Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Grzanie się silnika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Potrzebuję pomocy a raczej sugestii trafionej oczywiście odnośnie wysokiej temperatury silnika. Przeglądałem forum i nie znalazłem podobnego przypadku jak mój. Ręce opadają. Dzieje się tak: na wolnych obrotach dość powoli rośnie temperatura Gdy przejadę kawałek w czasie jazdy trzyma około 90-93 st. gdy zgaszę silnik ale włączę zapłon widzę jak temperatura leci bardzo szybko do 110 st wywala płyn . Po ponownym odpaleniu silnika spada do 105 po czym rośnie do 115 i zaczyna lekko wywalać płyn . Wąż górny oczywiście gorący dolny ledwo ciepły węże nagrzewnicy gorące w kabinie leci letnie powietrze. ( nagrzewnica wymieniana pół roku temu).  Wymienione wszystkie czujniki tzn ten na chłodnicy i ten w głowicy zielony. Obok niego jest jeszcze czarny ale nie am tam żadnej  wtyczki aby go podpiąć.  Termostat wymieniałem trzy razy tzn mam trzy sztuki oryginalne zakładane w fabryce ( mam kumpla w Ingolstadt ) Pompa wody nowa wiskoza nowa  . Jak przegonię autko po prostej drodze trzyma 90 st gdy tylko zaczynam wolniej jechać temp rośnie do 110 st Wąż na dole w tym momencie ledwo ciepły.  Płyn różowy G 12+ na próbniku pokazuje około -50 st temp zamarzania. Nie  wiem co jest. Przychodzi mi jeszcze na myśl jedna sprawa choć wydaje mi się dziwna. Gdy kupiłem to autko była założona instalacja gazowa starego typu czyli podanie gazu do kolektora przed przepustnicą. Pominę ze były kłopoty dlatego wymieniłem cały przód na sekwencję STAG-a Jeżdżę do pracy do Niemiec więc gaz wychodzi taniej nie ma o czym mówić Gdy była tamta instalacja był duży parownik teraz jest taki mały chyba z 15  cm średnicy a może mniej. Te problemy z grzaniem się silnika zaczęły występować właśnie po zamontowaniu nowej instalacji. Nie wiem czy ma to jakiś związek Gazownik twierdzi że nie. Poprzedni parownik jako że był większy był jakby wyżej ten jest niżej na lewej podłużnicy  zaraz za lewą lampą. Mimo że jestem mechanikiem i z wykształcenia i zamiłowania jestem bezradny . Może ktoś mi podrzuci jakiś trop co robić. Aha jeszcze zapomniałem dodać że nawet jak temperatura jest wysoka węże są względnie miękkie  co wydaje się już nie naturalne( bo gdy jeździłem XANTIĄ węże były twarde zaraz po nagrzaniu )dlatego wymieniłem zbiorniczek wyrównawczy wraz z korkiem. Przy otwartym korku po dodaniu gazu płyn podnosi się do góry więc według mnie jest ok. Pytałem innych mechaników i kolegów którzy mają jakieś pojęcie i ilu ich jest tyle różnych sugestii. że zatkane kanały w bloku że zatkana chłodnica że problem z głowicą że uszczelka pod głowicą najogólniej mówiąc jak w programie ( Będzie Pan  Zadowolony)

Opublikowano

Jedyne co na tą chwilę przychodzi mi na myśl to "zanieczyszczona, niedrożna" chłodnica. Może to ją warto sprawdzić ? nie wiadomo co może być w przewodach, może ma tyle syfu że straciła swoje właściwości, na samym początku lepiej sprawdzić takie rzeczy które nie są drogie w naprawie bo wymiana termostatów czy czujników kilkakrotnie nie pomoże :/ najlepiej "sprawdzić" chłodnicę, albo wziąć jakąś na podmiankę albo przepłukać cały układ wodą z kawskiem cytrynowym może będą rezultaty. 

Opublikowano
10 godzin temu, Adrian1727 napisał:

Jedyne co na tą chwilę przychodzi mi na myśl to "zanieczyszczona, niedrożna" chłodnica. Może to ją warto sprawdzić ? nie wiadomo co może być w przewodach, może ma tyle syfu że straciła swoje właściwości, na samym początku lepiej sprawdzić takie rzeczy które nie są drogie w naprawie bo wymiana termostatów czy czujników kilkakrotnie nie pomoże :/ najlepiej "sprawdzić" chłodnicę, albo wziąć jakąś na podmiankę albo przepłukać cały układ wodą z kawskiem cytrynowym może będą rezultaty. 

