Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Grzejący się tylny hamulec


speed1986

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

mam osobliwy problem w moim Audi. Jakiś czas temu zapieczona linka ręcznego przyblokowała mi lewy zacisk tylnego hamulca, co spowodowało zapieczenie się tłoczka i zdarcie kloców hamulcowych. Po tym zdarzeniu wymieniłem, tarcze, klocki, linkę, zregenerowałem zacisk poprzez wymianę tłoczka i jego uszczelnienia. Przy wymianie przesmarowałem też prowadnice. Po wymianie wszystko było pięknie, ale po dłuższej trasie zauważyłem, że to lewe koło i tarcza jest trochę cieplejsza niż koło i tarcza prawa. Zdjąłem koło i zauważyłem, że linka ręcznego nie odbija do końca - zdjąłem ją z uchwytu przy zacisku i pojeździłem trochę. Pomimo tego tarcza grzała się również trochę bardziej niż prawa. Sprawdziłem tarcie klocka o tarczę bez hamowania (bicie tarczy) na obu tylnych kołach i koło lewe trochę więcej trze bez hamowania ale to nie jest wielka różnica.

Pojechałem do mechanika u którego wymieniałem linkę - on obejrzał, założył spowrotem linkę i stwierdził, że jest ok i że to nie odbijanie linki do końca nie ma znaczenia przy hamowaniu.

Nie wiem teraz co mam zrobić, ponieważ ta różnica w nagrzewaniu nie jest jakaś duża i to koło lewe jest i tak chłodniejsze po jeździe niż koła przednie. Do głowy przychodzą mi takie rozwiązania:

a ) jestem przewrażliwiony po przegrzaniu zacisku spowodowanym zatartą linką ręcznego i się czepiam niepotrzebnie

b )krzywa jest tarcza bądź piasta/łożysko (czy co tam innego odpowiedzialnego za bicie na tarczy) i to powoduje większe nagrzewanie tarczy i koła poprzez tarcie o klocki

c ) wina ręcznego - linki bądź uszkodzonego/trochę zapieczonego mechanizmu w zacisku hamulcowym

d ) wszystko po trochu

e ) inne.... :/

Podpowiedzcie co mam zrobić, bo szykuje mi się dłuższy wyjazd i nie wiem czy mam coś z tym działać czy olać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz jeszcze dobrze wyczyścić z ewentualnej rdzy lub zanieczyszczeń powierzchnię jarzma po którym porusza się klocek hamulcowy. Jak wyczyścisz to przesmaruj te powierzchnie specjalnym smarem np. Bosch Superfit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymień prowadnice i po problemie ,zapewne jest krzywa,kilka przypadków już przerabiałem i teraz przy zmianie hebli od razu wymieniam prowadnice

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz jeszcze dobrze wyczyścić z ewentualnej rdzy lub zanieczyszczeń powierzchnię jarzma po którym porusza się klocek hamulcowy. Jak wyczyścisz to przesmaruj te powierzchnie specjalnym smarem np. Bosch Superfit.

Powierzchnia robocza jarzma przeczyszczona na lustro szczotą drucianą na wiertarce i posmarowana smarem Textar Cera Tec, więc chyba to mam zaliczone ;)

wymień prowadnice i po problemie ,zapewne jest krzywa,kilka przypadków już przerabiałem i teraz przy zmianie hebli od razu wymieniam prowadnice

O tym nie pomyślałem. Czyli ta prawdopodobnie krzywa prowadnica powoduje, że hamulec bez hamowania ociera się o klocek bardziej i to powoduje nagrzewanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak u mnie przy zamianie na 288 ,wogóle nie mogłem kołem kręcić,zmieniłem prowadnice i ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak u mnie przy zamianie na 288 ,wogóle nie mogłem kołem kręcić,zmieniłem prowadnice i ok

Dzięki z rady. Spróbuję tego rozwiązania. A kupujesz jakieś dobre prowadnice określonej firmy czy byle jaki zamiennik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...