Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wycie podczas skrętu


Malinowa mamba

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w tytule... Mam problem, podczas skrętu w lewo i czasem w prawo gdy jade powoli coś wyje w prawy kole. Myślałem że to łożyska więc wymieniłem oba później przeguby wew i zew do tego nowe tarcze i klocki i dalej to samo... do tego na prostych czy skręconych kołach coś klepie podczas szybszego przyspieszania lub delikatnego strzału ze sprzęgła coś jakby gdzieś miało luz nwm czy końcówka drążka może wydawać takie dzwięki na prostych kołach bo jakiś luz ma. Byłem na diagnostyce gość twierdzi że wszystko ok ale nie jest ok jakieś pomysły?

Edytowane przez Malinowa mamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luz może być swoją drogą(bo w przeniesieniu napędu przy wiekowych autach w zasadzie zawsze coś jest luźniejsze), a wycie swoją.

Jak już eliminujesz proste sprawy przełóż... koła. Zamień przód z tyłem. Od uszkodzonych opon mogą dochodzić przeróżne dźwięki. Łącznie z trzeszczeniem i miauczeniem jakbyś kota na półosi nawijał. Może opona być wybulona, rozdarte w niej "płótno" itp. itd. Do tego uszkodzona końcówka może powodować szarpnięcia, bo przyśpieszanie i hamowanie nie są bez wpływu na stopień zbieżności kół. Dajesz gazu -jedno koło odłazi w bok, bo końcówka ma luz, możesz poczuć szarpnięcie nawet, potem oczywiście odruchowa korekta kierownicą ale koła mogą na luźnej końcówce iść w nadmierną zbieżność czy rozbieżność, oczywiście zależnie od sytuacji na drodze i ogólnie stanu zawieszenia.

Diagnosta twierdzący, że z luźną końcówką drążka wszystko jest ok nie jest do końca poważny prawda?

Wyobraź sobie, jak luz na końcówce powiedzmy milimetrowy wygląda na najdalej od niej oddalonej części koła(gdzieś na grzbiecie opony). To kwestia przełożenia. A przecież ustawienie zbieżności i ogólnie geometrii jest wyrażane naprawdę precyzyjnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, pulpecik napisał:

Luz może być swoją drogą(bo w przeniesieniu napędu przy wiekowych autach w zasadzie zawsze coś jest luźniejsze), a wycie swoją.

Jak już eliminujesz proste sprawy przełóż... koła. Zamień przód z tyłem. Od uszkodzonych opon mogą dochodzić przeróżne dźwięki. Łącznie z trzeszczeniem i miauczeniem jakbyś kota na półosi nawijał. Może opona być wybulona, rozdarte w niej "płótno" itp. itd. Do tego uszkodzona końcówka może powodować szarpnięcia, bo przyśpieszanie i hamowanie nie są bez wpływu na stopień zbieżności kół. Dajesz gazu -jedno koło odłazi w bok, bo końcówka ma luz, możesz poczuć szarpnięcie nawet, potem oczywiście odruchowa korekta kierownicą ale koła mogą na luźnej końcówce iść w nadmierną zbieżność czy rozbieżność, oczywiście zależnie od sytuacji na drodze i ogólnie stanu zawieszenia.

Diagnosta twierdzący, że z luźną końcówką drążka wszystko jest ok nie jest do końca poważny prawda?

Wyobraź sobie, jak luz na końcówce powiedzmy milimetrowy wygląda na najdalej od niej oddalonej części koła(gdzieś na grzbiecie opony). To kwestia przełożenia. A przecież ustawienie zbieżności i ogólnie geometrii jest wyrażane naprawdę precyzyjnie. 

 Zamiana kół odpada już to robiłem to jest tak że można powiedzieć że zawracam powoli i słysze to wycie? a raczej dudnienie? nie wiem do czego to porównać wydawało mi się że to łożysko ale nie... co do końcówki to już zakupiłem 2 i czekają na wymiane. ale co dalej z tym dziwnym odgłosem wycia? nwm czy dragnia na tarczy/klocku hamulcowym mogą wydawać takie dzwięki podczas skrętu? ale dziwne by to było alby na starej i nowej tarczy takie coś sie działo.

Edytowane przez Malinowa mamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Malinowa mamba napisał:

słysze to wycie? a raczej dudnienie?

No to może określ -dudni czy wyje? Bo może jakieś poduszki zespołu napędowego czy coś... Miałem wiele lat temu niemal nowego Golfa III, gdzie pękła łapa silnika(do poduszki). Dudnienie, szarpnięcia.

Może coś z ET felg i gdzieś zawadza delikatnie, może opony jakieś nietypowe. Ciężko z głowy wymyślać co się może dziać. Na postoju jak fajerą kręcisz nie ma nic podobnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.01.2020 o 22:35, pulpecik napisał:

No to może określ -dudni czy wyje? Bo może jakieś poduszki zespołu napędowego czy coś... Miałem wiele lat temu niemal nowego Golfa III, gdzie pękła łapa silnika(do poduszki). Dudnienie, szarpnięcia.

Może coś z ET felg i gdzieś zawadza delikatnie, może opony jakieś nietypowe. Ciężko z głowy wymyślać co się może dziać. Na postoju jak fajerą kręcisz nie ma nic podobnego?

ET jest dobre ori felga 15^ od audi siedzi a na 17 ronala jest to samo więc wina koła to to nie jest... Byłem u mechanika po zdjęciu koła stwierdził że wszystko jest ok wyjechałem od niego i na parkingu zawracając znowu usłyszałem ten dzwięk... Dzwięk ukazuje się na prawie w pełni skręconych kołach oczywiście podczas jazdy z niewielką prędkością można powiedzieć że auto się powoli toczy skręcam i jest ten dziwaczny dzwięk.

Edit: Już wiem nawet do czego porównać ten dzwięk:) do hamującej starej załadowanej ciężarówki xd identyko

Edytowane przez Malinowa mamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.01.2020 o 10:19, Venovsky napisał:

A może po prostu pompa wspomagania w skrajnych położeniach nie daje rady?

Pompa jest ok... byłem dzisiaj na diagnostyce i gość sam był zielony... Nie wie co wyje bo słychać to tylko podczas wolnej jazdy i skręcaniu w dodatku nie zawsze... Wydaje mi sie że tylko po dłuższej jeździe (pomysł diagnosty) że coś nie tak z hamulacami. Na to ja że przed wymianą było to samo, a on że pewnie zaciski nie były czyszczone i trzeba to zrobić bo być może tu leży problem:co:. Coś klepie przy szybszym ruszaniu stwierdził że to "chyba" wahacz prosty :facepalm: <-- Jeden diagnosta powiedział że to może być końcówka drążka wymieniłem i ch*j dalej coś klepie a luzów nigdzie nie ma. Mechanicy też są zajebiści... wyje huczy?? Eeee to łożyska są do wymiany, pokaż pan przejade sie... po 10 min jazdy TAK to na 100% łożyska, coś klepie? przegub panie godzinka roboty  :rolleyes: 

I tak to się bawie na Śląsku :kwasny:

Dotychczas wymieniłem przeguby wew i zew

poduchy silnika i skrzyni wymienione

łożyska

klocki, tarcze 

wahacze górne + banany dolne obie strony 

łączniki stabilizatora

końcówki drążków

 

Edytowane przez Malinowa mamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...