Dziwny dzwięk na zimnym silniku 1.8t avj

[gsekulski 1]

Witam. Mam problem poniewaz mam dziwny dzwięk na zimnym silniku. tak jakby łańcuszek delikatnie tarł, stukał o coś. Jest to bardzo słyszalne i tylko do momentu aż auto jest na podwyzszonych obrotach tzn ssaniu. Po tym, można go już gazować i jest ok, chodzi cicho. nie są to zawory gdyż nie ten dzwięk. odpada łożysko alternatora, miał wymieniane. Myślałem że to pompa powietrza wtórnego SAI. Odpiąłem wtyczke zasilającą ją i nadadal ten sam efekt. Niedawno wymieniałem pokrywe zaworów oraz uszczelke, jeszcze delikatnie cieknie mi z pod napinacza łańcuszka, muszę wymienić uszczelkę. Dodam, że wymieniłem elementy odmy tzn kolanko, trójnik zaworek odpowietrzajacy skrzynię korbową oraz nowy zawór DV od turbo. Ktoś ma pomysł co to może być? czy kończący się napinacz łańcuszka rozrządu? dodam, że tylko na zimnym dopóki jest na ssaniu. Dzwięk się rozchodzi bardzo chociaż jakby w tym momęcie słychać delikatne stukanie od napinacza.

 

*Dział "Sprzedam części samochodowe" chyba nie jest dobrym miejscem na dany problem - temat przeniesiony

Edytowane 7 Kwietnia 2017 przez gsekulski

[przem8 779]

Najprawdopodobniej napinacz niedomaga. A jak zejdzie z ssania i przytrzymasz na obrotach jak na ssaniu to odzywa się napinacz? Jeszcze pytanie czy był czyszczony kiedyś smok olejowy? Przy wymianie uszczelki od pokrywy mogłeś sprawdzić czy napinacz ugina się przy użyciu dość sporej siły. Chociaż nie jest to wyznacznikiem, bo u mnie wszystko wskazywało, że z nim ok, a łańcuszek na dolnym ślizgu tarł o głowice.

[gsekulski 1]

Nie czyścilem smoka. Za to odme i było trochę syfu. Przy wymianie kolanka odmy trochę plastików się pokruszylo i wpadła do środka. Pokrywe będę i tak jeszcze raz ściągał bo będę wymienial uszczelkę napinacza. Co do smoka dziś planuje zdjąć miske i sprawdzić. Nawet profilaktycznie.

Zawartość dodana 4 minutes later

Tylko szkoda bo niedawno wymieniałem olej. Po takim spuszczeniu oleju i wyczyszczeniu miski wskazane jest wlanie nowego oleju?  Aktualnie ok 1 tys km na nim przejechalem. A jest to valvoline max life 5w40

Zawartość dodana 8 minutes later

Wlasnie zastanawia mnie ten napinacz. Ale gdyby np ślizg był wytarty to czy by nie chalasowal cały czas? Bo na ciepłym silniku chodzi jak makiem zasial. Dodam że na rozrzadzie mam przejechane ok 20 tys km części NTN i pompa wody skf. I mechanicy odkrecali mi pokrywe wiec gdyby coś było nie tak z napinaczem to sądzę, że by mi o tym powiedzieli. Chociaż może los tak chciał ze teraz

Edytowane 8 Kwietnia 2017 przez gsekulski