnórzku i po słupku - oczywiście strona kierowcy , o cholera myślę mokro atu zima , po powrocie pozaglądałem ale nic nie widać skąd - przewody częsciowi tylko poodkrywane dodam że przednie spryskiwacze dają ciśnienie i wydaje się że wtedy wycieku nie ma tylko jak tył załączę ale mogę się mylić ,

Prosiłbym o pomoc w tej sprawie moze ktoś miał podobny problem albo jakieś foty lub rysunki jak biegną te przewody z płynem do spryskiwaczy albo jakieś podpowiedzi od czego zacząć , dodam ze użyłem ( szukajki).

Z góry dziękuję za ewentualna pomoc, Pozdrawiam :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec tak , ja mialem podobnie w poprzednim Audi i przyczyną był pęknięty wężyk w miejscu gdzie wchodził do wnętrza auta. Musisz poprostu zobaczyc któredy biegnie wąż od pompki sprysków i szukac po drodze jego uszkodzenia , ale skoro leje Ci sie do srodka to zapewne łatwiej bedzie zlokalizować.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cuber - dzięki i za to , może jeszcze ktoś napisze a jak nie to w czwartek jade do wróza to niech on coś zrobi bo to nie lato zeby wszystko rozbierać i robić to metodą prób i błędów a głównie chodzi mi o to jak on leci w srodku tu gdzie z niego leje i czy do tylnego sprysku jest osobne zasilanie (osobna pompka ) bo przy sprysku czy przód czy tył to słyszę z przodu . Po mojemu to sie z tym nie popisali zeby przewody puszczac do środka auta..

Pozdrawiam .[br]Dopisany: 25 Listopad 2008, 18:50_________________________________________________A jednak kto szuka ten znajdzie , pomógł mi post SPANKY - ego tylna wycieraczka z dnia 22 wrzesnia 2006 r. sa tam nawet zamieszczone foty - jak zrobie i bedzie tak samo lub inaczej to napiszę .

Pozdrawiam. :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak, przerabialem ten temat z tą wodą koło kierowcy. Nie bedę sie rozpisywał.

Tutaj masz opisane krok po kroku

http://www.a4-klub.pl/smf/a4_avant_19_tdi_avg_tylny_spryskiwacz-t2593.0.html;msg35821#msg35821

Moim zdaniem jak to zrobisz to problem zniknie. Chyba, że masz peknięty lub przecięty wężyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem to samo (dotąd podłoga jest mokra, bo nie było czym wysuszyć...) i okazało się, że przyczyną był zapchana dysza wylotowa na tylniej szybie (kiedy chciałem prysnąć ciśnienie rozłączało kabelek przy pedałach). Dyszę łatwo wyjąć, wystarczy zdjąć nakładkę plastykową, dobrze ją złapać i pewnie wyciągnąć. Radzę też wyciągnąć samą dyszę wkładająć coś niełamiącego w otwór (włożyłem na początku igłę i się złamała robiąc sobie dodatkowego kłopotu...) i przekręcając w bok wyjąć ją. Teraz sika aż miło patrzeć :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, myslę, ze mogę Ci pomoc bo wczoraj usuwałem w swojej audiczce ten sam problem, notabene rozebrałem pół auta niepotrzebnie. a wiec musisz odkrecic plastik przy lewej nodze kierowcy a takaze ten plastikowy podnozek no i sciagnac tapicerke (dywanik). Oczom twoim ukaze sie splot przewodów elektrycznych i kostek a pod nimi czarny rzeberkowany wezyk. gdzies powyzej jest złaczka tego weza od tylnego spryskiwacza. Prawdopodobnie jakims cudem sie to rozłaczyło i leje (przynajmniej ja tak miałem) ( czesto przy jakichś naprawach pod lewym nadkolem, ktos pociagnie nieswiadomie za ten wezyk i rozłaczy go. ) A wogule to ten wezyk idzie dalej koło dolnego lewego progu a pozniej przechodzi na prawa strone pod tylna kanapa wraz z przewodami elektrycznymi (kanapa jest na zatrzaskach , łatwo sie sciaga),a pozniej prawym tylnym nadkolem i na gore słupkiem i do tylnej szyby (sprawdzone przy kombiku). Zycze powodzenia :)

.. w moim przypadku jezdziłem tak pół roku bo myslałem ze poprostru tylny spryskiwacz nie działa, a w podłoge wlało mi sie dobrych kilka litrów płynu ktory został w gabce :)

Pozdrawiam !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, myslę, ze mogę Ci pomoc bo wczoraj usuwałem w swojej audiczce ten sam problem, notabene rozebrałem pół auta niepotrzebnie. a wiec musisz odkrecic plastik przy lewej nodze kierowcy a takaze ten plastikowy podnozek no i sciagnac tapicerke (dywanik). Oczom twoim ukaze sie splot przewodów elektrycznych i kostek a pod nimi czarny rzeberkowany wezyk. gdzies powyzej jest złaczka tego weza od tylnego spryskiwacza. Prawdopodobnie jakims cudem sie to rozłaczyło i leje (przynajmniej ja tak miałem) ( czesto przy jakichś naprawach pod lewym nadkolem, ktos pociagnie nieswiadomie za ten wezyk i rozłaczy go. ) A wogule to ten wezyk idzie dalej koło dolnego lewego progu a pozniej przechodzi na prawa strone pod tylna kanapa wraz z przewodami elektrycznymi (kanapa jest na zatrzaskach , łatwo sie sciaga),a pozniej prawym tylnym nadkolem i na gore słupkiem i do tylnej szyby (sprawdzone przy kombiku). Zycze powodzenia :)

.. w moim przypadku jezdziłem tak pół roku bo myslałem ze poprostru tylny spryskiwacz nie działa, a w podłoge wlało mi sie dobrych kilka litrów płynu ktory został w gabce :)

Pozdrawiam !!!

Witam ,ja mam też ten sam problem w mojej a4 b5 kombi ,tylko ,że nie mogę znależsc tego wężyka ,który idzie dalej do tyłu .Ten od pompki jest (oczywiście wypięty) ale nie wiem gdzie jest drugi koniec proszę o pomoc

Już problem rozwiązany ,zdemontowałem tylną kanape i odnalazłem węzyk ,więc od tego miejsca zacząłem poszukiwania wężyka. Zdemontowałem również osłone progu tą plastikową i oczom moim ukazał się zaginiony wężyk nie w progu (jak tam ktoś wczesniej pisał)lecz na dnie czyli podłodze mojej audiczki razem z wiązką kabli tą samą ,która idzie pod tylną kanapą.

Edytowane przez zieloneaudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...