Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi A4 B8 1.8 TFSI 120KM - moja czarna "Irish Girl" :D


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich :hi::kox: 

Mój poprzedni związek zakończył się w 2014 roku, gdy musiałem rozstać się ze swoją szmaragdową 96' B5 1.8 ADR przed wyjazdem na stałe do Irlandii. Po 6 latach topienia smutków w dublińskiej komunikacji miejskiej, w lutym 2020 poznałem pewną piękność, na jednym z irlandzkich portali internetowych. Zobaczyłem jej zdjęcia... i zakochałem się :grin:

Dobra, teraz na serio :wink: Portal to DoneDeal.ie, takie irlandzkie otomoto; "piękność" to czarna 1.8 TFSI sedan z 2008 roku. Ale fakt, serce zadrżało, kiedy oglądałem na żywo pierwszy raz...  

Parę faktów:

- kupiona przy przebiegu 146 tys. km.

- jeden właściciel od nowości, zakupiona w salonie w Irlandii (nie sprowadzana z UK albo Irl. Północnej, co tutaj jest jakby odpowiednikiem aut sprowadzanych z Niemiec, Holandii czy innej Belgii w Polsce) 

- cena zakupu - 3950 Euro, co na 12-letnie A4 (w momencie zakupu) było ceną średnią (jak szukałem po ogłoszeniach, to był np. jeden szrot z tego rocznika za 3k, była też igła za ~8k z przebiegiem o połowę mniejszym i wyglądająca jakby dzień wcześniej właściciel odebrał ją z salonu). Zresztą, do dzisiaj można tu w IRL za 4k do 6k Euro kupić taką samą A4 czy A5 B8 z 2008-2009 (benzyna + manual) w zależności od stanu technicznego i ważności przeglądu NCT

- stan techniczny w momencie zakupu: poza rysami na lakierze po myjni tu i ówdzie, zużytymi tarczami i klockami z przodu i oponami nadającymi się już tylko na dojazd do domu - nie było za bardzo do czego się przyczepić. Nawet się nie targowałem :lol:

 

Jak ktoś jest ciekawy i lubi porównania, to podaję koszty utrzymania od lutego 2020 roku :decayed:

- przegląd roczny z wymianą oleju, filtrów i diagnostyką w autoryzowanym centrum serwisowym Audi w Dublinie (Audi South Dublin) - 395 Euro (2020) i 299 Euro (2021). W 2020 było drożej, bo wymieniłem jeszcze przeciwpyłkowy i świece. A w 2021 w promocji była wymiana płynu hamulcowego, to też wziąłem. Bazowy przegląd co 10000km w autoryzowanym serwisie Audi to koszt 199 Euro.

- komplet opon + założenie z wyważeniem (440 Euro), nowy akumulator(99 Euro), tarcze + klocki przód + wymiana (350 Euro), kompletny detailing nadwozie + wnętrze (~250 Euro), przegląd zawieszenia + ustawienie zbieżności (~50 Euro): razem 1205 Euro (marzec 2020) w nieautoryzowanym, prywatnym serwisie

- standardowy przegląd techniczny (tzw. NCT - National Car Test) - 55 Euro (kwiecień 2021, ważny do 25. kwietnia 2022, więc wkrótce powtórka)

- podatek drogowy - 570 Euro (2020), 600 Euro (2021 po podwyżce, ważny do końca kwietnia 2022)

- ubezpieczenie: i tutaj będzie gruuuubo :lol: Jako kierowca "świeżak" i posiadacz nie-irlandzkiego prawa jazdy, tylko UE, po 6 latach przerwy bez auta, byłem przez irlandzkie firmy ubezpieczeniowe traktowany jako totalnie nowy kierowca i żadna firma ubezpieczeniowa nie pozwalała mi ubezpieczyć niczego, co miało więcej niż 120 KM :mellow: Serio. Na szczęście na irlandzkim rynku dostępna była 120-konna wersja 1.8 TFSI (właśnie chyba z tego powodu?) więc udało mi się zostać przy A4. Najsłabszej, ale zawsze :grin:

Za pierwszy rok ubezpieczenie wyniosło 2730 Euro. Grubo jak nie wiem co. Ale byłem na to przygotowany i zdesperowany, by znów zasiąć za kółkiem A4, więc przełknąłem tę gorzką pigułkę i wybecalowałem te prawie 3 koła żeby tylko móc znowu jeździć :kox:

W 2021 roku kwota spadła już do ~1200 Euro (za bezszkodowośc), w tym roku (2022) zapłaciłem podobną kowtę. Generalnie za tego rodzaju auto raczej nie uda mi się zejść poniżej 1000 Euro. Ubezpieczenie to takie Polskie OC+AC+dodatki.

- paliwo: tutaj jak w całej Europie - ostatnio zdrożało w ..uj. Pamiętam jak na początku pandemii Pb95 była na CircleK koło mnie po 1.11 Euro. Teraz nie spada od kilku tygodni poniżej 1.71 Euro za litr (dla porównania: minimalna stawka godzinowa wynagrodzenia brutto: 10.50 Euro od stycznia 2022 :wink: ) Gazu w Irlandii nie ma, nikt nie zakłada instalacji, bo większośc i tak ma małe benzyniaki albo diesle, jest też w ciul elektryków i hybryd.

I to by było chyba na tyle. Poza regularnymi przeglądami, zacinającym się centralnym w lewych drzwiach i porysowanym po myjni lakierem - jeździ jak nowa :naughty: Dobry stan dróg w Irlandii , brak zim, ogólnie wyższy poziom dbałości o auta powoduje, że 14-letnia A4 jeździ jakby wczoraj wyjechała z salonu. I jeszcze długo posłuży - jak córka zrobi prawko niedługo, to dostanie od tatusia w prezencie jako pierwsze auto :grin: 

A tatuś dopiero wtedy zaszaleje - A5, może S4, może nawet S5, a może nawet i jakieś RS? :decayed:

Pozdrawiam wszystkich Klubowiczów. Trzymajcie się ciepło i życzę Wam dużo zdrowia, wszystkiego najlepszego w 2022 no i zadowolenia z Waszych Audiczek i braku problemów :rolleyes:

IMG_0063.jpeg

IMG_8419.jpeg

IMG_8483.jpeg

IMG_8490.jpeg

IMG_8622.jpeg

IMG_8625.jpeg

IMG_8629.jpeg

IMG_8642.jpeg

IMG_8786.jpeg

IMG_9035.jpeg

IMG_9731.jpeg

IMG_9754.jpeg

IMG_9756.jpeg

Opublikowano

A mówią, że w PL drogo :mysli:

Opublikowano
13 minut temu, pelonek1 napisał:

A mówią, że w PL drogo :mysli:

Irlandia jest jednym z tych krajów w UE, gdzie wszystko jest w ciul drogie, ale z drugiej strony zarobki też są wysokie, więc koszty w relacji do zarobków wyglądają lepiej, niż w PL :wink: 

Co nie znaczy, że jest tanio - co to, to nie. Ale prawda jest taka, że odczuwasz te koszta jednak inaczej.

Opublikowano

Nareszcie w  "klubowych" barwach :kox:

 

 

IMG_1490 Large.jpeg

IMG_1491 Large.jpeg

IMG_1492 Large.jpeg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...