Dziwna przypadłość multitronica ??

[hubertzt]

Witam szanowne grono. Na początku chce się przywitać :-)

 

Mam na imię Hubert, mam 34 lata i rozglądam się za a4 B8 1.8 tfsi. Dzisiaj oglądałem jedną sztukę w Radomiu i w związku z tym mam pytanie o multitronica. 

 

Jeżeli jego położenie jest na "P" obroty są spoko około 720. Przygazowywując tak do w 2 tys. obrotów i puszczając gaz obroty ładnie spadają do w/w wartości ale po około 1s jest takie cyknięcie (tak jakby przekaźnik) po czym obroty spadają do 600-500 i wracają do 720. Moje pytanie: czy tak powinno być ?? Dodam że za każdym przygazowaniem tak się dzieje. Prócz tego skrzynia wkręca się i nie szarpie. 

 

Teraz drugie pytanie. 

Po przełączeniu na D i puszczeniu hamulca mija około 2s zanim auto zacznie się toczyć (bez dodawania gazu). Czy tak powinno być ?? Przyznam że jest to pierwszy Automat z jakim mam doczynienia :-)

P.S. 

 

z góry dzięki za odpowiedzi, jeżeli to zły dział to proszę o wybaczenie i przeniesienie tematu. 

 

Pozdrawiam 

Hubert

[pawel72689]

Nie powinno tak być. Ta skrzynia ciągnie od razu chyba że wymaga już remontu jak ta co opisales. 

[hubertzt]

8 godzin temu, pawel72689 napisał:

Nie powinno tak być. Ta skrzynia ciągnie od razu chyba że wymaga już remontu jak ta co opisales. 

Oki wielkie dzięki za odpowiedź :-)