Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Raz turbo dmucha raz nie, wszystko sprawdzone AJL


DrateK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam następujący problem. Od jakiegoś czasu turbo czasami dmucha, a czasami nie. Pierwsze co n75. Znalazłem w internetach poradnik jak go rozebrać i wyczyścić. Zrobiłem tak, ale nie za dużo pomogło, sprawdzałem go miernikiem i powinien działać normalnie z resztą po podłączeniu na krótko otwiera kanał, ale jakoś tak dziwnie cyka

Wymieniłem DV oraz wszystkie wężyki podciśnienia, ale nie pomogło. Sprawdzałem sztangę - chodzi płynnie bez zacinania w całym zakresie i trzyma ciśnienie. Sprawdziałem wczoraj u mechanika błędy, ale tylko coś z podciśnienim i sondą która w testach wykazała swoją sprawność podobnie jak przepływka. Zadzwonił do jakiegoś gościa od turbin któy powiedział mu, że bardzo często przy 1.8t z lpg pada jakaś klapka czy coś, która w zależności jak się ułoży to raz turbo jest, raz nie ma. Da się to samemu naprawić czy nie bo mi powiedział cenę, że hohoho. Ja niestety nie mam kanału, ale mam spory podjazd do garażu i kobyłki wiec jakoś może bym się przemęczył. Ostatnio właśnie jak sprawdzałem sztangę do miałem rozebrany cały dolot i puchę filtra i wydaje mi się, że największy problem byłby tylko ze śrubą przy kolektorze bodajże na klucz 17 tylko, że to moje pierwsze auto z turbo więc i doświadczenie znikome, a bardzo łatwo się w koszty wbić przez nieuwagę. Macie jakieś rady, poradniki, nie wiem nawet co mam w necie wpisać. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no n-ka po podłączeniu zasilania powinna cyknąć raz i powinna trzymać a nie trykotać jak na filmiku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że dałem jej może za duże napięcie, ale na mniejszym nie chodzi w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z prostownika, ale napięcie mniej więcej takie jak na akumulatorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro podłączę i dam znać.


Podłączyłem z aku i tylko cyknął po podaniu napięcia, ale podkusiło mnie coś i w końcu dorwałem znajomego z 1.8T (Zawsze brak czasu u niego) i po podmianie przez ok 10km nie działało, później zaczęło dmuchać normalnie i jak na razie ładuje elegancko. Tylko no właśnie, na moim też czasami chodziło, a czasami nie. Pojeżdżę jeszcze jutro i dam dopiero ostateczną odpowiedź czy rzeczywiście to było przyczyną. Dziwi mnie dlaczego zaworek nie wywalał błędu? - może był sprawny tylko elektronicznie, a nie zawsze mechanicznie? Jutro dam znać co ustaliłem.

Pozdrawiam i dziękuję za wskazówki.


No i właśnie. Podmieniłem n75 na inny i działał dobrze aż do wczoraj. Na samym pocżatku zaczęło coś syczeć spod maski, a później turbo znowu zaczęło znikać. W środę bedę miał nowy oryginalny n75 i zobaczę jak długo pochodzi. Raczej nie chce mi się wierzyć, że zajechałem 2 zaworki w tak krótkim czasie. Istnieje prawdopodobieństwo, że jest jakieś przeładowanie niszczące zaworek, albo "coś" daje na niego za dużo/długo prądu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zaworek leci lecą 3 przewody : jeden od strony zimnej turbo ( ciśnienie które ładuje turbina), drugi idzie do TIPa, czyli ciśnienie które leci na turbinę. Trzeci idzie na sterowanie do gruchy. Gruchę bardzo łatwo sprawdzić - kupujesz strzykawkę za 3 zł w aptece z gumowym tłoczkiem 100ml, wkładasz do przewodu który leci na gruszkę i pompujesz powietrze, po wpompowaniu ok. 20-25 ml powinno zacząć nią ruszać, po wpompowaniu 80ml, powinna być na max wysunięta. Zaworek możesz potwierdzić / wykluczyć wypinając go (nie odpinając od wtyczki). W TIPie zaślepiasz, a pozostałe 2 przewody łączysz (od ciśnienia zza turbo i to co leci na gruchę łączysz) W efekcie ograniczysz doładowanie do ok. 1200mbar, ale nie będzie rwało, i będzie zawsze działać.