Witaj Adrian. W tym właśnie problem że chłodnica była wyjęta i czyszczona dlatego piszę bo zrobiłem juz chyba wszystko i nadal jest problem. 

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Jaco48 napisał:

Witaj Adrian. W tym właśnie problem że chłodnica była wyjęta i czyszczona dlatego piszę bo zrobiłem juz chyba wszystko i nadal jest problem. 

Ciężko cokolwiek tu wymyślić, silnik jest prosty, zwykła benzyna to co tam może być nie tak ? Kolego niby ciężka sprawa ale są możliwości żeby to naprawić. Skoro jak wspomniałeś jedziesz autem szybko to trzyma 90 st. na zegarach i jest okej. W tym twierdzeniu możemy wykluczyć że zapchane kanały wodne bo gdyby one robiły robotę to auto by się gotowało czy byś jechał czy stał. Co mogę doradzić, moim zdaniem choć nie jestem mechanikiem winą jest albo chłodnica albo wiskoza żadne kanały wodne w głowicy. Pisałeś kolego że chłodnica była czyszczona ale różnie bywa, przepłucz cały układ chłodzenia wodą z kwaskiem cytrynowym, jeśli to nie pomoże to albo wina wiskozy albo chłodnicy, dobrze by było żeby wziąć jakaś chłodnice na podmianke nic więcej moim zdaniem, jeśli ktoś miał podobnie niech dopowie zawsze to więcej informacji by rozwiązać problem.

Edytowane przez Adrian1727
Opublikowano

Spróbuję jeszcze coś z tę chłodnicą pokombinować. Znalazłem też post na forum dotyczący podobnego przypadku z instalacją gazową. chłopak opisuje że zamienione były przewody na parowniku. Wpadłem na pomysł aby spróbować zrobić obejście parownika z jakiegoś przewodu przejechać się na benzynie czy problem będzie nadal. Zrobię to jednak dopiero po powrocie do kraju gdyż pracuję we Włoszech i nie mam tu mojego autka. Co do wiskozy bo wspomniałeś to działa poprawnie Nie wiem jeszcze jednej sprawy odnośnie małego wentylatora czy powinien on się załączać z czujnika w chłodnicy czy nie . Załącza się po włączeniu klimatronica  . Teraz są temperatury jakie są i klima nie chce zaskoczyć też nie wiem czy to poprawne. W ciężarówce załącza mi sie klima nie zależnie od temperatury zewnętrznej zresztą cały rok jeżdżę na klimie. Jest wiele rzeczy które odkrywam w tym aucie choć jeżdżę nim już 2 lata do tej pory jeździłem 80-kami i nie miałem tam problemów. Tu jest więcej elektroniki . Mam co prawda DIAGSKANa wywaliłem za niego 1200 zł ale nie wszystko jeszcze kumam bo możliwości tam jest mnóstwo . 

Zawartość dodana 1 minute later
7 godzin temu, Adrian1727 napisał:

Ciężko cokolwiek tu wymyślić, silnik jest prosty, zwykła benzyna to co tam może być nie tak ? Kolego niby ciężka sprawa ale są możliwości żeby to naprawić. Skoro jak wspomniałeś jedziesz autem szybko to trzyma 90 st. na zegarach i jest okej. W tym twierdzeniu możemy wykluczyć że zapchane kanały wodne bo gdyby one robiły robotę to auto by się gotowało czy byś jechał czy stał. Co mogę doradzić, moim zdaniem choć nie jestem mechanikiem winą jest albo chłodnica albo wiskoza żadne kanały wodne w głowicy. Pisałeś kolego że chłodnica była czyszczona ale różnie bywa, przepłucz cały układ chłodzenia wodą z kwaskiem cytrynowym, jeśli to nie pomoże to albo wina wiskozy albo chłodnicy, dobrze by było żeby wziąć jakaś chłodnice na podmianke nic więcej moim zdaniem, jeśli ktoś miał podobnie niech dopowie zawsze to więcej informacji by rozwiązać problem.

