Skocz do zawartości
IGNOROWANY

24 punkty karne i po prawku - jak to jest ?


adrianus

Rekomendowane odpowiedzi

ale tez nie moze byc chyba mowy zeby w sadzie z proponowanego mandatu 300 zl zrobili ci 2000 zl.mojej zonie podtrzymali te kwote z mandatu plus 30 zl kosztow sadowych

No niestety może (choć to już dawno było ale nie sądzę żeby się coś zmieniło) :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swego czasu sporo o tym czytalem, bo jak wiadomo kazdy polak madry po szkodzie :wallbash:

jesli nie przyjmiesz mandatu to sad grodzki moze Ci nagwizdac, nie nalozy pkt. karnych,a suma mandatu bedzie albo podtrzymana jak ta przez policjanta, lub ciut wieksza, ale na pewno nie w takiej proporcji jak tu pisaliscie 300pln policjant=2000pln sad.

a koszty sadowe to sa smieszne sumy, kilkadziesiat zlotych i wiedzcie o tym, bo policjanci nagminnie sugeruja przyjecie mandatu bo niby koszty sadowe sa takie wysokie, bzdura!

prawko zdalem ponownie w sierpniu,a juz mam 12pkt :wallbash: w sylwestra 6pkt mi dorzucili za 83km/h w zabudowanym :angry:

teraz jak (nie daj Boze :notworthy:) zlapia mnie na czyms gruuubym to nie biore mandatu i bede placil to co sad nakaże

nie dajcie sie w tej nierownej walce :) peace!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swego czasu sporo o tym czytalem, bo jak wiadomo kazdy polak madry po szkodzie :wallbash:

jesli nie przyjmiesz mandatu to sad grodzki moze Ci nagwizdac, nie nalozy pkt. karnych,a suma mandatu bedzie albo podtrzymana jak ta przez policjanta, lub ciut wieksza, ale na pewno nie w takiej proporcji jak tu pisaliscie 300pln policjant=2000pln sad.

a koszty sadowe to sa smieszne sumy, kilkadziesiat zlotych i wiedzcie o tym, bo policjanci nagminnie sugeruja przyjecie mandatu bo niby koszty sadowe sa takie wysokie, bzdura!

prawko zdalem ponownie w sierpniu,a juz mam 12pkt :wallbash: w sylwestra 6pkt mi dorzucili za 83km/h w zabudowanym :angry:

teraz jak (nie daj Boze :notworthy:) zlapia mnie na czyms gruuubym to nie biore mandatu i bede placil to co sad nakaże

nie dajcie sie w tej nierownej walce :) peace!

Jak przez to przejdzie to mozecie dac znac, czy rzeczywiscie tak jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jest, byc musi i kropka, jak juz zabrali mi prawko to akurat dopiero wtedy trafilem na sporo artykulow z prasy motoryzacyjnej, poza tym rozmawialem z kilkoma policjantami z drogowki i znajoma prawniczka, takze temat pewny :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc jeżeli mamy ok. 22 punktów i przytrafi nam się sytuacja w której np. za przekroczenie prędkości + inne wykroczenia, mamy dostać kolejne punkty to lepiej kierować sprawę do sądu, tam nie zgadzać się z wersją policjanta ( będzie miał nagranie) i ponieść dodatkowe koszty. Tylko jeszcze trzeba się dowiedzieć jakie to będą koszty(za sąd) przykładowo przy mandacie w wysokości 600zł? Jeżeli kierujemy sprawę do sądu, to czy zatrzymujemy prawko czy i tak zabierają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie czytalem watku, moze odpowiedz już padla ale w zeszłym roku miałem dokładnie taką samą sytuacje. Dostalem najpierw takie pismo jak w pierwszym poście, potem jeszcze 1-2 inne, na żadnym nie bylo wzmianki, że mam się gdziekolwiek zgłosić. W koncu po jakimś czasie (ok 3-4 tyg) zatrzymała mnie policja i wyskoczylo im, ze mam prawko do odebrania i niestety juz nie było gadki. Auto na parking, prawko za pokwitowaniem zabrali. Poszedłem z tym pokwitowaniem do wydziału komunikacji i babeczka dała mi skierowanie na egzamin. z tym skierowaniem poszedłem do WORDu, zapisałem się na teorie i praktyke, zdałem oba egzaminy i po jakimś czasie miałem znowu dokument do odbioru.

Teraz, puki masz jeszcze dokument przy sobie możesz śmiało jeździć jeszcze. Jak Ci zabiorą i dalej bedziesz jeździł i Cie zatrzymają to jak sie nie uda dogadać to dostaniesz 500 zł za jazde z zatrzymanym prawkiem. W sumei można tak jeździć do konca zycia bo wiekszej kary niz te 500 zł nie ma i nie ma jakiegoś limitu na to.

I to w sumie tyle jeżeli chodzi o przekroczenie pkt.