Zrób logi dynamiczne.

Sprawdź filtr powietrza, czy czasem pompa SAI nie puszcza Ci tam spalin. Puszcza jak ma uwalony combi valve. Tak było u mnie i całkiem podobne efekty, z tym że jeszcze szarpało powyżej 3k, chyba że jak nie czuć było turbo to nie szarpało.

Może to być jeszcze czujnik ciśnienia doładowania.

O tę klapkę o której mówili to chyba chodziło im o WG, ona się otwiera gdy ciśnienie doładowania jest zbyt wysokie i nie wszystkie spaliny wtedy napędzają łopatki turbiny. On jest wysterowany właśnie przez n75. (Tzn n75 wysterowuje gruchę, grucha rusza sztangą a sztanga otwiera klapke) - jak sztanga się rusza, to klapkę musi otwierać, tam jest budowa prosta jak budowa cepa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym ze w ajl nie ma sai i czujnika doładowania i to nie tu jest problem

a czy n-ka jest dobrze podpięta ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też właśnie szukałem sai i jakoś znaleźć włąśnie nie mogłem :D, ale że czujnika doładowania nie ma to aż się zdziwiłem. n75 jest dobrze podpięty. Dłuższy króciec do dolotu, a wtyczka inaczej nie wejdzie przecież :)

Nie chcę omijać zaworu tylko chciałbym dość do tego czy jest jakaś usterka psująca n75.

Edytowane przez DrateK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten na przeciwko długiego z tego co pamiętam leci na gruchę, ten pośrodku na stronę zimną turbo. Ciężko inaczej podłączyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano - faktycznie jak się ktoś uprze to się da xD
Ale ciekawi mnie wtedy zachowanie n75, Wtedy sterowanie na gruchę miało by podciśnienie z tipa podczas niewysterowania zaworu (skrajna sytuacja), czyli klapka zamknięta. Z drugiej strony w skrajnej sytuacji ciśnienie z zimnej strony turbo szło by na gruchę, więc sterowanie docelowo też by było. Jedyne co mnie zastanawia to to że ciśnienie z zimnej turbo nie szło by tam gdzie miałoby iść, co teoretycznie mogłoby uszkodzić zawór. Nie wiem jaką on tam ma budowę wewnątrz bo go nie rozbierałem, ale teoretycznie może to wpłynąć na uszkodzenie zaworu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się człowiek uprze to wszystko odwrotnie zamontuje. Mniejsza, założony jest dobrze bo tak samo go włożyłem jak był, upewniałem się w necie przed montażem i w drugim audi był tak samo zamontowany więc raczej nie ma mowy o pomyłce. Zaworek w środku ma sprężynkę i taki tłoczek w kształcie zaworu silnikowego po podaniu napięcia otwiera trzeci króciec. Jakby było coś z geometrią, a konkretnie klapką to by przechodził w tryb awaryjny, a u mnie po prostu czasami turbo przestaje dmuchać. Jutro odbieram nowy zaworek i zobaczę jak długo na nim pojeżdżę, mam nadzieję że wytrzyma trochę dłuzej niż 2 poprzednie. Jeszcze jedno pytanie. Co decyduje o tym kiedy zawór n75 ma sięwłączyć i na jak długo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ECU steruje zaworem na podstawie wielu pomiarów z przepływki,sondy,czujnika temp w dolocie itp itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepływka pokazuje dobre wartości podobnie jak sonda z tym że wyskakuje od czasu do czasu błąd składu mieszanki, ale to wina lpg.

Wczoraj założyłem nowa eNke. Na początku Turbo nie dmuchalo. Później po paru kilometrach zaczęło działać,ale znowu przestało i znowu zaczęło i dmuchalo do końca dnia. Nie mam pojęcia czy musiał się zaadoptować i czemu taka dziwna pracę ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba sprawdzić czy barosensor podaje właściwe wartosci do ECU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...