Spróbuję jeszcze coś z tę chłodnicą pokombinować. Znalazłem też post na forum dotyczący podobnego przypadku z instalacją gazową. chłopak opisuje że zamienione były przewody na parowniku. Wpadłem na pomysł aby spróbować zrobić obejście parownika z jakiegoś przewodu przejechać się na benzynie czy problem będzie nadal. Zrobię to jednak dopiero po powrocie do kraju gdyż pracuję we Włoszech i nie mam tu mojego autka. Co do wiskozy bo wspomniałeś to działa poprawnie Nie wiem jeszcze jednej sprawy odnośnie małego wentylatora czy powinien on się załączać z czujnika w chłodnicy czy nie . Załącza się po włączeniu klimatronica  . Teraz są temperatury jakie są i klima nie chce zaskoczyć też nie wiem czy to poprawne. W ciężarówce załącza mi sie klima nie zależnie od temperatury zewnętrznej zresztą cały rok jeżdżę na klimie. Jest wiele rzeczy które odkrywam w tym aucie choć jeżdżę nim już 2 lata do tej pory jeździłem 80-kami i nie miałem tam problemów. Tu jest więcej elektroniki . Mam co prawda DIAGSKANa wywaliłem za niego 1200 zł ale nie wszystko jeszcze kumam bo możliwości tam jest mnóstwo . 

Opublikowano
12 minut temu, Jaco48 napisał:

Spróbuję jeszcze coś z tę chłodnicą pokombinować. Znalazłem też post na forum dotyczący podobnego przypadku z instalacją gazową. chłopak opisuje że zamienione były przewody na parowniku. Wpadłem na pomysł aby spróbować zrobić obejście parownika z jakiegoś przewodu przejechać się na benzynie czy problem będzie nadal. Zrobię to jednak dopiero po powrocie do kraju gdyż pracuję we Włoszech i nie mam tu mojego autka. Co do wiskozy bo wspomniałeś to działa poprawnie Nie wiem jeszcze jednej sprawy odnośnie małego wentylatora czy powinien on się załączać z czujnika w chłodnicy czy nie . Załącza się po włączeniu klimatronica  . Teraz są temperatury jakie są i klima nie chce zaskoczyć też nie wiem czy to poprawne. W ciężarówce załącza mi sie klima nie zależnie od temperatury zewnętrznej zresztą cały rok jeżdżę na klimie. Jest wiele rzeczy które odkrywam w tym aucie choć jeżdżę nim już 2 lata do tej pory jeździłem 80-kami i nie miałem tam problemów. Tu jest więcej elektroniki . Mam co prawda DIAGSKANa wywaliłem za niego 1200 zł ale nie wszystko jeszcze kumam bo możliwości tam jest mnóstwo . 

Masz rację, spróbuj z tym obejściem LPG ale jeśli auto miało LPG i nie było tego problemu dopiero później coś się zaczęło dziać to raczej nie jest to. Teoretycznie jeśli chodzi o wentylator to kiedyś czytałem że to są czujniki w króćcu za głowicą, 4-pinowy czujnik daje info do komputera,licznika,klimatronika a 2-pionowy decyduje właśnie o włączeniu dodatkowego wentylatora w razie potrzeby. Kombinuj nie powinno być trudno znaleźć przyczynę jeśli nie wyjdzie z tym obiegiem LPG to trzeba będzie wziąć się za chłodnicę. 

Opublikowano

są dwa czujniki jeden zielony 4-pinowy  i drugi czarny też 4 pinowy przy czym ten czarny nie jest podłączony nie ma tam wogóle wtyczki którą by można było wpiąć.  Ten zielony ma teki trzpień  ok 1.5 cm który wchodzi głębiej w to osadzenie zaś czarny jest płaski jakby to była zaślepka ale napewno nią nie jest nie wiem nawet jakie on ma zadanie może to coś z diesla bo te króćce do których wkładane są czujniki są takie same dla benzyny jak i diesla

 

Zawartość dodana 11 minutes later

te czujniki przy czym u mnie ten pierwszy jest czarny kwadratowy i teraz zbaraniałem bo nie wiem na 100 procent czy tam są 4 piny . 

eaac784744de94ce174660b3f4f1.jpg

0a7da96a4707ada37cd548064551.jpg

Opublikowano
5 godzin temu, Jaco48 napisał:

są dwa czujniki jeden zielony 4-pinowy  i drugi czarny też 4 pinowy przy czym ten czarny nie jest podłączony nie ma tam wogóle wtyczki którą by można było wpiąć.  Ten zielony ma teki trzpień  ok 1.5 cm który wchodzi głębiej w to osadzenie zaś czarny jest płaski jakby to była zaślepka ale napewno nią nie jest nie wiem nawet jakie on ma zadanie może to coś z diesla bo te króćce do których wkładane są czujniki są takie same dla benzyny jak i diesla

te czujniki przy czym u mnie ten pierwszy jest czarny kwadratowy i teraz zbaraniałem bo nie wiem na 100 procent czy tam są 4 piny .

