Odłączona turbina

[Pi@trek_b6 0]

Witam, wymienialem zarówki i chyba cos wyłączylem. Samochod nie idzie, nie czuc mocy od okolo 2tys obrotow tak jakby turbo nie dzialalo. Patrzylem i zauwazylem ze sciągnol mi sie przewodzik z prawej strony, majacy filtr ale on chyba od egr, zalozylem i zero zmiany. Przy lewej lampie tu przy zbiorniczku wspomagania wypinalem dwie wtyki, grubsza i cienka moze zle sie spiely. Cos z tych rzeczy moze miec wplyw na turbo?

[kamil642 1]

pewnie podcisnienia poszły gdzieś odpieleś sprawdz wszystkie obok filtra wchodzą dość głeboko wiec słaby dostęp ale moga się odpiąć

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez kamil642

[kaczorvw 1]

zwo analfabeten się spotkało...

[kamil642 1]

zwo analfabeten się spotkało...

masz jakieś perwersje ?

[Pi@trek_b6 0]

To jest ten przewodzik co wchodzi z góry turbo i idzie pod filtr?

[kaczorvw 1]

zwo analfabeten się spotkało...

masz jakieś perwersje ?

O to to

[kamil642 1]

i co masz z czymś kłopot czy po prostu tyllko zwyczajowe cebulactwo cię meczy ? hmm :/

[kaczorvw 1]

i co masz z czymś kłopot czy po prostu tyllko zwyczajowe cebulactwo cię meczy ? hmm :/

Naucz się pisać w ojczystym języku, poprawnie.

I sprawdź w internecie co to są perwersje. Bo o posiadanie książek nie posądzę.

[Pi@trek_b6 0]

pewnie podcisnienia poszły gdzieś odpieleś sprawdz wszystkie obok filtra wchodzą dość głeboko wiec słaby dostęp ale moga się odpiąć

pod lampa obok filtra spadł mały przewodzik. juz wszystko sprawne