Jeżeli masz wiecej niż jedną kategorie to niestety na każdą bedziesz musiał zdawać egz teoria + praktyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc jeżeli mamy ok. 22 punktów i przytrafi nam się sytuacja w której np. za przekroczenie prędkości + inne wykroczenia, mamy dostać kolejne punkty to lepiej kierować sprawę do sądu, tam nie zgadzać się z wersją policjanta ( będzie miał nagranie) i ponieść dodatkowe koszty. Tylko jeszcze trzeba się dowiedzieć jakie to będą koszty(za sąd) przykładowo przy mandacie w wysokości 600zł? Jeżeli kierujemy sprawę do sądu, to czy zatrzymujemy prawko czy i tak zabierają?

no chyba nie zabieraja wlasnie,ty sie nie zgadzasz i sprawe rozstrzyga sad.ale skoro stwierdzilismy ze sad nie daje punktow to juz ci nie zabiora prawka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie a ja z pytniem z innej beczki.nastepujaca sytuacja

przekroczenie predkosci, ewidentne zlamanie przepisow lapia mnie i mowia powiedzmy 300 zl i 5 pkt ja odmawiam przyjecia mandatu ,mili panowie kieruja sprawe do sadu grodzkiego.ja stawiam sie na rozprawe do sadu i sad podtrzymuje te 300 zl ale pkt juz nie daje bo ponoc nie moze. prawda to czy falsz??? :mysli:

Obecnie to jest tak, że te punkty są "tymczasowe". Jeśli sąd uzna, że nie masz racji, to płacisz mandat i te punkty zostają na twoim koncie. Jeśli zaś uzna twoją niewinność, to punkty są skasowane i nie płacisz mandatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeeeny, ludziska, czytajcie ze zrozumieniem, akcja jest tego typu, masz np. na koncie 23pkt. karne. lub nawet 24 i jeszcze mozesz jezdzic, ale zatrzymuja cie misiaki za cokolwiek i krzycza 500pln i 6pkt. przyjmuje pan mandat czy kierujemy sprawe do sadu?

ty mowisz, ze nie przyjmujesz, dostajesz potem wezwanie na rozprawe, na ktorej mowisz ze po prostu wg ciebie mandat nalozony przez policje jest za wysoki, bo masz ciezka sytuacje materialna, lub cokolwiek gadasz. i akcja konczy sie tak ze sad naklada na ciebie kare pieniezna w postaci najczesciej tej sumy zaproponowanej przez policjantow(wg, taryfikatora) no plus koszty sadowe(niewielkie, bez roznicy jaka suma mandatu) i tyke. wychodzisz z sadu, placisz kilka stow, ale dalej masz prawko w kieszeni i to jest najwazniejsze.

jja prawie pol rok bujalem sie bez prawka i w tym czasie zrobilem ok.20tys km i przy kazdym mijaniu policji mialem przyspieszone bicie serca, do d*py uczucie, raz w lipcu w sopocie mnie zgarneli, to policjant sie mega czlowieczenstwem wykazal i dal mi 50pln za brak dokumentu,a nie jakby np mogl maksymalnie 500 mi dac[br]Dopisany: 03 Styczeń 2010, 23:20_________________________________________________1991kamil

jestem na 100% przekonany, ze sie mylisz, sad okreslajac twoja wine da ci grzywne pieniezna, ale nie nalozy punktow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adrianus, chyba jednak nie masz racji.

Ostatnio trochę czytałem nt. temat (jak znajdę linki, to zapuszczę potem) i :

- kierując sprawę do sądu Policja wnioskuje o mandat pienieżny i punkty

- sąd winę potwierdza lub nie i dostajesz mandat + punkty

- w czasie oczekiwania na rozprawę, punkty zaproponowane przez Policję wiszą na Twoi koncie jako tymczasowe

- po potwierdzeniu winy trafiają na konto z datą dokonania wykroczenia (nie ostatecznego wyroku)

- było też coś takiego, że dzisiaj dostajesz punkty, których odmawiasz, b byś przekroczył limit. Za tydzień kasują się jakieś tam punkty. Za powiedzmy 2 miesiące sąd orzeka Twoja winę i odwiesza Ci punkty. Mimo, że w międzyczsie jakieś Ci się skasowały, to na dzień wykroczenia po doliczeniu tymczasowych punktów przekraczasz limit - Policja/sąd wysyła wniosek do starostwa i to ma prawo odebrać Ci prawko. Jakoś tak to wygląda, ale nie zagłębiałem się mocno, więc mogłem coś pomylić.

Tyle teorii. W praktyce bywa jednak różnie i czasami punkciki nie trafiają na konto - 2 razy sprawdzałem sobie stan konta i miałem mniej lub 0 punktów, mimo, że powinienem mieć więcej.

Kolejna sprawa dla wyjaśnienia - policjant podczas kontroli dostaje tylko info: czysto, zbiera, przekroczył. Czyli przekaczając dziś limit, Policja dopiero przy następnej kontroli odbierze Ci prawko, czhyb że Starostwo upomni się wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to juz sam sie zagubilem w tym, te info, ktore ja posiadam jest niby takie jakie bylo na maj 2009, wiec moze cos sie zmienilo. teraz to mi glupio, zaciekawilem sie na nowo tematem, postaram sie czegos aktualnego dowiedziec od sasiada z drogowki.

poki co zostaje nie gromadzic mandatow i unikac misiakow ile tylko damy rade:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem skąd mam to info: AutoŚwiat nr 51/52 z 2009 roku - obszerny artykuł nt. punktów, mandatów itd.

