Skocz do zawartości
IGNOROWANY

pytanie na temat testera co2


grzes791

Rekomendowane odpowiedzi

panowie a więc tak robię test na co2 w układzie chłodzenia oczywiście zabarwia go na żółto ale nie wiem czy w to wierzyć bo płynu nie ubywa no jedynie temperatura oscyluje w granicach 95-105 węże są twardawe ale nie aż tak bardzo tragicznie idzie je ścisnąć po nagrzaniu silnika i odkręceniu korka wiadomo gotuje i wywala płyn ale co mnie dziwi to to że jak już ciśnienie zejdzie z układu i płyn przestanie kipieć to po dodaniu gazu znowu go wywala i tu nie wiem czy tak powinno być proszę o jakieś sugestie podpowiedzi z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam a dodam że adzia jest zagazowana.

Edytowane przez grzes791
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powtórzony test parę razy to raczej gdzieś to co2 się dostaje,ale jak nie masz jeszcze typowych objawów upg lub mikro pęknięć to bym poczekał.

Co do wywalania płynu jak jest rozgrzany to może go wywalić, ale jak nie ma ciśnienia i dajesz gazu to nie powinno wywalić.

Kolego a masz ogrzewanie na wolnych,odpala ci normalnie po nocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powtórzony test parę razy to raczej gdzieś to co2 się dostaje,ale jak nie masz jeszcze typowych objawów upg lub mikro pęknięć to bym poczekał.

Co do wywalania płynu jak jest rozgrzany to może go wywalić, ale jak nie ma ciśnienia i dajesz gazu to nie powinno wywalić.

Kolego a masz ogrzewanie na wolnych,odpala ci normalnie po nocy?[/qutote]

Jak powtórzony test parę razy to raczej gdzieś to co2 się dostaje,ale jak nie masz jeszcze typowych objawów upg lub mikro pęknięć to bym poczekał.

Co do wywalania płynu jak jest rozgrzany to może go wywalić, ale jak nie ma ciśnienia i dajesz gazu to nie powinno wywalić.

Kolego a masz ogrzewanie na wolnych,odpala ci normalnie po nocy?

Tak ogrzewanie jest z odpalaniem nie ma problemu własnie to wywalanie płynu podczas dodawania gazu mnie troszke zastanawia myślę że jak bym tak gazował to by cały płyn wychlapało

Jak powtórzony test parę razy to raczej gdzieś to co2 się dostaje,ale jak nie masz jeszcze typowych objawów upg lub mikro pęknięć to bym poczekał.

Co do wywalania płynu jak jest rozgrzany to może go wywalić, ale jak nie ma ciśnienia i dajesz gazu to nie powinno wywalić.

Kolego a masz ogrzewanie na wolnych,odpala ci normalnie po nocy?[/qutote]

Jak powtórzony test parę razy to raczej gdzieś to co2 się dostaje,ale jak nie masz jeszcze typowych objawów upg lub mikro pęknięć to bym poczekał.

Co do wywalania płynu jak jest rozgrzany to może go wywalić, ale jak nie ma ciśnienia i dajesz gazu to nie powinno wywalić.

Kolego a masz ogrzewanie na wolnych,odpala ci normalnie po nocy?

Tak ogrzewanie jest z odpalaniem nie ma problemu własnie to wywalanie płynu podczas dodawania gazu mnie troszke zastanawia myślę że jak bym tak gazował to by cały płyn wychlapało

Widze ze tradycyjnie ogladajacych sporo a podpowiadajacych nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwuj poziom płynu, jak by padła głowica albo upg to zaczną się ubytki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie odgrzewamy kotlecika a więc tak zrobiona upg głowica sprawdzona na szczelność i oczywiście splanowana wymienione uszczelniacze przy okazji zrobione turbo i dwumasa ale niestety finał taki sam tester zabarwia na żółto jakieś mądre rady sugestie bo mi już ręce opadają z góry dzięki za jakieś info pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubywa ci płynu?

płynu nie ubywa oprócz tego że gotuje tak jak pisałem gdzieś wyżej

po nagrzaniu silnika i odkręceniu korka wiadomo gotuje i wywala płyn ale co mnie dziwi to to że jak już ciśnienie zejdzie z układu i płyn przestanie kipieć to po dodaniu gazu znowu go wywala i tu nie wiem czy tak powinno być

Blok może być pęknięty. Miałem tak w golfie

kuźwa to co by musiało się stać żeby blok strzelił ??? zresztą blok czy tuleja tłoka ????

a może te testery są do d*py może są jeszcze jakieś inne niż ten niebieski płyn ????

Edytowane przez grzes791
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze komuś wylecial plyn czy cos i zalał goracy silnik zimna woda. Zrobilo sie gdzies jakies mikropęknięcie i wystarczy. Plyn w zbiorniczku po odkreceniu korka powinien stac spokojnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze komuś wylecial plyn czy cos i zalał goracy silnik zimna woda. Zrobilo sie gdzies jakies mikropęknięcie i wystarczy. Plyn w zbiorniczku po odkreceniu korka powinien stac spokojnie

kurcze ale nikt inny nie grzebie przy mojej adzi oprócz mnie a ja nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek zalewał zimną wodą lub płynem zresztą nigdy nie miałem ubytku płynu więc nie było takiej potrzeby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może poprzedni wlaściciel? A może to w ogole nie to i niepotrzebnie piszemy czarny scenariusz... oby :)

Ale skoro głowica zrobiona a dalej to samo to nic innego nie przychodzi mi do glowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może poprzedni wlaściciel? A może to w ogole nie to i niepotrzebnie piszemy czarny scenariusz... oby :)

Ale skoro głowica zrobiona a dalej to samo to nic innego nie przychodzi mi do glowy

no ja też nie chce krakać że to tuleja i wole się podpytać i upewnić. A teraz pytanie czy jest jakiś sposób bez rozbierania wszystkiego żeby to sprawdzić ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tu już niestety musiałby się kto inny wypowiedzieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by wytargać blok żeby go sprawdzić dokładnie, ale jak ty nie masz ubytków płynu to problem leży gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tu właśnie jest ten problem gdzie i czego szukać ???? Czy jeszcze którędys indziej mogą te spaliny walić w układ??

Edytowane przez grzes791
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...