Zatarty kompresor, po wymianie na używany huczał i nagle przestał chłodzić

[Gość]

6seu14c to nr producenta sprezarki jeśli będzie taki nr na tabliczce to musi pasować nawet jak jest od bmw,do wymiany tylko osprzęt zewnętrzny od twojej sprezarki bo korpus jest ten sam,natomiast po dłuższym nr znajdziesz już typowo taka jak twoja bo to jest już nr części audi.

[leklerk3]

Jutro jestem umowiony na montaz nowej sprezarki. Zupelnie inny model 7seu17c. Kupilem nowke sztuke w okazyjnej cenie. Laser-sinex twierdzi ze jezeli mocowania i kolo pasowe podejdzie to bedzie dzialac. Tez mi sie tak wydaje bo sprezarka jest wizualnie troche wieksza ale mocowania i skrajne wymiary takie same. Dam znac czy wszystko zadziala jak trzeba.

A oto moja kolekcja [emoji14] oczywiscie plus jedna zalozona

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[wisiel]

leklerk3 minęło kilka dni i cisza. Padł mi kompresor o numerze 6 seu 14c końcówka numeru 805BP. Kompletny szmelc nie do naprawy.  Nie mogę takiego namierzyć i z niecierpliwością czekam na wynik przeszczepu, bo ceny twego kompresora są wielce przystępne. Acha jedna sprawa. Nowe osuszacze są wypełnione azotem by nie chłonęly wilgoci. Po montażu do pustej instalacji wystarczy 30 minut by poszedł na szmelc z racji wchłonięcia wilgoci z powietrza z pustej instalacji. Tak więc polecam montaż tuż przed napełnieniem. Druga sprawa do jazdy na pustej instalacji. Można jeździć ile się chce. Z kompresorami z elektrosprzęgłem kompresor nie załączy się jak jest pusta klima. Natomiast jeśli mamy już kompresory typu mojego z mechanicznym sprzęgłem , to wystarczy zdjąć tylko dekiel sprzęgła  z koła pasowego. Sprzęgło rozpięte i po kłopocie.  Co do polecanej wymiany osprzętu klimy. Dławik i oduszacz owszem. Ale wymiana skraplacza? Przecież to zwykła chłodnica i jeśli nie ma dziury to wystarczy płukanie. Pamiętajcie że obecni mechanicy to tylko wymieniacze. Nie potrafią lub nie chcą nic zrobić samemu. Ostatnio jak własnoręcznie regenerowałem pompę wspomagania to mu się nawet nie chciało wyprasować łożyska z obudowy, bo stwierdził że tego się nie naprawia tylko wymienia. Zamiast 400 złotych za pompę, wydałem 100? może. Pozdrawiam.

[leklerk3]

No to tak koledzy. 

Jestem po odebraniu auta od majstra.

Sprawa wygląda tak, że pierwotnie miałem zamontowana sprężarkę 6seu14C. Udało mi się kupić za 550zł nówkę sztukę 7seu17c, która jest wizualnie o wiele większa ale szpilki i wszelkie mocowania ma takie same jak moja poprzednia sprężarka. Jedyna różnica to większe koło pasowe, ale różnica wynosi zaledwie 5 mm srednicy i napinacz bez problemu był w stanie to wybrać. Dodatkowo w między czasie mialem zamontowac 6seu12c i tez działała bez problemu (to że była w złym stanie i sie zatarla po paru dniach to inny temat, ale byłem w sytuacji podbramkowej i musialem zamontowac jakikolwiek kompresor). Postaram się w najbliższym czasie troche szerzej opisać swoje perypetie związane z tym tematem, ale tak czy siak klimatyzacja działa prawidłowo, chłodzi jak trzeba, sprężarka pasuje, działa i nie ma najmniejszego problemu z podmianą modelu.

Zatem, wszelkie gadanie o tym, że sprężarka musi miec dokladnie ten sam numer (forumowicze piszą najczesciej ze sprezarka musi miec ten sam "długi" numer, a niektorzy piszą ze nawet musi zgadzac się ostatnia litera na oznaczeniu) można wsadzić między bajki. 

Jeżeli macie jakieś pytania to piszcie, chetnie odpowiem bo przez ostatni miesiac je..łem się z tą klimą i wiem ile trzeba się nasiedziec, zeby  wyczytac coś konkretnego w internecie na ten temat.

[wisiel]

Najlepsze że ty masz zapewne inne mocowania i rozstawy w porównaniu z moim modelem i nie mogę oprzeć się na twoim doświadczeniu. Muszę sam przejść tą drogę, a powoli już mi przepełnia od kombinowania. Jeszcze dzień lub dwa a kupię nowy i z bani

 

[leklerk3]

7seu17c która mam teraz zamontowana, byla montowana w 3.0 tdi, z tego co widze masz taki silnik

[wisiel]

Dokładnie tak. Niestety jak na złość nic konkretnego nie ma w sensownej cenie, a urlop się zbliża. Chciałem kupić tani i sam go zregenerować jednakże cena ostateczna oscylowała by wstępnie ok 550 zł . Dodać nakład pracy- nie bardzo opłacalne. Znalazłem przed chwilą za 550 zł sprężarkę od A5 z 2010 roku. Jutro dzwonię do gościa. Jedno pytanie jakiego oleju używałeś? PAG 46? Czy odpuściłeś?