Niektórzy pewnie powiedzą, że AutoŚwiat to bajki pisze, ale nie spotkałem się z krytyką tego artykułu, jakoby coś było źle napisane.

Jeszcze ciekawostka nt. zdjęć z fotoradarów (cytat):

"Jeśli właściciel odpowie nie wiem (nie wie, kto prowadził samochód, a ze zdjęcia nie da się rozpoznać osoby, np. zdjęcie od tyłu), popełnia wykroczenie z art. 78 ust. 4 kodeksu drogowego. Straż gminna lub policja w takiej sytuacji proponuje zwykle mandat za niewskazanie sprawcy - zwykle równowartość kary za przekroczenie prędkości (300-500 PLN). Uwaga! Za to wykroczenie nie dostaje się punktów karnych!"

"Jesli nie chcemy przyjąć mandatu za niewskazanie kierowcy, sprawa napewno trafi do sądy (funkcjonariusze mogą powołać się na art. 97 kodeksu wykroczeń: :Kto wykracza przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie lub o porządku na drogach publicznych"). Grozi za to nagana lub grzywna do 3000 PLN"

I jeszcze jedna ciekawostka.

Każde urządzenie pomiarowe w Polscie ma tzw. dopuszczalny błąd pomiaru: +/- 3km/h do 100 km/h i +/- 3% powyżej 100 km/h.

"Oznacza to, że jeśli rada wskazuje przekroczenie o 33 km/h, to bardziej opłaca się proponować policjantowi zastosowanie górnej granicy widełek mandatowych i przyjęcei jako podstawy ukarania prędkości obniżonej o błąd pomiaru niż niższych widełek i wyższej prędkości (mniejsza ilość punktów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adrianus, chyba jednak nie masz racji.

Ostatnio trochę czytałem nt. temat (jak znajdę linki, to zapuszczę potem) i :

- kierując sprawę do sądu Policja wnioskuje o mandat pienieżny i punkty

- sąd winę potwierdza lub nie i dostajesz mandat + punkty

- w czasie oczekiwania na rozprawę, punkty zaproponowane przez Policję wiszą na Twoi koncie jako tymczasowe

- po potwierdzeniu winy trafiają na konto z datą dokonania wykroczenia (nie ostatecznego wyroku)

- było też coś takiego, że dzisiaj dostajesz punkty, których odmawiasz, b byś przekroczył limit. Za tydzień kasują się jakieś tam punkty. Za powiedzmy 2 miesiące sąd orzeka Twoja winę i odwiesza Ci punkty. Mimo, że w międzyczsie jakieś Ci się skasowały, to na dzień wykroczenia po doliczeniu tymczasowych punktów przekraczasz limit - Policja/sąd wysyła wniosek do starostwa i to ma prawo odebrać Ci prawko. Jakoś tak to wygląda, ale nie zagłębiałem się mocno, więc mogłem coś pomylić.

Tyle teorii. W praktyce bywa jednak różnie i czasami punkciki nie trafiają na konto - 2 razy sprawdzałem sobie stan konta i miałem mniej lub 0 punktów, mimo, że powinienem mieć więcej.

Kolejna sprawa dla wyjaśnienia - policjant podczas kontroli dostaje tylko info: czysto, zbiera, przekroczył. Czyli przekraczając dziś limit, Policja dopiero przy następnej kontroli odbierze Ci prawko, czhyb że Starostwo upomni się wcześniej.

A więc nie ma sensu odmawiać mandatu bo czy tak czy tak dostajemy punkty, tyle że cała sprawa trochę się przeciągnie.

Czekamy na link, może coś się zmieniło na naszą korzyść :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem skąd mam to info: AutoŚwiat nr 51/52 z 2009 roku - obszerny artykuł nt. punktów, mandatów itd.

Też to czytałem i było tam o tych "tymczasowych" punktach. Napisali też tam o sposobach jak oszukać fotoradar, niestety większość nieskutecznych.

Jeszcze ciekawostka nt. zdjęć z fotoradarów (cytat):

"Jeśli właściciel odpowie nie wiem (nie wie, kto prowadził samochód, a ze zdjęcia nie da się rozpoznać osoby, np. zdjęcie od tyłu), popełnia wykroczenie z art. 78 ust. 4 kodeksu drogowego. Straż gminna lub policja w takiej sytuacji proponuje zwykle mandat za niewskazanie sprawcy - zwykle równowartość kary za przekroczenie prędkości (300-500 PLN). Uwaga! Za to wykroczenie nie dostaje się punktów karnych!"

Może powiedzieć, że w tym dniu pożyczał samochód żonie, ojcu, babce, sąsiadowi i żulowi z pod sklepu. Oni mogą to potwierdzić, poskładają się wszyscy i będzie na ten mandat :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...