 

Całkiem możliwe że ktoś dał ten drugi 4-pinowy po to żeby służył jako zaślepka. Nie spotkałem się z 2 czujnikami 4 pinowymi w takim audi jest tylko jeden 4-pinowy i zaślepka bądź 2 pinowy i 4 pinowy więc myślę że ktoś wsadził 4 pinowy jako zaślepkę a ty masz auto po prostu z jednym czujnikiem 4 pinowym, tak było w niektórych B5 i w B6.

Opublikowano

Zmieniałeś rozrząd? Pompa tam chybaj jest na pasku wieloklinowym więc sprawdź jej stan. Ja bym wyjał termostat i zobaczył co będzie.  Wymień jeszcze korek zbiorniczka wyrównawczego. Jeśli po tym wszystkim będzie nadal to samo to pewnie nic innego jak uszczelka głowicy

Opublikowano

Wszystko zostało wymienione co można wymienić pompa, czujniki  termostaty trzy wymieniłem (wszystkie sprawdzałem we wrzątku), zbiorniczek, korek płukana była chłodnica, nagrzewnica  i cały czas jest to samo. gdyby była walnięta uszczelka to albo płyn byłby w oleju albo olej w płynie ciśnienie by szło w przewody a te są miękkie. Chce jeszcze ominąć ten parownik może tu coś jest nie teges bo znalazłem tu właśnie post na ten temat że zamienione były przewody ale zrobię to dopiero po powrocie gdyż pracuję za granicą. Jeśli to nie pomoże to chyba faktycznie uszczelka bo nic innego już nie pozostaje

31 minut temu, Wandej napisał:

Zmieniałeś rozrząd? Pompa tam chybaj jest na pasku wieloklinowym więc sprawdź jej stan. Ja bym wyjał termostat i zobaczył co będzie.  Wymień jeszcze korek zbiorniczka wyrównawczego. Jeśli po tym wszystkim będzie nadal to samo to pewnie nic innego jak uszczelka głowicy

 

Opublikowano

Termostat wyjmij a nie wynien


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
24 minuty temu, Wandej napisał:

Termostat wyjmij a nie wynien


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Podejrzewam że temperatura nie będzie rosła więcej niż do 60 st bo przerabiałem temat w innym aucie 

Opublikowano
3 godziny temu, Jaco48 napisał:

Podejrzewam że temperatura nie będzie rosła więcej niż do 60 st bo przerabiałem temat w innym aucie 

Ale wtedy będziesz wiedział dlaczego się gotuje. Najczęściej niestety jest to walnięty kanał w uszczelce głowicy

Opublikowano
5 godzin temu, Wandej napisał:

Ale wtedy będziesz wiedział dlaczego się gotuje. Najczęściej niestety jest to walnięty kanał w uszczelce głowicy

No  cóż chyba jedynie to zostało do zrobienia choć łudze się nadzieją  że  to coś innego tylko co  w takim razie 

Opublikowano

U mnie była zła uszczelka pod glowica położona i podobne objawy miałem. Najpierw zrób obejście na reduktorze bo wymienisz pół auta a będzie to samo

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Bulgota ci pod deska na zimnym silniku po dodaniu gazu ?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
7 godzin temu, pako1612 napisał:

U mnie była zła uszczelka pod glowica położona i podobne objawy miałem. Najpierw zrób obejście na reduktorze bo wymienisz pół auta a będzie to samo

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
 

Witaj. nie bulgota  nic. A co do uszczelki to tylko to mi zostało do wymiany . Dam znać tu czy pomogło czy nie bo juz sam nie wiem co mogło by być innego. Pracuje we Włoszech to dopiero jak wrócę zabiorę się za to.

Opublikowano

Witam . Problem opanowany. Obyło się bez wymiany uszczelki a bawet głowicy bo to też miałem sugerowane przez różnych mechaników. Problem polegał na nie właściwym podłączeniu węży do parownika gazu oraz przytkanym przepływie na kolanku które założył gazownik od węża z chłodnicy oleju aby uniknąć załamania węża. Parownik ma kierunki przepływu i właśnie tam była przyczyna. Dziękuję za wszelkie sugestie i porady. Podobno kto pyta nie błądzi choć błądzenie jest rzeczą ludzką. Jeszcze draz dziękuję i pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...