[leklerk3]

za 550 możesz ogarnąć regenerowaną na allegro, więc nie ma sensu. Stary jeżeli masz spreżarke na tym samym pasku osprzętu, bez sprzęgła elektromagnetycznego to nie radziłbym tego robić w domu, bo zanim dojedziesz na nabicie klimy, sprężarka podobno nie będzie miała smarowania bez ciśnienia - piszę z tego co czytałem, sam nie przerabiałem, więc może się zatrzeć.

tak jak obiecałem - pierwszy wątek na forum!

 

[wisiel]

Warsztat mam od miejsca montażu 200 m. Lecz problem zatarcia można rozwiązać poprzez rozpięcie sprzęgła na kompresorze by  pracowało same koło pasowe i po kłopocie. Nie odpisałeś nic o oleju. Zalewałeś dedykowany syntetyk? Bo to dodatkowy koszt remontu.

[leklerk3]

Z obawy przed zatarciem robilem wszystko u mechanika, robocizna 300zl. Mialem fabrycznie nowa sprezarke wiec byla zalana olejem

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[themark]

Witam Wszystkich. To i ja podepne sie pod temat klimatyzacji. Otoz wczoraj jadac samochodem ( klima oczywiscie wlaczona bo grzalo niesamowicie) nagle zgasl silnik i zapiszczal pasek. Nie jechalem szybko bo droga osiedliwa a jeszcze mialem prog zwalniajacy. Stanalem, no i co sie stalo. Macha w gore - wszystko ok. Nic nie urwane... Dziwne. Wsiadam odpalam, chodzi! Ale... Klimy juz nie ma ! Nie zalacza sie.
I tu pytank: czy siadl kompresor czy jakie inne cholerstwo. I czy ktos z kolegow lub kolezanek moze polecic dobrego fachmana w Żarach (lubuskie) lub okolicy.
Samochod to: Audi A4 B7 1.8T 163KM rocznik 2007.
Pozdrawiam Marek.

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

[wisiel]

12 godzin temu, themark napisał:

Witam Wszystkich. To i ja podepne sie pod temat klimatyzacji. Otoz wczoraj jadac samochodem ( klima oczywiscie wlaczona bo grzalo niesamowicie) nagle zgasl silnik i zapiszczal pasek. Nie jechalem szybko bo droga osiedliwa a jeszcze mialem prog zwalniajacy. Stanalem, no i co sie stalo. Macha w gore - wszystko ok. Nic nie urwane... Dziwne. Wsiadam odpalam, chodzi! Ale... Klimy juz nie ma ! Nie zalacza sie.
I tu pytank: czy siadl kompresor czy jakie inne cholerstwo. I czy ktos z kolegow lub kolezanek moze polecic dobrego fachmana w Żarach (lubuskie) lub okolicy.
Samochod to: Audi A4 B7 1.8T 163KM rocznik 2007.
Pozdrawiam Marek.

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka
 

Stawiam na kompresor, a dokładniej zerwane sprzęgło.  Kupę postów o tym było. Jeśli Ci zerwało to prawdopodobnie jest zatarty. Ze starości , albo ze złego oleju, jego braku lub nadmiaru. Naprawę klimy można samemu ogarnąć, dla oszczędności i satysfakcji, a często dla pewności że nic nie spieprzone jest.  By wygodnie pracować, zrzuciłem cały przód, włącznie z pasem( silnik na wierzchu), demontaż, płukanie układu( benzyna ekstrakcyjna, alkohol izopropylowy, lub płyn do płukania układów klimy- jest na allegro), zakładasz nowe części i jedziesz nabijać klimę( uwaga: by jechać na pustym układzie należy rozpiąć sprzęgło sprężarki). Koszty: sprężarka używka z 2013 roku z audi A5 6 SEU14C końcówka OEM 805 J- 348 zł ( w b7 siedzą kompresory z OEM 805 BL, BF, CA- olej to, inne podejdą), olej PAG 46 250 ml hella- 38 zł, alkohol izopropylowy 5L- 43 zł, dysza rozprężna- 18 zł, osuszacz ori- chyba 60 zł( nie pamiętam już). To chyba wszystko. Ważna rzecz: osuszacz dajesz do założenia przed nabiciem układu z racji iż 30 min wystawienia na powierze atm. i możesz go wyrzucić. Czas pracy: nie licząc pierwszego rozbierania samochodu by ogarnąć co się zepsuło to ok. 12 godz lajtowo bez pośpiechu z czyszczeniem co ci podejdzie pod ręce.